Archiwum - [Carisma] 1998r 1.6
mackbeth - 02-11-2010, 20:54 Temat postu: [Carisma] 1998r 1.6 Kolega szuka auta dla siebie, jest świeżym kierowcą:)
A że mój Galant mu się spodobał, to i zaczął też szukać spod znaku 3 diamentów:)
Autko takie:
http://otomoto.pl/mitsubi...-C15536038.html
Pewnie z nim pojadę oglądać, wiec z góry mam pytanko: co sądzicie? NA co zwrócić przy kupnie carismy szczególnego? W galancie chyba już wszystko wiem na co patrzeć, ale w tym niestety nie mam pojęcia (szczególnie z łatwo zauważalnych wad modelu) na co zwrócić uwagę??
Pozdrawiam:)
wolf85 - 02-11-2010, 21:10
Powiem tak - krótko mam swoją Cari i bardzo małe doświadczenie, więc mogę się mylić ale podpadają mi dwie rzeczy:
- popatrz na tył - bardzo nisko siedzi.. czyżby zawieszenie?
- umyty silnik? - podejrzane z lekka
Poza tym - dla mnie warto by było dołożyć trochę i kupić z klimą, elektryką i... NIE SEDANA!! (dla mnie zdecydowanie mniej urodny )
pozdrawiam
kamir - 02-11-2010, 21:35
A gdzie ta kierownica wielofunkcyjna ??
Chyba, że wielofunkcyjna = klakson + Poduszka
mackbeth - 02-11-2010, 22:16
AHA:) silnik to i ja zauważyłem, ale w moim galu choć nie myty też tak wyglądał:) ale to pierwsza rzecz. Co do tylnego zawszenia to fakt, nisko trochę...
A i jeszcze jedna rzecz.. w mitsu materiały wnętrza są trwałe, ale jakie wg was użytkowników ślady wewnątrz są charakterystyczne dla jakiego przebiegu by mi sprzedający kitu nie wciskał o tym...
Dzięki za wszelkie podpowiedzi jak do tej pory, i czekam na więcej:)
Pozdrawiam
Saqu - 02-11-2010, 22:23
Co do tyłu to wiadomo, butla z gazem robi swoje ale zapewne i amorki... kłaniają się ku wymianie
kamir - 03-11-2010, 11:05
W mojej Cari przy przebiegu 196k km na kierownicy ( nie jest obszyta skórą ) widać już ślady zużycia. Było tak odkąd ją kupiłem przy przebiegu około 190k km.
Poza kierownicą w środku nigdzie nie widać śladów eksploatacji.
|
|
|