To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Chcę Kupić Outlandera - OII: 2.2 DID TC-SST DOHC 6 TC-SST zalety-wady

Rotax - 29-09-2010, 20:41
Temat postu: OII: 2.2 DID TC-SST DOHC 6 TC-SST zalety-wady
Witam wszystkich jako "nowy"
Czytam większośc tematów na tym forum ponieważ od jakiegoś czasu przymierzam sie do zakupu Outka II.
No i mam dylemat czy ze skrzynią manualną czy automatyczną TC-SST, niestety w salonie obok mnie nie ma takowego do jazdy testowej i nikt z osób mi mniej lub bardziej znanych nie ma czegos takiego.
Opinie o tej "skrzynce" są różne, osobiście miałem kontakt ze skrzynią DSG w VW Pasacie i mam pozytywne wrażenia. Niestety nic nie wiem o tej skrzyni w wykonaniu Mitsu, a nie ukrywam ze najbardziej leży mi SUV z automatem ( w pewnym wieku komfort ponad wszystko), a widzę że ostatni post w tym temacie jest już dośc stary.
Może od tego czau ktoś z kolegów już dosiadał to cudo ciut dłużej, a może sam posiada - bardzo proszę o opinie.

mitsu00 - 29-09-2010, 20:45
Temat postu: Re: OII: 2.2 DID TC-SST DOHC 6 TC-SST zalety-wady
Rotax napisał/a:
Witam wszystkich jako "nowy"
Czytam większośc tematów na tym forum ponieważ od jakiegoś czasu przymierzam sie do zakupu Outka II.
No i mam dylemat czy ze skrzynią manualną czy automatyczną TC-SST, niestety w salonie obok mnie nie ma takowego do jazdy testowej i nikt z osób mi mniej lub bardziej znanych nie ma czegos takiego.
Opinie o tej "skrzynce" są różne, osobiście miałem kontakt ze skrzynią DSG w VW Pasacie i mam pozytywne wrażenia. Niestety nic nie wiem o tej skrzyni w wykonaniu Mitsu, a nie ukrywam ze najbardziej leży mi SUV z automatem ( w pewnym wieku komfort ponad wszystko), a widzę że ostatni post w tym temacie jest już dośc stary.
Może od tego czau ktoś z kolegów już dosiadał to cudo ciut dłużej, a może sam posiada - bardzo proszę o opinie.

Kolega Skaut ma takowego od niecałego miesiąca. Ja mam manuala i pod żadnym względem nie narzekam.

Rotax - 29-09-2010, 20:49
Temat postu: Re: OII: 2.2 DID TC-SST DOHC 6 TC-SST zalety-wady
Kolega Skaut ma takowego od niecałego miesiąca. Ja mam manuala i pod żadnym względem nie narzekam.

Tak ale ja jakoś tak napaliłem się na "automata" w miescie to naprawdę wygoda, ale słyszałem ż e ta skrzynia dość mocno "zamula" nawet testowano tą skrzynie bodaj w Automaniaku, co prawda w Lancerze ale opinie nie były zbyt pohlebne.

mitsu00 - 29-09-2010, 20:52

Rotax napisał/a:
Tak ale ja jakoś tak napaliłem się na "automata" w miescie to naprawdę wygoda, ale słyszałem ż e ta skrzynia dość mocno "zamula" nawet testowano tą skrzynie bodaj w Automaniaku, co prawda w Lancerze ale opinie nie były zbyt pohlebne.

Jeździłem testówką jakiś czas temu w automacie i w porównaniu do mojego zamula, ale wygoda jest boska :D

skaut - 29-09-2010, 20:58
Temat postu: Re: OII: 2.2 DID TC-SST DOHC 6 TC-SST zalety-wady
Rotax napisał/a:

No i mam dylemat czy ze skrzynią manualną czy automatyczną TC-SST, niestety w salonie obok mnie nie ma takowego do jazdy testowej...

Poszukaj takiego autka w salonie Cytryny lub Puga.
Z tym samym silnikiem oferowane są bliźniacze samochody.
Ja tak zrobiłem i w Łodzi jeździłem Citroenem C-Crosserem.
Sorry za błąd ze skrzynią DC-SST :oops:
Po przejechaniu 1500 km IMHO rozwiązanie the best.
Takim mitsu możesz wyjechać z salonów w Krakowie i Gdańsku, miesiąc temu mieli jeszcze takie auta w sprzedaży :D

Rotax - 29-09-2010, 21:01

Jak napisałem często mam do czynienia z Pasatem CC ze skrzynią DSG i tam to bajka, niestety inna bajka to silnik a konkretnie filtr cząstek stałych i ustawiczne problemy :twisted: -ale to inny temat.
Skrzynia Mitsu też jest ponoć dwuprzegłowa, więc teoretycznie powinna też być "szybka" jak w VW.

