Dom/garaż/ogród - Odśnieżanie
Mariusz4 - 02-12-2010, 21:42 Temat postu: Odśnieżanie mam od 50 do 150 m2 do odśnieżania - zależy ile mam czasu (przy dużych opadach śniegu 0,5 -3 godz). odśnieżarki/pługi "wyrzutowe" nie wchodzą w rachubę, bo nie mam gdzie tego śniegu 'wyrzucać' (sąsiedzi). na allegro znalazłem coś takiego - http://allegro.pl/plug-do...1338945749.html . jak dla mnie super sprawa, bo muszę śnieg przepychać na trawnik i pobocze wewnętrznej drogi. trochę mnie zastanawia cena - wg. mnie dość niska. czy ktoś z kolegów/koleżanek widział to urządzenie w akcji
czy mieszka ktoś w Jaśle, żeby ew. zobaczyć "machinę" w realu tzn. wykonanie/jakość
pozdrawiam,
Mariusz
SiM - 02-12-2010, 22:19
moim zdaniem lepsza jest odśnieżarka wirnikowa - właśnie taka odrzucająca śnieg. w razie potrzeby może ona odrzucać śnieg zaraz obok maszyny ale jak np zaczynasz odśnieżać drogę to od razu wyrzucasz śnieg poza drogę a nie tak jak pługiem kilka razy przepychasz ten sam śnieg. Używam odśnieżarki wirnikowej w pracy i sprawuje się znakomicie. Potrafi na raz odśnieżyć zaspy do 50 cm wysokości. decyzja jednak należy do ciebie.
Mariusz4 - 02-12-2010, 22:34
ale drogi to mam akurat najmniej do odśnieżania większość jest na działce, a za płotem sąsiedzi. zdaje sobie sprawę, że pługiem trzeba regularnie odśnieżać.
pozdrawiam,
Mariusz
robertdg - 02-12-2010, 23:38
Mariusz4, to zastanów się, czy ten pług sie uciagnie jak śnieg będzie się ubijał zamiast odpychać, to w zasadzie tyle na ten temat, wg mnie to pic na wode, jeżeli mowa o odnśniezaniu puchu śnieznego to ok, w przeciwnym wypadku to będą zmarnowane pieniądze.
gulgulq - 03-12-2010, 07:42
zwykła ugięta blacha z podwójnym sworzniem (jeden obrotowy i drugi do przekładania w zależności na którą stronę ustawiony pług)
500 zł to bardzo wysoka cena
zdjęcie jest bardzo mylące bo glebogryzarka nie jest przedmiotem sprzedaży
przy ubitym śniegu to trzeba się bardzo przyłożyć by przepchać
robertdg - 03-12-2010, 08:42
gulgulq, uderzyłes w sedno sprawy, dobrze, że zwróciłes na to uwage, kawałek blachy uformowanej na krawędziarce, z dołozonym paskiem gumy, 3 uchwytami (jeden osiowy, 2 blokady - prawa, lewa strona)
po zdjęciach widac, że wszystko jest skręcane i nitowane, czyli wykonanie sprowadza sie do wyformowania pługa na krawedziarce, przynitowaniu do niego gumy przykreceniu zaczepu, wytłoczenia zakola z blachy i spawnięcie do niego płaskownika, oraz pomalowaniu tego wszystkiego, akurat tak się skłąda, że zastanowił bym się, czy to jest warte połowy tej ceny, tylko dlatego, że wiem/orientuje sie, jaki jest koszt części i robocizny na wykonanie takiego pługa.
Już lepsza dla naszego zdrowia jest tradycyjna łopata do śniegu
Mariusz4 - 03-12-2010, 08:44
masz niestety rację coś to moje czytanie ze zrozumieniem zaszwankowało
zadzwonię i spytam się ile kosztuje glebogryzarka.
dzięki za odpowiedzi.
pozdrawiam,
Mariusz
robertdg - 03-12-2010, 08:52
Mariusz4, w cenie 500zł możesz kupic malucha i zrobić do niego pług
http://www.budujemydom.pl...7621/Itemid,55/
albo jako ewentualność QUAD + pług
Mariusz4 - 03-12-2010, 08:57
do kosztów pługu trzeba dodać 2200zl za maszynę (silnik 6KM)
[ Dodano: 03-12-2010, 09:00 ]
chyba na razie zostanę przy szufli może ew. kupie coś takiego http://allegro.pl/lopata-...1340310287.html
robertdg - 03-12-2010, 09:06
Miałbym wydać 2700 plus ewentualne wysyłki, a w zasadzie to jedwo wielkie badziewie, wolałbym zainwestować w coś takiego http://allegro.pl/traktor...1350587551.html
A co do tej sporej szufli, osobiście nie polecam, za wygodnie się tym nie robi, a w przypływie emocji mozna ja rozpierdzielić o przydrożne drzewo
gulgulq - 03-12-2010, 14:45
najlepszy to jednak jest pan Zenek który jeździ po wsi traktorkiem i odśnieża
obietnica piwka na wiosnę skutecznie zachęca do odśnieżenia również drogi do garażu
jaca71 - 16-01-2012, 06:16
Sobota to było jakieś apogeum.
9:00
Wstaję i patrzę śniegu ponda 15cm. Więc łopata w garść i jazda odśnieżanie. Sąsiedzi tak samo, dzieciaki frajda, całe białe, robią fortece i rzucają się pigułami* - obraz sielski i anielski, to jest zima co się zowie. Na to czekaliśmy.
12:00
Dzieci grzeją się przed kominkiem, na kaloryferach schną czapki, rękawiczki i skarpetki z butów wylewa się woda. A ja łopata i do roboty bo właśnie nasypało kolejne 15cm. Sąsiedzi klną na czym świat stoi ale twardo machają łopatami. Zaczyna kiełkować pewna myśl ale jeszcze taka nieśmiała...
16:00
Powoli zaczyna się ściemniać, dzieci po obiedzie oglądają bajki, kot wygrzewa się przed resztkami żaru w kominku a ja... łopata w garść i zemszcząc pod nosem wychodzę odśnieżać kolejne 10cm. Wtedy sąsiad nie wytrzymał i powiedział to co mi po łbie chodziło. Jedzie po odśnieżarkę. Ustaliliśmy że kupimy na spółę elektryczna 1500-2000W wirnikową.
18:00 Sąsiad wraca i jedziemy, w 30 minut robota na 2 godziny dla dwóch zrobiona bo dopadało w międzyczasie kolejne 5cm.
Odśnieżarka miała być Stiga 1800W ale sąsiad wypatrzył jakiegoś Bruta 1600W za ponad 150zł taniej. Wygląda solidnie, ze śniegiem daje sobie radę, wyrzuca go na około 10m.
A najlepsze jest, że po przejechaniu około 3km od domu w stronę Krakowa śniegu prawie nie ma W Krakowie nie wiem czy jest tego więcej niż 5cm
--
*piguły - śnieżki
Juiceman - 16-01-2012, 12:49
Ja się zastanawiam, nad małym quadem do odśnieżania z drugiej strony maluch niby tańszy i większy heh.
yaro1976 - 16-01-2012, 12:52
Juiceman napisał/a: | Ja się zastanawiam, nad małym quadem do odśnieżania z drugiej strony maluch niby tańszy i większy heh. |
i grzeje!
jacek11 - 16-01-2012, 16:53
yaro1976 napisał/a: |
Juiceman napisał/a:
Ja się zastanawiam, nad małym quadem do odśnieżania z drugiej strony maluch niby tańszy i większy heh.
i grzeje! |
|
|
|