mazzi1 - 29-06-2010, 20:44 Temat postu: Katalizator Witam.Mam dziwny problem.Pisałem już że żyje w Szwecji i mam daleko do serwisu Mitsubishi.Zapaliła mi się lampka silni i sprawdziłem po podłączeniu do komputera że coś z katalizatorem.Gość powiedzxiał że niby nie groźne i moge jeździć jednak samochód wydaje dziwne odgłosy na niskich obrotach -głośniej i jak disel.Czy oby na pewon moge z tym jeździć krzychu - 30-06-2010, 12:43 Jak katalizator to po odpięciu od akumulatora powinna zgasnąć.. Pojawi się po dłuższej jeździe ze stałą prędkości powyżej 80km/h. Przynajmniej tak mi się wydaje. Pawel`85 - 30-06-2010, 15:42 Mam do ciebie pytanie. Czy dużo jeździsz? Bo z tego co wiem katalizator sam się czyści, pod warunkiem ze jest w optymalnej temperaturze kolo 300stC. Więc czasem warto wyruszyć w troszkę dłuższą trasę żeby dać katalizatorowi się oczyścić. Pozdrawiam mazzi1 - 01-07-2010, 21:06 Witam i dzięki za rady.Dość dużó jeżdże ok 100 km dziennie.Gość podpiął do kompa i powiedział że błąd jest w katalizatorze ale co dokładnie nie wie.Dopiero zasugerował podpięccie do lambdy czy coś takiego.Za ok 2-3 miesiące będe w Polsce i nie pokoi mnie trochę odgłos na wolnych obrotach. pozdro Artii - 02-07-2010, 08:59 Wejdź pod auto i puknij lekko ręką lub jakimś młotkiem gumowym w katalizator i zobacz czy coś w nim lata. Jeśli lata to katalizator do wymiany. krak - 22-08-2010, 13:51 Jeżeli chodzi o samooczyszczanie się katalizatora to ma to zastosowanie bardziej w silnikach diesla (jest to napisane w instrukcji przez jaki czas i z jaką prędkością trzeba się poruszać). Jeżeli chodzi o silniki benzynowe to rzadko się to zdarza (jeżeli wogóle się zdarza) a lancerku 1.6 i 2.0 na 100% nie ma takiej możliwości. Jeżeli katalizator się zużył to tylko wymiana na nowy (ASO coś około 7tys.). Ewentualne kombinacje z wyrzuceniem i oszukaniem sondy. Artii - 22-08-2010, 17:55 Masz na myśli
To o czym piszesz to filtr cząstek stałych. U nas tego nie ma jak piszesz  na szczęście.
|
||||||||
