Chcę kupić Galanta! - [EAx 97-04] GALANT 2002 2.5 V6 LUBAŃ, i 2003 i 2002 2.5 V6 Z
Anonymous - 05-05-2011, 00:39 Temat postu: [EAx 97-04] GALANT 2002 2.5 V6 LUBAŃ, i 2003 i 2002 2.5 V6 Z Witam; Czy możecie rzucić okiem na 3 sztuki?
1) GALANT 2.5 V6 AVANCE 157 000km, 2002r., 22 400zł do opłat

Cytat: | DZISIAJ SPROWADZONY Z NIEMIEC GALANT AVANCE
ABSOLUTNIE BEZWYPADKOWY
AUTO OD NOWOŚCI W JEDNEJ RODZINIE NAJPIERW OJCIEC, NASTĘPNIE SYN
ROK PRODUKCJI 2002
PROSZĘ O KONTAKT TYLKO POWAŻNE OSOBY I POWAŻNYCH KUPUJĄCYCH...
NIE ODPOWIADAM NA PYTANIA ILE PALI I ZA ILE ODDAM.
WYPOSAZENIE:
KLIMATYZACJA KLIMATRONIK AUTOMATYCZNA
TELEFON PLUS ZESTAW GŁOŚNOWÓWIĄCY
ALUFELGI 17 CALI Z NOWYMI OPONAMI
4 PODUSZKI POWIETRZNE
TEMPOMAT
SKÓRZANA TAPICERKA
4 ELEKTRYCZNE SZYBY
PODGRZEWANE I ELEKTRYCZNIE USTAWIANE FOTELE
ELEKTRYCZNE LUSTERKA
ELEKTRYCZNIE SKŁADANE LUSTERKA
WSPOMAGANIE KIEROWNICY
CENTRALNY ZAMEK
RADIOODTWARZACZ Z MP3 I NAWIGACJĄ
ABS
HALOGENY
I WIELE INNYCH
CENA SAMOCHODU BEZ OPŁAT, OPŁATY MOGĘ ZROBIĆ NA MIEJSCU W 2 GODZINY. WTEDY DO CENY KUP TERAZ NALEŻY DOLICZYĆ OKOŁO 2500ZŁ.
WTEDY KUPUJĄCY IDZIE TYLKO DO WYDZIAŁU KOMUNIKACJI:
URZĄD SKARBOWY - OPŁACONY
BADANIE TECHNICZNE - ZROBIONE
TŁUMACZENIA DOKUMENTÓW – ZROBIONE
PODATEK AKCYZOWY- OPŁACONY
KUPUJĄCY OTRZYMUJE FAKTURĘ VAT MARŻA
KUPUJĄCY ZWOLNIONY Z OPŁATY SKARBOWEJ 2%
ZGADZAM SIĘ NA WSZELAKIE PRZEGLĄDY I INSPEKCJE W SALONIE MITSUBISHI CZY INNYCH WARSZTATACH.
OC NA MIEJSCU, POWRÓT SAMOCHODEM DO DOMU. |
http://moto.allegro.pl/ga...1588431596.html
2) GALANT 2.5 V6 AVANCE 152 000km, 2003r., 19 900zł chyba też do opłat

Cytat: | MITSUBISHI GALANT 2.5V6
"AVANCE"
przebieg: 152.000 km
rok produkcji: 2003
kolor: srebrny metallic
moc: 118 kw / 160 PS
Mam do sprzedania ślicznego ostatni wypust AVANCE sprowadzonego z Niemiec. Samochód odkupiony bezpośrednio z prywatnych rąk od I właściciela. Technicznie i wizualnie w bardzo dobrym stanie, pełny oryginał.
