EVO Ogólne - Jazda Evo na torze
michal8701 - 21-04-2011, 20:51 Temat postu: Jazda Evo na torze Witam, orientuje się ktoś, czy w okolicach Wrocławia można wypożyczyć na tor Evo lancera? Wiem, że jest coś takiego w Warszawie, ale trochę mi nie po drodze. coś takiego http://allegro.pl/motopre...1560829620.html
Luk - 28-04-2011, 11:32
Trochę OT, ale moim zdaniem cała frajda z jazdy na torze wynika z jazdy PO TORZE, a nie z tego CZYM jedziesz Naprawdę trzeba dobrze jeździć, żeby odczuć różnicę w przyjemności pomiędzy normalnym samochodem a np. EVO... Konkludując, ja bym szukał po prostu toru po którym można by jeżdzić swoim, satysfakcja gwarantowana
krzychu - 28-04-2011, 19:57
Jeśli weźmiesz cywilnego lancera na tor i go pociśniesz to opony i hamulce mogę być do wymiany, przy nie umiejętnej jeździe także sprzęgło... Jednak płacąc 400zł masz to że się zabawisz i nic Cie nie interesuje... Do tego przeciążenia, przyspieszenie jak by nie to...
Luk - 29-04-2011, 00:08
krzychu napisał/a: | weźmiesz cywilnego lancera na tor i go pociśniesz to opony i hamulce mogę być do wymiany, przy nie umiejętnej jeździe także sprzęgło... |
Co do opon, to racja, należy zaopatrzyć się w używki od wulkanizatora
Jednak jeżeli chodzi o hamulce i sprzęgło, to po całodniowej zabawie nie zauważyłem większego zużycia (a było to 2 lata temu).
krzychu napisał/a: | Jednak płacąc 400zł masz to że się zabawisz i nic Cie nie interesuje... Do tego przeciążenia, przyspieszenie jak by nie to... |
Ja zmieściłem się w ok. 400-500 zł za cały dzień (a nie 40 min.), łącznie z zakupem używanych opon wraz z ich podwójną wymianą...
No i jedna niezaprzeczalna zaleta: poznajesz jak się zachowuje twój własny samochód, którym jeździsz na codzień. Gdzie jest granica przyczepności, jak poznać, że ją przekraczasz itp itd. Ale wszystko zależy od tego, co ma sprawiać frajdę: jak prosta i but w podłogę, to EVO lepsze
Myślę, że dobry kierowca na mocno technicznym torze (na jakim jak ja jeździłem) wykręci lepszy czas moim Lancerem, niż ja w EVO
Hubeeert - 29-04-2011, 09:21
Luk napisał/a: | Co do opon, to racja, należy zaopatrzyć się w używki od wulkanizatora | i ryzykować strzał opony ?
Kiepski pomysł...
Luk - 29-04-2011, 09:44
Hubeeert napisał/a: | i ryzykować strzał opony ?
Kiepski pomysł... |
Nie, pod warunkiem, że te używki będą po prostu zdarte, a nie uszkodzone w jakiś inny sposób. Ja (i parę innych osób) wzięliśmy właśnie takie i po całym dniu ja miałem zeszlifowane do drutów. Nic nikomu nie strzeliło, po prostu trzeba na bieżąco kontrolować zużycie.
robertdg - 29-04-2011, 09:46
Luk napisał/a: | Jednak jeżeli chodzi o hamulce i sprzęgło, to po całodniowej zabawie nie zauważyłem większego zużycia (a było to 2 lata temu). | Jak jeździliście jak babunie, to w czym się dziwisz, wybacz powstrzymac się nie mogłem
Luk - 29-04-2011, 09:51
robertdg napisał/a: | Jak jeździliście jak babunie, to w czym się dziwisz |
No wiesz, Kubica to ze mnie nie był... Ale parę razy na trawie wylądowałem
krzychu - 29-04-2011, 10:02
Luk napisał/a: |
No i jedna niezaprzeczalna zaleta: poznajesz jak się zachowuje twój własny samochód, którym jeździsz na codzień. Gdzie jest granica przyczepności, jak poznać, że ją przekraczasz itp itd. |
Zgadza się ale to bardziej trening.
Luk napisał/a: |
Ale wszystko zależy od tego, co ma sprawiać frajdę: jak prosta i but w podłogę, to EVO lepsze |
Eeee w każdym razie to masz trochę różne rzeczy masz 40 minut ostrego fanu, a swoim masz trening swoich umiejętności w różne rzeczy.
Fabryczne tarcze 276mm swoim załatwiam w jeździe na drodze jak jest wilgotno.... Co dopiero na torze myślę że na zwykłych klockach popłyną po 4-tym zakręcie...
kartomaniak gti - 29-04-2011, 17:47 Temat postu: Re: Jazda Evo na torze
michal8701 napisał/a: | Witam, orientuje się ktoś, czy w okolicach Wrocławia można wypożyczyć na tor Evo lancera? Wiem, że jest coś takiego w Warszawie, ale trochę mi nie po drodze. coś takiego http://allegro.pl/motopre...1560829620.html |
proponuje przyjechac kiedys na niskie łaki albo redeco i tam sobie pośmigać, co jakiś czas organizują treningi
|
|
|