tremba - 13-03-2011, 20:41 Temat postu: shogun-przekladka czy nie? Witam Chcialbym sie poradzic bardziej doswiadczonych niz ja w kwestii tego miska: http://otomoto.pl/mitsubi...-C17526518.html Z info ktore wygrzebalem tutaj wyglada jak po przekladce (antena, pozycja dzwigni skrzyni i reduktora), ale gosc zarzeka sie ze tak go dostal i wszystko gra. W dowodzie stoi montero, a na samochodzie shogun, autko podobno z Meksyku. Czy ktos orientuje sie czy shoguny w takiej konfiguracji byly produkowane na tamte rynki? Nie widzialem pod maska zadnej dziury po silniczku wycieraczek, zadnych zaslepek po pedalach itp. Autko wyglada fajnie, fajnie jezdzi-generalnie kusi. Nie chce jednak wsadzic sie na przekladke i bylbym wdzieczny za info w tym temacie. hajmanek - 13-03-2011, 21:16 Z tego co wiem to shoguny tylko na anglie byly robione, cos mi ten fotel pasazera na zabardzo zuzyty wyglada, no i ta skrzynia typowo dla aut z kierownica po prawej stronie zbyszekm2 - 13-03-2011, 21:40 Na bank przekładka, ale dobrze zrobiona, bynajmniej na foto. tremba - 13-03-2011, 21:46 Dzieki koledzy  . BTW Zbyszku podeslalem Ci PW. Gdybys mogl zerknac bylbym zobowiazany.
zbyszekm2 - 13-03-2011, 21:50
Już zerknąłem .
tremba - 13-03-2011, 21:56 
[ Dodano: 04-04-2011, 14:43 ] Podbijam
Znowu trafilem na przekladanego Shoguna w ladnym stanie i dobrej cenie. Chcialbym zapytac czy ktos ma dowiadczenia z uzytkowania przekladki? Jak wygladaja sprawy czesci, eksploatacji, serwisu, czy wystepuja jakies udziwnienia o ktorych warto wiedziec? Przeciez generalnie jesli auto jest w dobrym stanie to po poprawnej modyfikacji wszystkiego co trzeba powinno hulac i po naszych drogach (czy raczej bezdrozach  ). Tak mi sie przynajmniej wydaje-w koncu to tez przeciez japonska produkcja.
[ Dodano: 04-04-2011, 17:35 ] UP-cos nie podskoczylo z poprzednim postem 
|
||||||||