[ Dodano: 29-09-2010, 21:03 ]
skaut napisał/a:
Rotax napisał/a:

No i mam dylemat czy ze skrzynią manualną czy automatyczną TC-SST, niestety w salonie obok mnie nie ma takowego do jazdy testowej...

Poszukaj takiego autka w salonie Cytryny lub Puga.
Z tym samym silnikiem oferowane są bliźniacze samochody.
Ja tak zrobiłem i w Łodzi jeździłem Citroenem C-Crosserem.
TC-SST to nie to samo co bezstopniowa skrzynia DSG.
Tu masz konstrukcję z dwoma sprzęgłami. Jedno odpowiada za biegi nieparzyste, drugie za parzyste.
Po przejechaniu 1500 km IMHO rozwiązanie the best.
Takim mitsu możesz wyjechać z salonów w Krakowie i Gdańsku, miesiąc temu mieli jeszcze takie auta w sprzedaży :D


A ja myślałem że DSG to też skrzynia dwusprzegłowa ????

mitsu00 - 29-09-2010, 21:05

Rotax napisał/a:
niestety inna bajka to silnik a konkretnie filtr cząstek stałych i ustawiczne problemy -ale to inny temat.

Ja nawinąłem juz 90kkm swoim i zero problemów z FAP-em. Z tym że 3/4 przebiegu to trasy.

[ Dodano: 29-09-2010, 21:07 ]
Rotax napisał/a:
A ja myślałem że DSG to też skrzynia dwusprzegłowa ????

Bo to jest skrzynia dwusprzęgłowa.

Rotax - 29-09-2010, 21:08

mitsu00 napisał/a:
Rotax napisał/a:
niestety inna bajka to silnik a konkretnie filtr cząstek stałych i ustawiczne problemy -ale to inny temat.

Ja nawinąłem juz 90kkm swoim i zero problemów z FAP-em. Z tym że 3/4 przebiegu to trasy.


No to gratulacje- 2 razy na autostradzie do Poznania zapaliła sie taka fajna lampka "czek endżine" i 50 tką do najbliszszego serwisu a raz na lawecie w WA-wa.

mitsu00 - 29-09-2010, 21:11

Rotax napisał/a:
No to gratulacje- 2 razy na autostradzie do Poznania zapaliła sie taka fajna lampka "czek endżine" i 50 tką do najbliszszego serwisu a raz na lawecie w WA-wa.

W autach VAG jest filtr typu otwartego więc niby bezobsługowy. W Francuzach po 160kkm trzeba go wymienić a po 100kkm uzupełnić zbiornik dopalacza sadzy. Natomiast tydzień temu padł mi przeplywomierz, ale gwarancja i po problemie.

Rotax - 29-09-2010, 21:16

mitsu00 napisał/a:
Rotax napisał/a:
No to gratulacje- 2 razy na autostradzie do Poznania zapaliła sie taka fajna lampka "czek endżine" i 50 tką do najbliszszego serwisu a raz na lawecie w WA-wa.

W autach VAG jest filtr typu otwartego więc niby bezobsługowy. W Francuzach po 160kkm trzeba go wymienić a po 100kkm uzupełnić zbiornik dopalacza sadzy. Natomiast tydzień temu padł mi przeplywomierz, ale gwarancja i po problemie.

Być może ale ta przypadłoś mają trzy Pasaty u mnie w firmie, miasto trasa 60/40 trasy dość długie 300-600km.
Ostatnio padła propozycja aby wezwać egzorcyste do tych "bolidów"

mitsu00 - 29-09-2010, 21:20

Rotax napisał/a:
Być może ale ta przypadłoś mają trzy Pasaty u mnie w firmie, miasto trasa 60/50 trasy soć długie 300-600km.
Ostatnio padła propozycja aby wezwać egzorcyste do tych "bolidów"

A "wyrwij chwasty" czyli wymontuj..... :wink: Sa firmy które się tym zajmują i zmieniają potem oprogramowanie sterowników. Np. ta w 100% godna polecenia: www.44tuning.pl

Rotax - 29-09-2010, 21:24

mitsu00 napisał/a:
Rotax napisał/a:
Być może ale ta przypadłoś mają trzy Pasaty u mnie w firmie, miasto trasa 60/50 trasy soć długie 300-600km.
Ostatnio padła propozycja aby wezwać egzorcyste do tych "bolidów"

A "wyrwij chwasty" czyli wymontuj..... :wink: Sa firmy które się tym zajmują i zmieniają potem oprogramowanie sterowników.