Galant jest w 100% BEZWYPADKOWY - udostępniam czujnik do grubości lakieru przy oględzinach. Autentyczny przebieg potwierdzony książka serwisową, która prowadzona była do 138 tyś km luty 2010r. Ważniejsze wymiany:
- 95 tyś km. wymieniony został kompletny rozrząd wraz z pompą wody
- 115 tyś km. - tarcze hamulcowe
Do samochodu dołączam kompletną dokumentację oraz 3 oryginalne kluczyki. Na chwilę obecną można się nim poruszać posiada ważne tablice i ubezpieczenie OC. Zapraszam na oględziny i jazdę probna, Auto godne uwagi. Więcej informacji udzielę pod nr |
http://moto.allegro.pl/ga...1584030350.html
3) GALANT 2.5 V6 AVANCE 179 000km, 2002r., 17 900zł

http://moto.allegro.pl/ga...1584030318.html
Cytat: | MITSUBISHI GALANT 2.5 V6 "AVANCE"
przebieg: 179.500km
moc: 118kw / 161 PS
kolor: granatowa perła metalik
Witam. Mam do sprzedania jednego z ostatnich egzemplarzy Galanta w oryginalnej wersji "AVANCE" zero przeróbek!. Samochód sprowadzony z Niemiec. Odkupiony bezpośrednio z prywatnych rąk od drugiego właściela. Technicznie i wizualnie auto jest w bardzo dobrym stanie. 100% BEZWYPADKOWE!!! w oryginalnym lakierze (możliwość sprawdzenia czujnkiem do grubości lakieru na miejscu). Autentyczny przebieg potwierdzony ks. serwisową oraz fakurami z przeglądów TÜV. Galant od początku serwisowany był w ASO MITSUBISHI, ostatnią inspekcję przeszedł przy przebiegu 164 tyś km. Kompletny rorząd wymieniony został przy przebiegu 120 tyś km.
Wnętrze utrzymane w czystości na wysokim poziomie - właściciel nie palący. Lakier bez rys, wgniotek, tylne nadkola bez rdzy.
Do auta dołączam kompletną dokumentację niemiecka oraz 3 oryginalne kluczyki. Na chwilę obecną można się nim poruszać, posiada ważne tablice, przegląd niemiecki oraz ubezpieczenie OC. |
2 i 3 --> TEN SAM SPRZEDAJĄCY. AUTA EWIDENTNIE ODPICOWANE NA HANDEL, NO ALE OCEŃCIE SAMI CZY WARTE GRZECHU
Dzięki z góry, pozdrawiam[/quote]
Droper - 05-05-2011, 03:13
Wszystkie wypicowane na handel
tak jak w kilku ostatnich postach, gdzie nie było dalszego ciągu - pytający o auta nie ma historii na forum.
Jesteś faktycznie zainteresowany? Czy to reklama?
fj_mike - 05-05-2011, 09:14
miniQ, posty tym dziale powinny wyglądać tak.
Używaj szkujaki, jeden z Galantów był już opisywany.
Anonymous - 05-05-2011, 10:58
Jak widzicie jestem na forum od października ubiegłego roku, i mam napisane "GALANT 2.5 V6 w planach". Dotychczas nie miałem odłożonej kasy, ale przeglądałem co jakiś czas forum. Także proszę mnie nie brać za właściciela pojazdów. Chciałbym kupić jeden z młodszych egzemplarzy w wersji AVANCE albo SPORT EDITION, i prawdopodobnie zagazować - bo przy dzisiejszych cenach paliwa, no niestety... Jeśli nie znajdzie się żaden misiek godny uwagi wezmę SABA 9-3. Także czekam na wsze sugestie co do tych modeli.
ALEX-77 - 05-05-2011, 13:07
Wszystke 3 sztuki od handlarzy 2 i 3 stały w Zdunskiej Woli w komisie "Prestige Cars" ten ciemno niebieski kosztował 18900zł ale co 2 tygodnie tanieje o 1000zł był zresztą opisywany w tym temacie http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=62239 według mnie ładne ale zdecydowanie za drogie bo do każdego z nich musisz jeszcze doliczyć opłaty około 2500zł
Droper - 05-05-2011, 13:27
ALEX-77 napisał/a: | Wszystke 3 sztuki od handlarzy 2 i 3 stały w Zdunskiej Woli w komisie "Prestige Cars" ten ciemno niebieski kosztował 18900zł ale co 2 tygodnie tanieje o 1000zł był zresztą opisywany w tym temacie http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=62239 według mnie ładne ale zdecydowanie za drogie bo do każdego z nich musisz jeszcze doliczyć opłaty około 2500zł |
Zapomniałeś o opłatach w wydziale komunikacji + transport ewentualnego autka do siebie. Jako, że nie będzie miał tablic to trzeba na pewniaka jechać z lawetą!
