Qbatcz - 25-08-2010, 19:08 Temat postu: Problemy z silnikiem Witam, od jakiegoś czasu z moim autem/silnikiem coś się dzieje: szarpie na postoju i przy szybszym dodaniu gazu, jakby się dusił, cały czas moc spada... jedyna jazda to stała prędkość bo jak wcisnę mocniej gaz to się dusi i nie przyśpiesza 
czyściłem przepustnicę, ale efektu żadnego, wcześniej jak wymieniłem świece to na 500km było wszystko ok. więc myślałem że to wina świec, niestety po następnej wymianie nie było poprawy zastanawiam się co może być nie tak, i czy np. regulacja luzów zaworowych by pomogła (nie robiłem tego jeszcze- ok40000km) i nie wiem czy poprzedni właściciel to robił. wybaczcie że się tak rozpisałem ale chciałbym jak najlepiej przedstawić problem żebyście mogli mi jakoś pomóc o ile będzie to możliwe i ktoś przerabiał już taki temat.. forum poczytałem i nie znalazłem odpowiedzi...
POMÓŻCIE!!! sherkan - 25-08-2010, 22:49 Witam 
Miałem podobny problem i problemem była cewka zapłonowa a dokładniej łącznik cewki zapłonowej
Pozdrawiam
Qbatcz - 25-08-2010, 23:07 zastanawiałem się nad tym, muszę znaleźć kogoś w pobliżu na podmiankę, bo kupować w ciemno to bez sensu... jak sprawdzę to dam znać, czekam na dalsze sugestie... DjWafel - 29-08-2010, 09:13 Nie wiem czy nie zabrzmi dziwnie ale wymień filtr paliwa dużo nie kosztuje, u mojego kolegi były takie same objawy to wymieniłem mu filtr paliwa wcześniej zatankował jakieś syfiaste paliwo z filtra jak by normalnie błoto się wylewało. Przepływ paliwa może nie jest odpowiedni ale spróbuj bez filtra na krótko aby nie kupować na marne. zbycho77 - 29-08-2010, 13:03
... a moim zdaniem ma sens. W tych modelach cewki lecą ni stąd ni zowąd. Warto posiadać w rezerwie takową (szczególnie jeśli uda ci się tanio wyrwać). Nawet nie wiesz, kiedy się przyda. Pozdrawiam. jurekschroda - 02-09-2010, 14:37 Mialem IDENTYCZNE objawy. Spadek mocy ciągle postępował, na końcu nie byłem w stanie wrzucić nawet czwartego biegu, taki był słaby. Mocniejsze dodawanie gazu po prostu dusiło miśka. Myślałem, ze to cos nie tego z wydechem, zapchany katalizator itp. Dałem miśka do mechanika, ten wyrzucił katalizator, ale dalej problem występował. Pomogła dopiero regulacja zaworów - koszt 50 zł
Po tym zabiegu miś ożył, gaz mogę wciskać do podłogi i nie dusi się, wyrównały się też obroty. Zrób to koniecznie - koszt śmieszny a efekt... 
Pilnuj, żeby mechanik ustawiał na ciepłym silniku. Ssące 0,20, wydechowe 0,25. Daj znać, czy pomogło. p.s. mam silnik 1.3 12v Qbatcz - 02-09-2010, 22:12 zawory w misiu CJ to chyba 0.2 dolot, 0.3 wydech? bo już się w tym wszystkim gubię... uszczelki już kupiłem żeby wymienić (pod pokrywą i przy świecach) niestety mam strasznie mało czasu żeby cokolwiek załatwić  może uda mi się w poniedziałek umówić z kolegą żeby sprawdzić kable... i po niedzieli umówię się z mechanikiem na regulację zaworów, dzięki koledzy za rady! jak wyeliminuję przyczynę to dam znać co to jest
jurekschroda- dzięki za pocieszenie, bo jeśli to tylko to to będę szczęśliwy
Koyocik - 05-09-2010, 07:58
Tak. Bez taśmy termicznej się obędzie. 
Qbatcz - 13-09-2010, 09:20 oddałem auto do mechanika.... jest gorzej.. obawiam się że silnik mógł być niedogrzany jak go regulował bo teraz w ogóle nie reaguje na mocniejsze dodanie gazu... albo luzy powinny mieć inne wartości... chyba pojadę z reklamacją... (dobre w tym jest to że mam prawie pewność że to jest przyczyną "duszenia się" misia) jurekschroda - 13-09-2010, 11:19 A zerknąłeś do manuala ? Może tam są podane prawidłowe wartości dot zaworów.
Też tak myślę. Będzie to też wskazówką dla mechanika. Trzymam kciuki
Koyocik - 13-09-2010, 15:23 Wartości sprawdzałem w książce serwisowej. 0.2 intake, 0.3 exhaust dla Twojego 1.6. Qbatcz - 13-09-2010, 20:30 dziękuję bardzo za zainteresowanie, a teraz czas na happy end- nie chciałem się kłócić z mechanikami więc z zabrałem się do tego sam (no, może pod kierownictwem kolegi ze stażem w tej dziedzinie), oczywiście luzy po mechaniku pozostawiły wiele do życzenia.. więc je poprawiłem, niestety znacznej poprawy nie zauważyłem, ale przyjechał do mnie kolega który także ma CJ i dał się namówić na podmianę kabli, okazało się, że muszę wymienić jedną cewkę zapłonową, bo po wymianie (i uprzedniej regulacji zaworów) autko zachowywało się jak prawdziwy COLT (źrebak (powyżej jednego roku) ; ogierek) także pozostaje wymiana cewki zapłonowej.... zastanawiam się czy kupić nową (japparts 225zł - z rabatem 180) czy używaną ale oryginalną (alle... 100zł +przesyłka)...... zobaczymy kolej - 02-10-2010, 10:10 Może używaną sobie daruj, bo może się okazać, że za kilka tygodni, będziesz miał to co teraz i kupisz jeszcze raz, ale nową  A nowa będzie na gwarancji.
Qbatcz - 02-10-2010, 11:52
 dziękuję wszystkim za pomoc!!
|
||||||||||||||