A i owszem można i tak, ale są jeszcze na gwarancji (zakup 10.2009) a po drugie to kupując samochód raczej nie bardzo mi się chce je "usprawniać technologicznie" - on ma jaździć przynajmniej 3 lata. Przynajmniej tak myślę. :rolleyes:

mitsu00 - 29-09-2010, 21:32

Rotax napisał/a:

A i owszem można i tak, ale są jeszcze na gwarancji (zakup 10.2009) a po drugie to kupując samochód raczej nie bardzo mi się chce je "usprawniać technologicznie" - on ma jaździć przynajmniej 3 lata. Przynajmniej tak myślę.

Poniekąd cię rozumiem. a co do 2.2 HDi to wbrew temu co niejeden tu pisal, to jest to silnik niemal bezawaryjny. Napewno w porównaniu do "Rudego" 2.0 TDI. jedyne co mi padło po 2 latach i 10 miesiącach eksploatacji to przeplywomierz. Wymiana 15 min. i wiooooo :mrgreen:

Rotax - 29-09-2010, 21:35

mitsu00 napisał/a:
Rotax napisał/a:

A i owszem można i tak, ale są jeszcze na gwarancji (zakup 10.2009) a po drugie to kupując samochód raczej nie bardzo mi się chce je "usprawniać technologicznie" - on ma jaździć przynajmniej 3 lata. Przynajmniej tak myślę.

Poniekąd cię rozumiem. a co do 2.2 HDi to wbrew temu co niejeden tu pisal, to jest to silnik niemal bezawaryjny. Napewno w porównaniu do "Rudego" 2.0 TDI.


Dlatego właśnie nastawiam się na tego "Francuza" (niestety nie ma większych pojemności).

[ Dodano: 29-09-2010, 21:41 ]
skaut napisał/a:
Rotax napisał/a:

No i mam dylemat czy ze skrzynią manualną czy automatyczną TC-SST, niestety w salonie obok mnie nie ma takowego do jazdy testowej...

Poszukaj takiego autka w salonie Cytryny lub Puga.
Z tym samym silnikiem oferowane są bliźniacze samochody.
Ja tak zrobiłem i w Łodzi jeździłem Citroenem C-Crosserem.
Sorry za błąd ze skrzynią DC-SST :oops:
Po przejechaniu 1500 km IMHO rozwiązanie the best.
Takim mitsu możesz wyjechać z salonów w Krakowie i Gdańsku, miesiąc temu mieli jeszcze takie auta w sprzedaży :D


Do Skaut

A jak u Ciebie zTą skrzynią ?.
Kolega Skaut ma takowego od niecałego miesiąca. Ja mam manuala i pod żadnym względem nie narzekam.

Własnie w piątek umawiam sie w Citroenie na jazdę, niestety żadna jazda próbna trwająca kilkanaście minut nie zastąpi opini użytkownika majacego ten model na codzień w każdych warukach

skaut - 30-09-2010, 08:22

Rotax napisał/a:

A jak u Ciebie zTą skrzynią ?

Rotax, przejechane 2tysie nie powiedzą wszystkiego o skrzyni biegów. We wtorek, miałem kurs do stolicy, więc zacząłem bawić się łopatkami przy kierownicy. Jazda na maksa.
Dodatkowo można zmieniać biegi lewarkiem zmiany biegów.
Jak przychodzi co do czego to i tak dźwignia wybieraka położona jest w pozycji "D", i do przodu.
Frajda, wygoda i komfort są niewyobrażalne.
IMHO, największą wadą jest brak regulacji kierownicy - możliwość zmian w jednej płaszczyźnie to trochę za mało, jak na auto w tej cenie.
Audio wymiata, komforty jazdy adekwatny do klasy i przeznaczenia auta.
Czego chcieć więcej :D



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group