Anonymous - 06-05-2011, 00:54
ALEX-77 napisał/a: | ładne ale zdecydowanie za drogie bo do każdego z nich musisz jeszcze doliczyć opłaty około 2500zł |
drogo ? pany avance z ostatnich roczników, jeżeli cena odpowiada stanu auta, a nie jest wyciągnięta ze względu na rocznik to jak najbardziej warto ! zaznaczam, że nie wiem nic o żadnej z tych sztuk i ciężko mi powiedzieć który jest w najlepszym stanie bez pomacania każdej z nich więc równie dobrze mogą to być kupy złomu za duże pieniądze ze względu na ładne odpicowanie i lakier, natomiast jeżeli auta rzeczywiście są w stanie bardzo dobrym, (idealnych nie ma nawet w salonach ) to cena jak najbardziej adekwatna. znam forumowiczów którzy za młodsze auta dali większe pieniążki + rejestracja ale auta są w bajkowym stanie pod każdym względem...
Droper - 06-05-2011, 02:03
Ejjj
Auta jak w hipermarkecie nie posiadają ceny ostatecznej w ogłoszeniu - trzeba się wczytać.
najczęściej trzeba je sprowadzić na lawecie, gdyż nie posiadają polskich tablic - no chyba, ze wykupisz zjazdówkę i ubezpieczenie za kilka stówek i wtedy wrócisz, ale o tym cisza. Następne koszty w wydziale komunikacji recykling + tablice i OC. Tych kosztów kupując w Polsce nie masz. A mogą wynieść kilka tysięcy ( nie licząc opłaty akcyzowej!!!).
Nie mam nic przeciwko handlarzom, ale to oczywiste, że kupują auta najtańsze (muszą w końcu zarobić) naprawiają je przecież nie na renomowanych podzespołach tylko używkach i walą taką cenę, żeby klient zbił nawet te 2 tysiące zadowolony bo i tak mieli to wliczone w marże.
ja osobiście wolałbym kupić sam w Niemczech lub kupić w Polsce i poprosić sprzedawce o faktury itd. Ludzie najczęściej robiąc auto "dla siebie" kupują dobre i sprawdzone podzespoły.
Zrobiłem małe OT za co przepraszam. Ostateczna decyzja i tak należy do klienta. Ja osobiscie nie brałbym najdroższych ofert bo i tak zaraz pojawią się wgniotki, a podstawowych i incydentalnych wymian przy tych rocznikach nie unikniemy.
Pozdrawiam,
Poza tym żaden nawet nie obnizony
czarny.marcin - 26-06-2011, 01:45
miniQ napisał/a: | Witam; Czy możecie rzucić okiem na 3 sztuki?
1) GALANT 2.5 V6 AVANCE 157 000km, 2002r., 22 400zł do opłat
[url=http://img10.imagesh...698.jpg]Obrazek[/URL][url=http://img845.images...818.jpg]Obrazek[/URL]
Cytat: | DZISIAJ SPROWADZONY Z NIEMIEC GALANT AVANCE
ABSOLUTNIE BEZWYPADKOWY
AUTO OD NOWOŚCI W JEDNEJ RODZINIE NAJPIERW OJCIEC, NASTĘPNIE SYN
ROK PRODUKCJI 2002
PROSZĘ O KONTAKT TYLKO POWAŻNE OSOBY I POWAŻNYCH KUPUJĄCYCH...
NIE ODPOWIADAM NA PYTANIA ILE PALI I ZA ILE ODDAM.
WYPOSAZENIE:
KLIMATYZACJA KLIMATRONIK AUTOMATYCZNA
TELEFON PLUS ZESTAW GŁOŚNOWÓWIĄCY
ALUFELGI 17 CALI Z NOWYMI OPONAMI
4 PODUSZKI POWIETRZNE
TEMPOMAT
SKÓRZANA TAPICERKA
4 ELEKTRYCZNE SZYBY
PODGRZEWANE I ELEKTRYCZNIE USTAWIANE FOTELE
ELEKTRYCZNE LUSTERKA
ELEKTRYCZNIE SKŁADANE LUSTERKA
WSPOMAGANIE KIEROWNICY
CENTRALNY ZAMEK
RADIOODTWARZACZ Z MP3 I NAWIGACJĄ
ABS
HALOGENY
I WIELE INNYCH
CENA SAMOCHODU BEZ OPŁAT, OPŁATY MOGĘ ZROBIĆ NA MIEJSCU W 2 GODZINY. WTEDY DO CENY KUP TERAZ NALEŻY DOLICZYĆ OKOŁO 2500ZŁ.
