Chcę Kupić Outlandera - [I 2.4] Co sądzicie o tym aucie?
Hudini - 21-03-2011, 12:21 Temat postu: [I 2.4] Co sądzicie o tym aucie? Witam,
jako że muszę zamienić się na auta a wypatrzyłem to, to proszę powiedzcie czy zna ktoś może to auto?
Czy można w nim założyć LPG?
http://otomoto.pl/mitsubi...-C17475358.html
pozdrawiam!
mariusz_2050 - 21-03-2011, 20:46
Na moje to bity z przodu i z tyłu. LPG jak najbardziej. Pzdr.
Hudini - 21-03-2011, 21:37
Witam,
ciekaw jestem czy bardzo bity bo ściągnięty ze stanów, to na 100% bity, a co do instalacji lpg to czytałem tu że jak pod maską na pokrywie silnika jest 2.4 MIVEC to instalacja lpg rozwali głowicę itp.
Pozdrawiam!
Komarecki - 22-03-2011, 21:22
Hudini, proponuje Tobie założyć konto na stronie : http://www.bezwypadkowy.net/ i poprosić sprzedającego o numer VIN w sekcji VIN checker w ciągu paru godzin Tobie sprawdzą tren samochód i jeśli był targany z USA to powinni mieć też fotki jak wyglądał po wypadku/przed ściągnięciem z USA.
JA właśnie tam sprawdzałem moje autko przed zakupem.
i Powiem Tobie ze te 2 szybredachy cholernie mi sie podobają
mariusz_2050 - 23-03-2011, 18:51
Hudini napisał/a: |
co do instalacji lpg to czytałem tu że jak pod maską na pokrywie silnika jest 2.4 MIVEC to instalacja lpg rozwali głowicę itp.
Pozdrawiam! |
Eeee, mi jakoś nie rozwaliła:)
Natomiast o silniku 170KM w Outlanderze to nie słyszałem (ESP równiez nie występowało). W wersjach USA występowały najczęściej silniki 2.4 nie MIVEC.
Hudini - 24-03-2011, 11:26
Witam,
z tego co wywnioskowalem to te auto musi mieć silnik z Outlandera II, bo w jedynce nie robili 170KM. Musiał być tak walony z przodu że aż bardziej się opłaciło drugi silnik kupić.
A co Wy o tym sądzicie?
pozdrawiam!
desti - 24-03-2011, 11:46
Nie koniecznie musiał być walony, mógłby być prędzej po powodziowy. Ale nie moje auto i nie wolno mi oceniać w jakim stanie on przypłynął. Co do silnika to 2.4 znoszą lepiej gaz niż silniki 2,0
Hudini - 24-03-2011, 12:04
Witam,
a jak to sprawdzić, bo to może być wielka mina.
pozdrawiam!
lexus - 24-03-2011, 12:32
A może to http://auto.vlan.be/en/se...nder/2.0i_16v_C po co pakować sie na minę jak tyle aut jest blisko dają gwarancję auta praktycznie nie widziały śniegu i soli no i certyfikowane przebiegi przy sprzedaży
Hudini - 24-03-2011, 14:14
Witam,
ból jest w tym, że mam Pinina i chcę go zamienić na lepsze auto z moją dopłatą.
Gdybym miał gotówkę to bym się nie zastanawiał.
pozdrawiam
Komarecki - 25-03-2011, 00:42
Hudini napisał/a: | Witam,
z tego co wywnioskowalem to te auto musi mieć silnik z Outlandera II, bo w jedynce nie robili 170KM. Musiał być tak walony z przodu że aż bardziej się opłaciło drugi silnik kupić.
A co Wy o tym sądzicie?
pozdrawiam! |
Ehh... nie patrz na to 170KM często handlarze nie wiedzą co tak dokładnie sprzedają, a 170KM wygląda lepiej niż 160KM
Więc na moje ten błąd wynika tylko z pomyłki sprzedawcy.
desti - 25-03-2011, 09:14
Z tego co mi wiadomo to wersje amerykańskie mają delikatne zawieszenie ponieważ u nich nie są potrzebne jakieś solidne z racji że mają drogi płaskie jak stół nie to co my.
Jeśli chodzi o moc to wynosi ona w nowym 125Kw z tym że u nich to KW ma moc naszych 134KM także amerykańska wersja tego silnika ma 167,7KM i jest przystosowana do zasilania gorszym paliwem u nich to RON 91
A jak sprawdzić w jakim stanie przypłynął to nie mam pojęcia
Hudini - 25-03-2011, 13:06
Hej,
Ogromne dzięki, dzięki Waszym radom (Komarecki) zalogowałem się na http://www.bezwypadkowy.net i okazało się że auto było złomowane i przyjechało do kraju.
Szukam twardo czegoś innego.
I tu pytanie: czy silniki 4G64 też źle znoszą gaz?
Pozdrawiam i dziękuję!
ps. teraz myślę o tym http://allegro.pl/show_item.php?item=1518157840
ale gość nie daje mi numeru VIN a prosiłem go ze trzy razy
Komarecki - 26-03-2011, 06:56
Hudini, ja mojego kupowałem od tych ludzi : http://dkimport.otomoto.pl/
mają aktualnie parę outlanderów na stanie. Musze powiedzieć że stan mojego autka jest bardzo dobry, zawieszenie pracuje idealnie i spokojnie mogę tych ludzi polecić.
Jak będziesz miał jakieś pytania to dawaj znać.
Dodam jeszcze ze nie kupuj wersji Poliftowej (Tak przynajmniej twierdzi mój mitsumaniakowy mechanik) ponoć są części bardzo drogie, więc jak już chcesz outlandera to z rocznika poniżej 2006 , przed-liftem.
|
|
|