Problemy techniczne - Jak wyjąć wkład lusterka?
Anonymous - 07-11-2006, 20:58 Temat postu: Jak wyjąć wkład lusterka? Witam,
Chciałem dowiedzieć sie jak można wymontować wkład lusterka, tak aby go nie połamać i nie popsuć niczego. Ostatnio odkręciłem lustro, ale jakoś bałem się wyciąnąć szkiełko. Czy ono jest przyklejone do silniczka, czy może na jakieś wciski? Jeśli ktoś robił to już kiedyś to proszę o instrukcję postępowania.
Jeszcze jedno. Czy wie ktoś jakiej mocy są grzałki do podgrzewani lusterek fabrycznie? Bo ja znalazlem gdzies informacje, że jakies takie maty z allegro maja po 15 W, ale nie wiem czy tyle wystarczy. Pytanie moje wynika z tego, że sam bede robił te grzałki ponieważ mam troszke drutu oporowego i nie widze powodu wydawania kasy na maty.
Pozdrawiam
Anonymous - 07-11-2006, 21:09
ostatnio z bartkiem_nkm walczylem .... tylko ze ja mam manualne, po zdemontowaniu lustra z auta lekko odginajac szklo na lewo i prawo mozna dojsc do 4 srubek (powiedzmy ze na narożnikach ) po odkreceniu wychodzi calosc z obudowy, lustro (szklo) jest dodatkowo osadzone w plastikowej ramie do ktorej jest tez przyklejone , wymaga to troche cierpliwosci i delikatnie krawedz po krawedzi nalezy sciagac ramke, jak sie uda z jednej strony mozna probowac nozykiem delikatnie odciac klej....nam sie udalo. Slyszalem ze robi sie to tez za pomoca suszarki-podgrzewaja ale my sie balismy o szklo..
wracajac do samego wkladu zamiast wykrecac 4 sruby mozna podjac sie walki se sprezynka na ktorej umieszczony jest sam wklad lustra (wyglada to jak mocowanie galek od szyb np polonez ) sprezynke odchacza sie od strony przeciwnej niz jest lustro do auta zamocowane,ale najpier trzeba ja dobrze zlokalizowac pod swiatlem odchylajc lustro. powodzonka my sie troche z tym bawilismy !!!jest tez ilustracja w manualu ale jaka strona nie pamietam postaram sie znalezc i wkleic stronke
powodzonka
a to obrazek z manuala
Anonymous - 08-11-2006, 10:49
Śmieszna historia. Zacząłem dłubać przy tych lusterkachi i znalazłem tam dwa przewody, których zastosowania nie mołem zrozumieć. Okazało się, że lusterka mają fabrycznie podgrzewanie:) Trochę mi głupio, że wcześniej tego nie zauważyłem, ale widać pogdrzewanie to działa dość marnie skoro wpadłem na pomysł zamontowania go.
Więc znowu dowiedziałem się czegoś nowego o swoim samochodzie:)
Pomógłe oczywiście wędruje do ciebie za zaangażowanie i pomoc w rozwiązaniu mojego problemu, który szczęśliwie sam się rozwiązał:)
Dziękuję i pozdrawiam.
Anonymous - 08-11-2006, 10:54
hehe a to ci niespodzianka , ja kupiłem maty na allegro i przyznaje że sprawuje się super, bardzo szybka ich reakcja po włączeniu
Anonymous - 08-11-2006, 13:37
jak chcesz zdemontować wkład to on jest na jabłuszku i tam jest zawleczka któą się podważa i wychdzi, a samo lusterko jest wklejane.
Anonymous - 08-11-2006, 14:30
A tak poza tematem. DiPi ile ci teraz spala Colcik (już prawie zima i niskie temperatury)? Bo widze, że masz takiego samego znaczy z tym samym silnikiem. Mi ostatnio łyknął 8,8 l/100 przy spokojnej jeździe i troche mnie to zezlosciło. Zastanawim się więc czy to normalne i czy może na diagnostyke się nie udać, bo nie chce mi się nawet myśleć co by było gdybym go troche przycismął pewnie z 10/100.
Anonymous - 08-11-2006, 15:45
8,8 ?? hmm wydaje mi sie ze przy spokojnej jezdzie to duzo :/ mi pali okolo 8 dokaldnie nie wiem bo ostatnio leje za 100 zyla i robie okolo 330 do 360 km i jade na stacje wiec dokladnego wyniku nie ma,ale patrzac na to ze moja droga do pracy wynosi kolo 5km czyli wiekszsc drogi na ssaniu , czasem po miescie w korkach to nie uwazam to za tragedie no i nie lubie 50 jezdzic ale i nie szaleje.na zimnym silniku co prawda dziadka udaje ale to tylko jak zimny
|
|
|