mc - 07-11-2010, 14:59 Temat postu: 4ws problem Mam mały problem. Przedwczoraj spalił mi się bezpiecznik od zapłonu więc żeby odpalić auto zamieniłem z bezpiecznikiem od elektryki wewnątrz auta. I od tego czasu zapaliła mi się kontrolka 4ws. Pali się cały czas od przekręcenia kluczyka, podczas odpalania nie miga nie gaśnie, pali się cały czas. Po drugie zauważyłem że czasem wspomaganie kierownicy działa opornie (od czasu zapalenia sie 4ws) jak auto jest na niskich obrotach, praktycznie na moment podczas kręcenia kierownicą znika całkiem praktycznie. Czy kontrolka 4ws może mieć coś wspólnego z tym? Po drugie jak odczytać błędy 4ws?? Jak próbowałem odczytać błędy ECU to jedyną migającą kontrolką był CE (brak błędów). Pozostałe od ABS ( nie mam abs więc ta od abs też cały czas się świeci ) i 4ws cały czas się świeciły. Nie wiem jak się za to zabrać bo wcześniej nie było z tym problemu. jacek11 - 07-11-2010, 20:42 Robiłeś restart ECU? mc - 07-11-2010, 21:09 Oczywiście. Sprawdziłem również po raz kolejny wszystkie bezpieczniki. Z chęcią odczytałbym te błędy ale nie wiem jak. Chyba wybiorę się na diagnostykę i tam może coś wyjdzie. jacek11 - 07-11-2010, 21:25 Nie zabrakło nigdy płynu?Na tylnym maglu są odpowietrzniki,i trzeba odpowietrzyć jak by co. mc - 08-11-2010, 22:54 Płyn jest. Dzisiaj padło wspomaganie. Jak jechałem do pracy nie miałem go, jak wracałem to miałem, ale jak już pod domem chciałem zaparkować to znowu nie miałem.Pompa? Misiek zaczyna mnie denerwować no i ewidentnie nie chce dać się sprzedać skoro nagle wyskakują takie awarie. A ja chyba muszę zapisać się na siłownie co bym mógł kręcić kierownicą bez problemu  .
mitsu_pl - 09-11-2010, 12:24 zobacz, czy jak dodasz gazu to się pojawia wspomaganie? Czy pompa Ci jęczy, czy po prostu nie ma tego wspomagania? Problem może leżeć, w tym rozdzielaczu co masz koło zbiorniczka płynu od wspomagania, albo czujniku na samej pompie... mc - 09-11-2010, 21:47 No właśnie pompa nie jęczy. Nie hałasuje. Więc strzelam że nie pompa. Jak stoi parę godzin i zaczynam jechać to przez 5 minut jest wspomaganie a po tym czasie pada. mitsu_pl - 10-11-2010, 00:08 To masz dokładnie to samo co u nas, nie wiem co to może być, ale my wywaliliśmy cały 4WS i problem zniknął 
mc - 10-11-2010, 00:15 To mnie pocieszyłeś... Jeszcze będę walczył, może uda się coś wykombinować. mitsu_pl - 10-11-2010, 00:49 polecił bym Ci wymianę płynu, ale nikt nie wie, jak to zrobić, tak, żeby tylna listwa się nie zapowietrzyła... niby są odpowietrzniki, ale to gówno daje... Sprawdź jeszcze, czy Ci się nagrzewają rurki od wspomagania... (te przy kielichu) mc - 15-11-2010, 16:55 Dzisiaj musiałem dostać się do kierunkowskazu od strony pasażera więc wyciągnąłem akumulator na jakieś pół godzinki a po włożeniu z powrotem stał się cud i wspomaganie działa.Jeździłem jakieś pół godziny po mieście żeby sprawdzić czy znowu padnie i nic się nie działo ,działało jak dawniej. Dziwne dlatego że wcześniej już resetowałem ECU odłączając aku ale wtedy to nic nie dało. A 4ws dalej się świeci. Już wogóle nie rozumiem o co chodzi temu galowi  .
gres - 20-11-2010, 18:13 może trzeba na dłużej wypiąć z aku żeby napięcie na kondensatorach siadło ?
A abs ci działa? mc - 21-11-2010, 21:51 ABS nie działa, ale on nie działa od kiedy mam auto. Jak narazie wspomaganie działa i tylko kontrolka się świeci. Więc jeżdże i nie robię nic z tym bo i tak nie wiem jak. W środę prawdopodobnie będę we Wrocławiu to się wybiorę do serwisu mitsu na komputer, może coś wyczytają. jacek11 - 21-11-2010, 22:03
 nie działał? Fakt faktem,czasem się pompa zawiesiła,i działała nawet gdy zapłon był wyłączony,ale stało mi się to ze dwa razy.Wystarczyło wypiąć kostki,i było ok.po ponownym wpięciu. 
gres - 21-11-2010, 22:25
a sprawdź se bezpiecznik  bo abs i ws są na jednym. Jak wypinałem bezpiecznik abs to ws się świeciło
|
||||||||||
