[92-96]Colt CA0 - [CA1A 1.3] Rozładował sie akumulator, popych nie pomógł
bzyk - 06-12-2010, 09:16 Temat postu: [CA1A 1.3] Rozładował sie akumulator, popych nie pomógł Witam
Wczora padł mi akumulator w colcie(93r, poj. 1,3), raz zakrecił i juz nie zakręcił....Podpiąlem sie do kumpla linką i zroblismy popych (niestety), probowalem go odpalać z trójki zeby nie poszarpać auta kumplowi, ujechaliśmy ok 100 metrów 3 próby nic nie dały. Znalazły się kable do podpiecia akumulatora, podpieliśmy do drugiego auta, zakrecił zaczął palić i pyrchać, troche dym spod silnika szedł, mam nadzieje ze to jakas szpara z rury.Palił nie na wszystkie gary, po 30 sekundach zgasł i juz nie chciał potem palic.
Jaka jest wasza diagnoza?
Zalane świece, przesuniety rozrząd, zalany katalizator ?
Naładowałem akumulator, dziś po 20 godzinach stania znów spróbuje....
Nie róbcie popychu!!!
lapass - 06-12-2010, 13:23
bzyk napisał/a: | Zalane świece, przesuniety rozrząd, zalany katalizator ? |
Po długim pchaniu mogło się zdarzyć każde z tych trzech...
Może to coś poza akumulatorem padniętym, np. zawilgotniał aparat zapłonowy albo przewody zapłonowe są styrane.
Mateusz071 - 06-12-2010, 18:10
Tak jak kolega lapass powiedział, moze byc wszytsko. Na pych można o ile aku ma moc na iskre.... Pozatym na zimnym silniku to mozna i 3 km sie ciagać. nie martw sie o rozrzad i reszte. Wyczysc swiece i GO!
Jogurt - 08-12-2010, 17:36
a zmieniałeś kiedyś filtr paliwa ? może jest w nim syf, woda i złapało go na mrozie
bzyk - 21-12-2010, 09:38
Witam
Dzięki za wskazówki, udało się. Po wymianie świec odpalił. Próbowałem suszyć stare ale dławił się. Może suszyć to za dużo powiedziane, wykręcić i wytrzeć. Było bardzo zimno, świce miały spory nagar, dawno nie wymieniałem więc dla higieny dałem nowe
Pozdrowienia, wszystkiego dobrego w Nowym Roku.
|
|
|