To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Chcę Kupić Pajero - Pajero II - zakup w Niemczech.

greenman - 29-07-2010, 09:25
Temat postu: Pajero II - zakup w Niemczech.
Witam wszystkich Forumowiczów, aby stać się pełnoprawnym pajeromaniakiem potrzebuję zakupić takie właśnie autko, głównie będzie służyło do pracy (leśnik) ale i na ryby się przyda.
Poszukuję auta w Polsce i w Niemczech, szczególnie ta druga opcja mnie interesuje, ale z takim zakupem jest większy kłopot – głównie to bariera językowa, nieznajomość rynku i przepisów.
Znalazłem kilka ofert firm które trudnią się sprowadzaniem auta za zachodniej granicy i wygląda to w skrócie tak : ,,sprowadzacz” jedzie swoim autem z klientem po namierzone auto i kasuje za tą przyjemność od 600 do 800 pln, plus paliwo, jego rola ogranicza się do wyszukania oferty i tu żadna rewelka (głównie mobile.de), pośrednictwa w zakupie, załatwienie papierowych formalności no i powrót.
Co myślicie o takiej formie zakupu ??
Z mojej strony jest jedno ale – jeśli pojedziemy np. pod francuską granicę i okaże się że auto to totalny szrot – koszty takiej wycieczki są znaczne.
Jeszcze jedno – kompletnie nie interesuje mnie zakup auta u Turka na ogromnych autohausah, byłem tam i to co widziałem to masakra.
Jeśli znacie jakiegoś godnego polecenia ,,sprowadzacza” to proszę o namiary, a jak by się znał i specjalizował w autkach 4X4 to pełnia szczęścia.

gołąb - 29-07-2010, 19:14

Musisz uwzględnić to w swoich poszukiwaniach, że musisz tanio kupić swoje autko, ponieważ wysoka jest akcyza na auto z silnikiem powyżej 2 litrów...inaczej będzie to nieopłacalne...
jest to 18,6 % od średniej wartości pojazdu.a więc praktycznie 1/5 wartości auta, a nawet może więcej, bo jak kupisz auto tanio, to i tak policzą od swojego taryfikatora, który jest dość wysoką średnią podparty.

greenman - 29-07-2010, 19:46

Nie liczę na tani zakup – czasy kiedy kupowało się w Niemczech tanio i dobrze minęły bezpowrotnie (to se ne vrati) ---- mam tylko nadzieję na zakup auta w dobrym stanie, BOO :
- drogi lepsze;
- kultura jazdy inna;
- serwisowanie to chleb powszedni.
Podniosą się pewnie głosy że, to różnie bywa – prawda – oszuści trafiają się wszędzie, ale jakoś w naszym pięknym kraju mam do nich wyjątkowe szczęście.

gołąb - 29-07-2010, 19:52

greenman napisał/a:
Podniosą się pewnie głosy że, to różnie bywa


Różnie to bywa :biggrin:

greenman - 29-07-2010, 20:12

Zakup auta w teren jest trudniejszy niż rodzinny poród – miesięcznie po lesie wyjeżdżam 1.2-1.5 tyś. kilometrów, a do tej pory zajechałem malucha i golfa II, ostatnia zima namówiła mnie do zakupu terenówki.
5eba - 29-07-2010, 23:23

Do takiej pracy kupilbym lzejsza,mniej kosztowna w eksploatacji Vitare ... 1,6 automacik i sekwencja do tego. W Pajero niestety zuzycie paliwa jest zawsze grubo powyzej 10 a i do takiej pracy lekka vitarka zwrotniejsza raczej.

PS Swojego Pajero bym na Vitare nie zamienil :) ale pisze o Vitce uczciwie,jak mysle i biorac glownie pod uwage zastosowanie auta.

greenman - 30-07-2010, 08:09

Prawdę gadasz – ale Pajero II mi się podoba a Vitara nie, no i jeszcze łatwiejszy dostęp do ropy po ,,konkurencyjnych” cenach :doubt: przemawia za miśkiem w dieslu.
killshot - 30-07-2010, 10:55

greenman napisał/a:
no i jeszcze łatwiejszy dostęp do ropy po ,,konkurencyjnych” cenach

jak chcesz kolego lać do Pojarki "konkurencyjne" paliwko to szybko Ci ona da popalić a nie jestem pewien, czy pensja leśnika wystarczy by się z nią przeprosić :D

greenman - 30-07-2010, 16:55

Spokojna twoja rozczochrana - nie lał bym byle czego, może jednak wrócimy do sedna tematu?
Heilsberg - 30-07-2010, 21:06

