Outlander II Ogólne - [II 2.0 DID] SŁABY EFEKT RALLIART
tomas2ek - 23-02-2011, 18:56 Temat postu: [II 2.0 DID] SŁABY EFEKT RALLIART Mam wstawiony od nowości, to jest prawie od roku, Ralliart (jak wiadomo koszt nie mały) i moja ciekawość sprawiła że zdecydowałem się na sprawdzenie mocy na hamowni (na rolkach) i wynik niestety niezbyt zadawalający a mianowicie moc 157KM przy 3777obr/min i 353Nm przy 2272obr/min. Zastanawiam się czy powinienem reklamować urządzenie bo nawet na stronie mitsubishi piszą że Ralliart daje 167KM i 365Nm. Co sądzicie walczyć z serwisem ? Czy ma ktoś jakieś doświadczenie w takiej sprawie i z jakim rezultatem?
mitsu00 - 23-02-2011, 19:01 Temat postu: Re: SŁABY EFEKT RALLIART
tomas2ek napisał/a: | Mam wstawiony od nowości, to jest prawie od roku, Ralliart (jak wiadomo koszt nie mały) i moja ciekawość sprawiła że zdecydowałem się na sprawdzenie mocy na hamowni (na rolkach) i wynik niestety niezbyt zadawalający a mianowicie moc 157KM przy 3777obr/min i 353Nm przy 2272obr/min. Zastanawiam się czy powinienem reklamować urządzenie bo nawet na stronie mitsubishi piszą że Ralliart daje 167KM i 365Nm. Co sądzicie walczyć z serwisem ? Czy ma ktoś jakieś doświadczenie w takiej sprawie i z jakim rezultatem? | Funkcja Szukaj, wpisz RalliArt i będziesz miał odpowiedź na swoje pytania.
tomas2ek - 23-02-2011, 19:07
Faktycznie jest trochę informacji, bo od tego zacząłem, ale nie znalazłem odpowiedzi jak serwis podchodzi do słabych efektów urządzenia czy w ogóle jest gdzieś określone, że to urządzenie powinno dać jakieś min mocy i ile takie min wynosi?
mitsu00 - 23-02-2011, 19:14
tomas2ek napisał/a: | Faktycznie jest trochę informacji, bo od tego zacząłem, ale nie znalazłem odpowiedzi jak serwis podchodzi do słabych efektów urządzenia czy w ogóle jest gdzieś określone, że to urządzenie powinno dać jakieś min mocy i ile takie min wynosi? | Na 100% jest bo sam czytałem....
Bartek - 23-02-2011, 19:35
157 ?? i tak super wynik jak na RA
Poczytaj ile to warte: klik
tomas2ek - 23-02-2011, 20:23
Okazuje się, że Ralliart to urządzenie, które rzadko kiedy działa. Zbyt zimny silnik nie działa, zbyt ciepły też nie, działa chwilowo itp. Szkoda, że o tym wszystkim nie informują przy kupnie tylko wypisują głupoty, że niby samochód ma 167KM. Okazuje się że taką wartość to rzadko kiedy osiąga. To wygląda na jawne oszustwo i w końcu MMC komuś za to zapłaci i przestaną oszukiwać klientów.
mitsu00 - 23-02-2011, 20:33
tomas2ek napisał/a: | Okazuje się, że Ralliart to urządzenie, które rzadko kiedy działa. Zbyt zimny silnik nie działa, zbyt ciepły też nie, działa chwilowo itp. Szkoda, że o tym wszystkim nie informują przy kupnie tylko wypisują głupoty, że niby samochód ma 167KM. Okazuje się że taką wartość to rzadko kiedy osiąga. To wygląda na jawne oszustwo i w końcu MMC komuś za to zapłaci i przestaną oszukiwać klientów. | Ano wlasnie.... Szkoda ze nie poczytales zanim sie zdecydowalec to badziewie zakupic.
tomas2ek - 23-02-2011, 20:54
Faktycznie mój błąd, że nie zagłębiłem się tak mocno w oceny tego urządzenia. Według opisu handlowca to dopłacałem do silnika o większej mocy (ciągłej a nie zmiennej), który on sam nazywał "chipem" a chyba to nie odpowiednia nazwa tego urządzenia? Nawet tak mam zapisane w moim zamówieniu na auto. W marcu mam pierwszy przegląd i zamierzam złożyć reklamację na piśmie zobaczymy co odpiszą.
rezon - 24-02-2011, 08:33
tomas2ek, Oprócz słabego podwyższenia mocy, chwilowego działania, itd. to urządzenie ma jeden wielki plus - oszczędza sprzęgło, koło dwumasowe, itd. Mam od 92kkm na budziku, od 30kkm wgraną mapę i już wymieniałem sprzęgło i koło dwumasowe. Posiadając firmowego "dopalacza" co prawda mniej masz satysfakcji z jazdy, ale sprzęgło i koło dwumasowe dociągnie Ci do końca gwarancji i chyba o to chodzi. Po gwarancji - to już bezwarunkowo Twój problem.
|
|
|