mastertoja - 02-05-2011, 15:24 Temat postu: potrzebny blacharz - woj dolnoslaskie Witam. Miałem dzwona , potrzebuje namiar na dobrego, solidnego i niedrogiego blacharza . Najchętniej Wrocek lub niedalekie okolice. Możecie coś polecić? 2Fast4U - 02-05-2011, 18:22 Temat postu: Re: potrzebny blacharz - woj dolnoslaskie
Mam wrażenie, że to się wzajemnie wyklucza... Podłączam się do pytania i mam wrażenie, że o dobrych blacharzach nikt nie słyszał, bo kogo nie zapytam nikt nie potrafi mi nikogo polecić 
xcracing - 02-05-2011, 18:46 Mój Galancik robi się właśnie w ATOA Z.H.U.P ADAM ZIELIŃSKI w Jelczu Laskowicach, blacharka plus nowy lakier na całym samochodzie. Spotkałem się z kilkoma pozytywnymi opiniami na ich tamat i postanowiłem zaryzykować. Dopiero zaczęły się roboty więc ze swojego doświadczenia jeszcze niewiele mogę powiedzieć. Za ok 4 tyg odbieram samochód i się okaże jak to z nimi jest. Wygląda na to, że naprawdę przykładają się do pracy. Ogólnie ceny rozsądne, robią dużo samochodów od lekkich przetarć lakieru po naprawy po naprawdę porządnych dzwonów. FTOrek - 02-05-2011, 21:26 Jeśli to poważny dzwon to blacharz.Jeśli zewnętrzne poszycie to najtaniej samemu kupić poszczególne elemety w kolorze.Naprawa,czyli prostowanie,szpachla,polerka i lakierowanie to koszty. Zysiuu - 02-05-2011, 23:10 Ja polecam ZUM na ulicy Hubksiej we Wrocławiu. Mój dobry kolega tam pracuje. Nie raz widziałem jak robił auta, po konkretnych dzwonach, tak, że nie było śladu. Co do malowania to się tym nie zajmują ale mają zaprzyjaźnionych lakierników. Ceny standardowe, chociaż myślę, że mógłbym załatwić lekki upust. djjarosz - 05-05-2011, 10:11 Bracia Smółka ul. Przemkowska 22 (za Arda). Robię tam właśnie wozik. Mają niewygórowane ceny i zakład z wieloletnim doświadczeniem. tel. 501-153-428 i9i - 05-05-2011, 19:55 Jeśli ma być dobry to polecę "Autosalamon" Spalice k. Oleśnicy. Tani nie jest ale większość Bejc, Audic, Touaregów kręcących się po okolicy wyszła spod jego ręki, ostatnio nawet na jego placu widziłem Maybacha 
painkiller - 06-12-2011, 08:06 Witam Czy ktoś orientuje się ile może kosztować naprawa błotnika? 
Wracam z pracy, patrzę a jakiś burak wpakował mi się w Sigmę pod domem  Ręce mi opadają. Chyba przyjdzie się rozstać z miśkiem bo pochłania coraz więcej kasy 
drd1812 - 06-12-2011, 10:27 o żesz wyklepać idealnie się nie da więc klepanie+szpachla lub cięcie i wspawywanie (i szpachla) blacharz ok. 200-300 zł lakiernik ok. 200 zł
ale może Bartek coś poradzi ?? FTOrek - 06-12-2011, 10:50 Myślę ,że lakiernik nie weżmie mniej niż 300 zł za element.Elementy karoserii ,które można odkręcić taniej będzie kupić w kolorze i wymienić. painkiller - 06-12-2011, 11:42
No właśnie tego odkręcić się nie da:/ A w dodatku skąd wziąć błotnik do Sigmy w kolorze? Jeżdżących jest garstka a dawców też nie wiele. Ciągle coś
FTOrek - 06-12-2011, 13:17 Pozostaje dobry blacharz i dobry lakiernik. Dobry- wyklucza tani. Szukaj jednak.Powodzenia. rafii88 - 06-12-2011, 13:23 Mam dobrego blachrza i lakiernika we wrocku na ul. Głównej nie pamiętam jaki to numer ale mieści sie koło myjni ręcznej na przeciwko ul. Wełnianej. Jest to mój dobry kumpel i robiłem kiedyś u niego więc wiem że potrafi dobrze robić blacharkę i lakiernictwo bo widziałem jakie cuda robi
Chcesz to podjedź tylko daj mi znać to ci dokładnie wytłumaczę. Anonymous - 06-12-2011, 13:54
W tamtym roku chciałem u tego Pana robić tylne nadkola + malowanie. Cena za usługę 3500 PLN za 2 strony 
painkiller - 06-12-2011, 14:31 3500 PLN za 2 strony? No to nawet jedna jeżeli kosztowała by 1800 to 1/3 wartości auta:/ Kiepsko to widzę. Nie mogę patrzeć na to wgniecenie ale finansowo chyba też nie wydolę |
||||||||||||