Kupić sztuka. Jak byś nie kupował furę trzeba obejrzeć i włożyć kasę albo kupić w ciemno i włożyć kasę. Innego wyjścia nie ma. A jazdy do Reichu z naciągaczami bym se darował. W kraju kupić można dobre fury za normalne pieniądze. Nie wolno się tylko napalać jak Cygan na niklowany rower. Do Reichu z kombinatorem jedź jak Ci powie, że zapłacisz jak kupisz furę. Inaczej Cie będzie woził po turasach.
greenman - 31-07-2010, 11:43

Podaruję sobie zakup w Niemczech, spotkałem się właśnie z jednym z tzw. sprowadzaczy i po jego naciągającej gadce rura mi całkiem zmiękła, druga sprawa to akcyza za pojemność pow. 2 litrów, całkiem rujnuje moje finanse.
Dla przykładu, że nie jest tak tanio podam jedną z ofert, autko wygląda przepięknie ale cena powala - za ten rocznik, a doliczyć trzeba z tysiaka za sprowadzenie i z piątkę na opłaty i wychodzi MASAKRA :shock: .

Opis auta :
Mitsubishi Pajero 2800 TD GLS Klima/ 1.Hand
Przebieg: 49 500 km Moc: 92 kW (125 KM) Rodzaj paliwa: Olej napędowy Pierwsza rejestracja: 03/1996 Liczba właścicieli pojazdu: 1,ABS, Alufelgi, Centralny zamek, Elektryczne szyby, Gwarancja, Hak holowniczy, Immobilizer, Napęd na cztery koła, Serwisowany, Wspomaganie kierownicy , Przednie poduszki powietrzne.
CENA :roll: 7800 euro czyli 31,266 pln



Coś nie mogę dodać fotki, podam adres:
http://www.fotosik.pl/pok...72862df79f.html
http://www.fotosik.pl/pok...bd35508fa0.html

gołąb - 31-07-2010, 14:28

auto może i ładne ,ale ta cena to jakieś nieporozumienie...Myśle,że i w polsce coś fajnego kupisz jak wydasz parę groszy drożej...lecz nie napalaj się, a kieruj się rozumem-poczytaj co boli te auta...bo kupno terenówki bez rozwagi może okazać się bardzo drogie.
Berni - 31-07-2010, 14:50

greenman napisał/a:
do tej pory zajechałem malucha i golfa II, ostatnia zima namówiła mnie do zakupu terenówki.

proponuję Dacie- najlepiej 1300 ostatnio byliśmy w Rumunii świetnie robią w terenie- kolega Korres uwiecznił nawet jedną z wyciągarką
a tak poważnie nie ma reguły - możesz mieć fuksa i trafić model - cały czas mi się wydaje że tak właśnie miałem- a nawet w to wierzę- albo trafisz trupa(garażowanego - jeżdżonego przez niepalącą kobietę- i bezwypadkowego) i będzie skarbonką bez dna :badgrin: nie ma reguły

swojego kupiłem na szwedzkich numerach- praktycznie bez oglądania- na pałę-lekki szok przy ocleniu ale teraz jest podobno gorzej- z rudą zaprzyjaźniliśmy się na stałe - mechanicznie nie sprawia kłopotów -zrobiliśmy od strzała 4000 km przez Rumunie Serbie Chorwacje- Pajera nawet nie jęknęła- pakiet startowy i naprzód - ważne jest nastawienie posiadacza- jeżeli chcesz "igłę" to salon- jeżeli kupujesz 10-latka to trochę wolnej kasy się przydaję :doubt: pozdrawiam - zakochany w "dwójce" Berni


ps. za swojego razem z celnym nie przekroczyłem 20 tysi- to było dwa lata temu

gołąb - 31-07-2010, 15:11

Berni napisał/a:
z rudą zaprzyjaźniliśmy się na stałe
niestety to już leciwe auta i zawsze się trochę rudej znajdzie,
greenman - 31-07-2010, 16:15

gołąb napisał/a:
...lecz nie napalaj się, a kieruj się rozumem-poczytaj co boli te auta...bo kupno terenówki bez rozwagi może okazać się bardzo drogie.


Spoko, pierwszy szał już miną (mało co a bym pojechał i kupił pierwsze co mi się spodobało) - następnie trafiłem na to forum i przeczytałem o 2-jce wszystko od dechy do dechy.
Na zakup daję sobie do pół roku, oby udało się jak najszybciej :mrgreen: .



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group