Jassmina - 12-08-2010, 10:24 Temat postu: Bagażnik na rowery. Nosimy się z zakupem takowego. Czy te bagażniki są uniwersalne i podejdą na każdy reling? Czy lepiej kupić dachowy, czy na tył? To prawda, że w kombi jest problem z mocowaniem takiego tylnego bagażnika rowerowego? cyklista - 12-08-2010, 10:39 Bagażnik nie podchodzi na relingi tylko na belki, więc jak masz relingi to najpierw belki a potem bagażnik i pewnie 99% pasuje. Mocowanie z tyłu to w kombi konieczność zdejmowania przed otwarciem klapy. Jassmina - 12-08-2010, 10:46 Dziękuję 
bastek - 03-07-2011, 11:42 odświeżę temat. na zachodzie dużo abrdziej są popularne bagażniki na hak montowane. ma ktoś doświadczenia, jakie plusy dodatnie i ujemne ma taki? wygodniej pewnie na hak. tańszy na dach, tym bardziej że do nart się przyda, a jak ze zużyciem paliwa, oporem? jest róznica sedan vs hatchback? robertdg - 03-07-2011, 11:52
akbi - 03-07-2011, 12:18
w moim przypadku jest spora różnica - ok 3l/100km tzn - jak jadę z bagażnikiem dachowym i dwoma rowerami - prędkości to max 120 km/h to spala mi coś ok 8l/100km ... a jak jadę sobie swobodnie "na pusto" to spala mi ok 11l/100km
elektryk - 31-07-2011, 23:30
brodzky - 02-08-2011, 11:09 Zależy ile wydasz na hak. Jak tani to musisz ściągać jak 4 razy droższy to możesz go odchylić i unieść klapę. Osobiście mam podstawowy model z THULE na hak i daje radę. Trochę tylko się trzeba przyzwyczaić do szerokości za autem i dłuższego zwisu - szybsza jazda po pofalowanych mazurskich drogach może wyrwać rower. BTW. Pamiętajcie o dodatkowych światłach przy rowerach na plecach! Jak widzę palantów z rowerami bez świateł to bym chętnie prawo jazdy zabierał :/ bastek - 02-08-2011, 16:34 napiszcie proszę jak z hałasem, zużyciem paliwa, przód odciążony-czy to nie robi problemów. mam na dach, i zastanawiam się nad różnicą w eksploatacji |
||||||||||||
