Sigma/Diamante Ogólne - Mechanik od Sigm Warszawa
Adam - 19-11-2010, 17:17 Temat postu: Mechanik od Sigm Warszawa W związku z tym że ciężko znaleźć fachowca od Sigmy polecam człowieka w Warszawie który zajmuje się tylko Sigmami. Wprawdzie nic u niego nie robiłem ale zainteresowałem się widokiem 4 Sigm przed pewnym domem.Zagadałem kolesia i okazało się że Sigme zna od podszewki.
Mieszka na ulicy Puławskiej nie pamiętam numeru ale niedaleko granicy z Piasecznem po prawej stronie drogi patrząc od Warszawy. mam na szczeście numer:)
Pan Świątek tel. 663591023
pozdr
mmatulek - 20-11-2010, 15:54
Ten Gość ma warsztat, czy działa bardziej chałupniczo?
VirMan - 20-11-2010, 16:29
chałupniczo ja działam - i rezultatów się nie wstydzę choć trzeba sprawdzić - każdy ma swój poziom "dobrej roboty" więc zdecydowanie weryfikacja przez kogoś doświadczonego by się przydała.
mmatulek - 21-11-2010, 07:31
VirMan zgadzam się z Tobą. Jednak w Twoim przypadku głównie robisz dla siebie. Z opisu Adama dowiadujemy się że człowiek ma cztery Sigmy i je dobrze zna. Dlatego chciałem dowiedzieć się więcej.
VirMan - 21-11-2010, 08:10
Toż przecież właśnie tak rzekłem
zbyszek05 - 21-11-2010, 17:56
Zasadniczo może sprzedawać częsci ... Napiszę jeszcze że sigma jest 17-letnim samochodem wiec nic oprócz ecs-u nie jest w niej skomplikowane a ecs jest tylko w wersjach 24V - chociaż bubek go nie ma - no ale z ecs-em to do elektromechanika samochodowego .Silnik w układzie v6 nie jest też na tyle skomplikowany aby prawdziwy mechanik go nie rozłożył i nie skręcił - ewentualnie maniak motoryzacji z zacięciem hobbystycznym.Jeżeli chodzi o mechaników którzy karierę swoją zaczynali na fso i autach zza wschodniej granicy i na niej skonczyli bądź rozwineli się o auta z grupy vag do roku 89/90 to silnik będzie nieco skomplikowany ale dla tych co poszli wiedzowo dalej rozkręcając rzędówki bądź silniki w układzie v czy też słynne boxery nie powinny mieć problemu z silniem od sigmy .Fakt jest taki że właśnie tych mechaników jest mało a nie skomplikowanie 17-letniego silnika . Jezeli człowiek który ma więdze praktyczną w demontażu i montażu silników oraz teoretyczną , zarabia jeszcze przy tym pieniązki to podejmie sie naprawy takiego silnika,natomiast prawda jest taka że jezeli mechanik nie rozkręcał podobnego silnika , nie wie skad zaczerpnąć wiedzy oraz gdzie zakupić części to nie weźmie się za to bo przez ten czas co straci na sigmie zrobi kilkanaście aut z grupy vag....pozdrawiam
|
|
|