Anonymous - 17-07-2010, 16:50 Temat postu: Zaproszenie dla Mitsumaniaków Witam, Pod koniec czerwca otworzyłem Da Grasso w Gdyni-Obłużu na ul. Rymarskiej 1 (koło Beverly Hills). Serdecznie zapraszam wszystkich Miśków -zazwyczaj jestem w lokalu więc zawsze można porozmawiać. Dla wszystkich miśków Duża pizza w cenie Małej - wystarczy powiedzieć że jest się z forum 
Michał Wszyc - 17-07-2010, 17:49 Oj zawitam nie raz na Oksywiu mieszkam więc nie daleko 
akbi - 17-07-2010, 22:10 pewnie jeszcze latem w drodze do Rewy zawitam ... i powiem, ze jestem z forum  
fj_mike - 17-07-2010, 22:40 Za kilka godzin wyjeżdżam na Mazury, ale na pewno wpadnę pod koniec lipca
Silverrr - 18-07-2010, 14:16 a na dowóz też tak będzie?:D Bo ja na witominie mieszkam ^^ Anonymous - 18-07-2010, 14:23 Heheh Akbi koniecznie powiedz bo Ola Cie pewnie nie pozna
Zapraszam wszystkich Silver na dowóz też ale Vitava to niestety nie mój region.., ale na miejscu chętnie
Marcin-Krak - 18-07-2010, 16:03 dm17, a dowóz do Krakowa też możliwy  
Porównam z krakowskimi Które nomen omen się skiepściły i to mocno 
Krzyzak - 18-07-2010, 16:22 Michał - czyli franczyza? Miałeś miejsce, pomysł a oni dali logo i tajemnicę produkcji? Rozumiem, że to początki, ale jesteś zadowolony? W Meritum już pewnie nie pracujesz ?
Silverrr - 19-07-2010, 06:40 wezmę MKarpia i wpadniem się nażreć a co!
Anonymous - 20-07-2010, 14:17 Właśnie goszczę dwóch maniaków.......
akbi - 20-07-2010, 14:18
no to Michaś gotuj gotuj ...a nie Ty przed komputerem w internecie siedzisz 
Anonymous - 20-07-2010, 14:22
wolę dla siebie, Wszystko co pisałeś wcześniej -tak dokładnie jest
Marcin - ale nie gwarantuje że będzie ciepła szkoda że nie mieszkasz bliżej miałbym fajnego kierowcę
pamar - 20-07-2010, 14:26
Czekamy na wrażenia... oby nie z WC
BTW W jednej z łódzkich Da Grasso Iza serwuje pierwszorzędne jadło
Anonymous - 20-07-2010, 15:13 Zazdroszczę... U nas w okolicy wszystkie Da Grasso pozamykali.  I gdzie ja mam teraz spożywać moje ulubione Mafioso...? 
Silverrr - 20-07-2010, 15:51
Wraz z MKarpiem przybyliśmy, zobaczyliśmy i zjedliśmy No... w sumie nie zjedliśmy Część poszła na wynos bo pomimo walki na pusty brzusio nie daliśmy rady Zniżka Mitsumaniakowa bardzo przyzwoita Stołować się można za grosze a wychodzimy przepełnieni Korytko jak korytko, ale LOKAL! Takiego wnętrza jeszcze nie widziałem SUPER Duży telewizor, który jednocześnie pełni rolę "szpiega" (widziałem swoje auto w odbiciu więc wszystko pod kontrolą - laseczki w tv i auto ^^)
Już wiem, gdzie się będę melinował z Karpiem
|
||||||||||||||
