[92-96]Colt CA0 - [CA1A 1.3] Strzela na gazie
piotrekM - 27-02-2011, 22:42 Temat postu: [CA1A 1.3] Strzela na gazie Witam wszystkich
Niedawno kupiłem miśka i już mam z nim problemy. pierwszy dotyczy strzelania na gazie, potrafi dość zdrowo strzelić podczas jazdy. Nie wiem czym to jest spowodowane, pali ładnie, tylko cały czas wolne obroty utrzymują się w granicy 1200. Drugim problemem jest falowanie obrotów na benzynie. Po odpaleniu obroty rosną do ok 2000, w momencie gdy silnik zacznie łapać coś temperatury obroty spadają do około 1000 i regularnie falują w zakresie 1000- 12000. Z tego co przeczytałem na forum podejrzewam że może coś być nie tak z silniczkiem krokowym, jednak wolałbym się upewnić za co się zabrać w pierwszej kolejności.
Pozdrawiam
Piotrek
galaaa - 27-02-2011, 23:31
co do strzalow to mialem to samo. w pierwszej kolejnosci wymienilem kable i spokoj...
plecho1 - 28-02-2011, 07:15
Tak jak napisał przedmówca na początku wymień instalację wysokiego napięcia (przewody, świece i jeśli są to kopułkę i palec rozdzielacza).
A jeśli chodzi o wysokie obroty to morze od tych strzałów rozszczelnił ci się dolot, może coś ci pękło lub otworzyło ci się jakieś zabezpieczenie przeciwwybuchowe. Dokładnie przejrzyj wszystko od filtra powietrza do przepustnicy, bo często za wysokie obroty na biegu jałowym odpowiedzialne jest zasysanie przez silnik "lewego powietrza".
tttwm - 28-02-2011, 11:09
plecho1 napisał/a: | może coś ci pękło lub otworzyło ci się jakieś | Mi jak pękło lub się otworzyło to na benzynie wogóle nie chciał chodzic bo nie miał mocy. Raczej to nie jest winą falujących obrotów na benzynie.
Co do gazu to tak jak pisali koledzy + 1200 to trochę sporo jak na bieg jałowy. Najprawdopodobniej regulacja gazu u gazownika się kłania, bo źle ustawiony gaz tez może być w jakimś stopniu przyczyną strzałów.
Z takim prychającym miskiem radzę nie jeździć bo tylko zrobisz sobie kuku.
plecho1 - 28-02-2011, 12:05
Moja wypowiedź dotyczyła zbyt wysokich obrotów a nie falujących. I jak mi otworzyło antywybuch w maździe to auto miało jedynie większe obroty z racji lewego powietrza, wszystko zależy od skali nieszczelności.
piotrekM - 01-03-2011, 22:46
Dzięki wszystkim za rady. Byłem dziś u mechanika, świece i przewody do wymiany są, co się tyczy obrotów to przepustnica do czyszczenia i krokowy do przeglądnięcia. Zobaczymy co będzie po wymianie. Oby wszystko było ok
edit
Już po wymianie, świec i przewodów. Jest ok, chodzi ładnie. ))
tttwm - 02-03-2011, 08:24
Liczę na to że świece i przewody wymienisz sam. Bo to proste łatwe i przyjemne zrobić coś samemu przy samochodzie, a mechanicy strasznie za to zdzierają przynajmniej w warszawie. Sama wymiana świecy potrafi kosztowąc od 10 do 20 zł za sztukę + plus oczywiście przekręcą cię na częściach za komplet ngk zamiast ok. 40 zł zapłacisz + 50% więcej, lub wcisną Ci jakiś chiński szajs.
|
|
|