[XX-92]Galant E3xA i starsze - [E3x] Parowanie szyb
kamilek - 04-09-2010, 17:35 Temat postu: [E3x] Parowanie szyb Panowie
W mojej białej strzale okropnie parują szyby podczas deszczu. W zasadzie zaczęło się to...odkąd go uszczelniłem Wcześniej miałem bardzo dobrą wentylację teraz jest szczelnie...i parują jak cholera. Ustawienie nawiewu na gorący tylko trochę pomaga, przednia szyba jest w miarę ok ale reszty niestety nie idzie odparować. Ostatnio uszczelniałem miejsce gdzie wentylator zasysa sobie powietrze, bo tam mi ciekło prosto do wentylatora, i całą wilgoć wdmuchiwało do wnętrza. Teraz jest sucho, a szyby jak parowały tak parują.
Macie jakiś pomysł? W innych strzałach E3 jest tak samo?
Maretzky85 - 04-09-2010, 18:20
To samo, tyle, że u mnie klima załatwia sprawę
kamilek - 04-09-2010, 18:37
I nie ma na to rady?
Krzyzak - 04-09-2010, 19:51
u mnie nie paruje
wyjątkiem jest deszczowa pogoda oraz 2-3 osoby w środku - lecz wtedy nawiew powietrza załatwia sprawę
zimą ciepły nawiew a latem zimny
kamilek - 05-09-2010, 02:03
Darek, Ty masz wentylację jeszcze lepszą niż fabryka nawiewy w podłodze Więc to się nie liczy...
Krzyzak - 05-09-2010, 20:50
kamilek napisał/a: | nawiewy w podłodze |
no ale tylko na tył
a na poważnie - tam są 2 blachy, przeżarło tylko jedną i to na odcinku ok. 200 cm2
robertdg - 05-09-2010, 21:03
Krzyzak napisał/a: | kamilek napisał/a: | nawiewy w podłodze |
no ale tylko na tył
a na poważnie - tam są 2 blachy, przeżarło tylko jedną i to na odcinku ok. 200 cm2 | czyli cała podłoge przedziału pasażerskiego
Krzyzak - 06-09-2010, 10:06
robertdg napisał/a: | czyli cała podłoge przedziału pasażerskiego |
10x20 cm = 200cm2
chodzi o fragment przed tylnym, prawym kołem - tam, gdzie się lewarek wkłada pod auto...
niestety Galant był 12 lat temu uderzony w tył i jest to pamiątka po naprawie lakierniczej - progi mam kupione tylko teraz znaleźć dobrego lakiernika i uszczelnić rekina, bo od tygodnia schnie w garażu...
kamilek - 06-09-2010, 18:44
Ostatnio zauważyłem dziwne zjawisko, jechałem sobie z 3 pasażerami (ze mną 4 osoby), sucho, deszcz nie padał od 2 dni więc wilgoci nie było. I tylna szyba zaczęła parować za głowami pasażerów. Chyba go naprawdę za bardzo uszczelniłem
Co z tym fantem zrobić? Zamierzam umyć szyby i psiknąć jakimś środkiem przeciw parowaniu szyb, ale możę coś jeszcze da się zrobić?
robertdg - 06-09-2010, 20:31
Krzyzak, no patrz, patrzyłem i coś mi sie popitoliło z miarą
mitsu_pl - 06-09-2010, 23:31
Kamilek, przede wszystkim powinieneś dobrze wysuszyć auto, bo niby dywaniki są suche, ale pod wykładziną znajduje się warstwa wygłuszające, która chłonie wodę lepiej niż gąbka... To może być cała przyczyna...
kamilek - 06-09-2010, 23:53
Ściągałem plastikowe osłony progów i wsadzałem rękę pod wykładzinę...sucho
mitsu_pl - 07-09-2010, 14:36
sprawdź jeszcze pod schowkiem (pod wykładziną, a właściwie tam gdzie ona się kończy i zaczyna się grodź - na tym skosie), u mnie tam zawsze było najwięcej wilgoci.
kamilek - 07-09-2010, 19:39
mitsu_pl Cytat: | Ostatnio uszczelniałem miejsce gdzie wentylator zasysa sobie powietrze, bo tam mi ciekło prosto do wentylatora, i całą wilgoć wdmuchiwało do wnętrza |
Własnie wtedy miałem wilgoć w miejscu o którym piszesz. Teraz suchotko, sprawdzałem niedawno bo rozbieralem nawiew żeby wstrzyknąć środka odgrzybiającego,i przy okazji zdjęcia schowka zerknąłem pod wykładzinę.
macia - 10-09-2010, 16:05
U mnie w białej wersalce nie ma problemu zaparowanych szyb. Ładnie nawiew wszystko ogarnia.
|
|
|