sla - 29-03-2011, 11:25 Temat postu: ASO i konkrety Ja mam jedną ogólną uwagę.związaną z ASO Mitsubishi. Często traktują tam klienta jak idiotę który specjalnie popsuł swój samochód a teraz domaga się niesłusznie a zarazem bezczelnie jego bezpłatnej naprawy. Bo w samochodach tej marki nie ma prawa się nic popsuć, a każda awaria świadczy o skrajnej głupocie jego właściciela lub wyjątkowej złośliwości. A teraz kilka konkretów, coby zadowolić naszego admina i nie narazić się na karę. Po jednym z przeglądów zobaczyłem, że mi czegoś brakuje w okolicach nadkoli i pod silnikiem. Okazało się , że brak tam płyty pod silnikowej, którą zdemontowano podczas naprawy. Ale to że jej nie ma to ja byłem winny. Do czasu aż po kilku dniach znalazła się w ASO. Popsuł mi się alarm, zamontowany w ASO. Stwierdzono, że to niemożliwe, bo on się nie psuje, nie mieli jeszcze takiego przypadku, nie mają części zamiennych i mogę reklamować to u importera. Po przeglądzie zerowym nie przymocowano akumulatora, który tłukł się pod maską. Oczywiście to ja tam grzebałem , bo przecież tego nie zgłosiłem. O rdzewiejących ramkach o których wszyscy wiedzieli, ale odkryto to dopiero po 3 latach, kiedy nie obejmuje ich już gwarancja, , o rysach lakieru po przeglądzie, o niedokręconym kole i jeszcze wielu innych sprawach nie będę pisał , żeby nie zanudzać. gzesiolek - 29-03-2011, 13:54 sla, jedziesz po bandzie nie dlatego, ze tak nie bylo i ze nie masz racji... ale dlatego ze wrzuciles te kilkanascie (dziesiat?) ASO do jednego worka... co innego jakbys napisal ktorego/ktorych ASO Twoje doswiadczenia dotycza... jak juz piszesz konkretami... Generalnie ASO Mitsubishi cieszy sie nie najlepsza opinia, ale konkretnie dane ASO partaczy robote i to nalezy pietnowac to moze cos sie kiedys zmieni... 
sla - 29-03-2011, 15:32 Miałem dwa mitsubishi, byłem we wszystkich ASO w Warszawie i okolicach, niektóre już nie istnieją jak Auto-Kwapisz, czy Auto GT na Bielanach. Jak myślisz dlaczego? Dlatego, że jakosc ich usług była niezadawalajaca. I w kazdym z nich coś spartaczyli lub nie wiedzieli. Myślę, że łatwiej będzie wymienić ASO polecane, ze względu na długosć listy. Nie mówię , że w ASO innych marek jest lepiej, ale my piszemy o Mitsu, i to że jest tam równie źle nie jest zadnym usprawiedliwieniem. romero - 29-03-2011, 22:13
Dlatego,że mieli warsztat na terenie K.S.Marymont,dostali wymówienie i przenieśli sie na Wrocławską.Choć nie uważam,że jest to najlepszy serwis w Warszawie. sla - 30-03-2011, 00:47 Pytanie jak myślisz dlaczego nie dotyczyło zamknięcia Auto Gt na Bielanach, tylko moich wizyt we wszystkich serwisach ASO w Warszawie. W pewnym czasie Auto GT miało równolegle serwis na Marymoncie i na Wrocławskiej. Jeden po prostu zamknęli. mitsu00 - 30-03-2011, 07:16
sla - 30-03-2011, 10:14 Ja też na koncu zostałem w Auto Test. Idealnie nie było, ale najlepiej ze wszystkich dotychczasowych. sla - 30-03-2011, 11:48 Zamiast zadawać bez sensu pytanie , lepiej by było gdybyś przeczytał mój drugi post w tym temacie, gdzie jest na nie odpowiedź.
sla - 30-03-2011, 12:14 To wejdź na stronę forum Audi, tam poczytasz. Ja jeszcze nie miałem z nimi przyjemności. Pierwszy przegląd dopiero przede mną. Na razie nie musiałem jeździć, bo z samochodem wszystko ok. Nie jestem bajkopisarzem więc mogę tylko pisać o tym co się działo w ciągu ostatnich lat. A przez ostatnie 12 z nich miałem okazję bywać tylko w ASO Mitsubishi. Juiceman - 30-03-2011, 12:23
Sla to pisz proszę konkrety jaka wina w jakim ASO, konkretnie jakim ASO, wtedy to będzie miało sens bo teraz to przypomina się wielkie użalanie jak mi źle jak byłem w ASO. - Opisz po kolei każde ASO, które coś zwaliło, a nie wrzucasz wszystkie warszawskie ASO do worka. Napisałeś Konkrety to o nie prosimy. Tylko nie pisz "Myślę, że łatwiej będzie wymienić ASO polecane, ze względu na długosć listy. " bo nie o to tu chodzi 
Chcemy Konkrety. sla - 30-03-2011, 12:55 Proszę bardzo Mitcar-spławienie mnie po popsuciu się alarmu,nieumocowany akumulator, niedokręcone koło, nie potrafili przez miesiąc dobrze podłaczyć halogenów , które zamontowali, niedziałajace oświetlenie po odbiorze nowego samochodu. Auto-Kwapisz-nieumijętne przymocowanie listew bocznych na drzwiach i spojlera na tylnej klapie, nie potrafili zaradzić skrzypiącemu zawieszeniu w lancerze rocznik 1998. Auto-GT- kłopoty z wymianą wycieraczek i przepalonych żarówek, zero efektów związanych z naprawą skrzypiącego zawieszenia w lancerze rocznik2004, wybrudzenie podsufitki. Allianz-popsucie ogrzewania tylnej szyby przy naprawie zacinającego się zamka bagażnika, nieumiejętna naprawa zamka kończąca się wymianą wszystkich wkładek. AutoTest-Naprawy lakiernicze nie wykonane w/g umowy, zgubienie płyty pod silnik, nieterminowość. To tak z grubsza. Jackie - 30-03-2011, 13:04 Panowie, Nie czepiajcie się sla bo chłop faktycznie swoje dostał. Warto poczytać takie posty, warto z nich wyciągać wnioski (o ile krytyka jest konstruktywna) bo inaczej nigdy nie będzie lepiej a to, że absolutnie KAŻDE ASO ma coś za uszami - to zwyczajny fakt.
Pozdrawiam Juiceman - 30-03-2011, 13:14
Nie czepiam się poprostu chodziło mi o wypisanie Konkretów tak jak to zrobił wyżej  I teraz można dyskutować o konkretnej wadzie danego ASO 
bastek - 30-03-2011, 14:13 w I poście brakowało mi tych konkretów w kolejnym lepiej aczkolwiek myślę, że łatwiej jest odnaleźć 1 post na temat jednego ASO, niż 1 duży wór na wszsytko aha, i lista dobrych ASO to też konkrety, nawet jak jest krótka mi Parexbud lubelski też podpadł, a zawarłęm to w osobnym wątku |
||||||||||||||||
