avalone - 06-03-2011, 00:28 Temat postu: [I 2.0] Awaria pompy wspomagania po 75 tysiącach kilometrów! W moim outlanderze I (2.0), kupionym jako nowy w 2007 (rocznik 2006) padła pompa wspomagania kierownicy po przebiegu około 75 tys. km. Samochód użytkowany w warunkach miejskich, zawsze serwidowany w ASO itd (jestem pierwszym właścicielem). Cena nowej - tragedia (prawie 5000). Importer odmówił jakiejkolwiek pomocy w tej sprawie, choć stało się to ledwie kilka miesięcy po zakończeniu okresu gwarancyjnego (w bezosobowym piśmie uprzytomnił mi, że samochód miał tylko 36 m gwarancji i że nie mają środków na pomoc w naprawie - sic!). Moje pytania: czy ktoś ma taką pompę do sprzedania? czy pasować będzie pompa z wersji 2.4 lub turbo (tą pierwszą można nabyć na rynku amerykańskim)? Z góry dziękuję za pomoc. P.S. To moje 5 auto mitsubishi i chyba ostatnie. Wstyd mi, że użytkuję pojazdy marki, która tak bardzo ignoruje wiernych klientów. BUBU - 06-03-2011, 09:25 Oddaj do regeneracji . Temat już przerabiany http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=47830 desti - 06-03-2011, 11:15 na allegro jest jeden outlander na częśći po kradzieżowy zadzwoń może posiada taką pompe avalone - 07-03-2011, 09:12 `OK, dzieki za te informację. Zacznę od prób regenerowania i zobaczymy. desti - 08-03-2011, 10:17 mam pytanie czy siadła ci ona po zmianie rozrządu?? avalone - 12-03-2011, 20:17
Stary, po jakiej zmianie rozrządu? Przeczytaj uważnie - samochód ma dopiero 75 tys. przebiegu, a rozrząd robi się po 90 tys! desti - 16-03-2011, 13:18 avalone Ja tam nie czekałem ze zmianą do deklarowanych przebiegów tylko zmieniałem po 50 tyś jak go kupiłem od ostatniej wymiany. A co do tej pompy to w moim poprzednim wozie citroenie to padła ona po wymianie rozrządu ponieważ za mocno napięty był pasek tak więc tylko grzecznie pytałem. A i mój to ma książke serwisową a pierwszą wymiane paska miał przy 79tyś także do 90tyś to możesz trzymać jeśli jezdzisz spokojnie bart_iceland - 27-05-2011, 14:16 dolacze sie do tematu gdyz chodzi mi o przewod od pompy wspomagania. wczoraj wymienialem laczniki i gumy stabilizatora i zauwazylem ze przecieka (bardzo malo). poziom plynu jest ponad minimum ale czasami na parkingu jakby brakowalo wspomagania. mial ktos moze doswiadzczenie z tym i podzieli sie  (dodam ze przejechane jest 80000). pozdrowionka
BUBU - 28-05-2011, 12:04
Zlokalizuj wyciek i jak najszybciej napraw. Szkoda pompy. Przewód wystarczy pospawać , takimi rzeczami najlepiej się zajmą goście którzy naprawiają klimę (ciągle mają z rurkami do czynienia  )
Pozdrav |
||||||||||