WTEDY KUPUJĄCY IDZIE TYLKO DO WYDZIAŁU KOMUNIKACJI:
URZĄD SKARBOWY - OPŁACONY
BADANIE TECHNICZNE - ZROBIONE
TŁUMACZENIA DOKUMENTÓW – ZROBIONE
PODATEK AKCYZOWY- OPŁACONY
KUPUJĄCY OTRZYMUJE FAKTURĘ VAT MARŻA
KUPUJĄCY ZWOLNIONY Z OPŁATY SKARBOWEJ 2%
ZGADZAM SIĘ NA WSZELAKIE PRZEGLĄDY I INSPEKCJE W SALONIE MITSUBISHI CZY INNYCH WARSZTATACH.
OC NA MIEJSCU, POWRÓT SAMOCHODEM DO DOMU. |
http://moto.allegro.pl/ga...1588431596.html |
Widzę że pomimo naszych uwag iż auta wypicowane pod handel to chyba mu sprzedaż się układa bo pojawia się u niego Gal za Galem nawet niektóre tablice rejestracyjne mają te same . Pewnie przejeżdża wszystkimi na papierach z innego
Ten miał kiedyś te tablice http://allegro.pl/galant-...1649997422.html
później ten http://moto.allegro.pl/ga...1614086325.html
a teraz znów ten Gal na nich jest wystawiony http://allegro.pl/galant-...1673528133.html
robertdg - 26-06-2011, 09:17
czarny.marcin napisał/a: | nawet niektóre tablice rejestracyjne mają te same | polać mu, standardowa praktyka, przyjeżdżasz chcesz kupić i autem nie pojedziesz, bo tablic nie ma, grunt by oko przyjęło do wiadomoci, że auto na niebieskich niemieckich blachach - mało kto to weryfikuje podczas oględzin.
czarny.marcin - 26-06-2011, 13:14
robertdg napisał/a: | czarny.marcin napisał/a: | nawet niektóre tablice rejestracyjne mają te same | polać mu, standardowa praktyka, przyjeżdżasz chcesz kupić i autem nie pojedziesz, bo tablic nie ma, grunt by oko przyjęło do wiadomoci, że auto na niebieskich niemieckich blachach - mało kto to weryfikuje podczas oględzin. |
tablice będą podrobione plastikowe na wzór niemieckiej ,dorobione wg. briefu od auta. oczywiście . Na których według handlarza będzie można oczywiście spokojnie jechać co zgodne z prawem nie jest .
Ogólnie z tablicami kombinuje tutaj także mu się dublują
http://moto.allegro.pl/ga...1684948938.html
http://moto.allegro.pl/ga...1591188146.html
i tutaj
http://moto.allegro.pl/ga...1572715590.html
http://moto.allegro.pl/ga...1588431596.html
diabelll - 26-06-2011, 14:59
auto odpicowane ale czy to zle ze ktos woli sprzedać czysty samochod ,samochody u tego pana faktycznie sie sprzedaja bo sa w dobrej kondycji i nie wymagaja od razu wlozenie wielkiej kasy w samochod .....Ja sam osobiscie kupilem od tego pana samochod i jestem zadowolony powiedzcie mi gdzie w pl za 10 tysiecy dostane gala po wymianie tarcz przod tyl, klockow i rozrzadu za ta cene ? ...Ja ze swojej strony moge poleci
robertdg - 26-06-2011, 16:22
diabelll, miałes poprostu farta, w życiu nie ma nic za darmo, sprzedający napewno by tych częsci z własnej kieszni nie wymienił, no chyba ze napewno byłaby to tragedia bez cienia watpliwości, ja tam w cuda nie wierze, nikt prezentów za darmo nie robi, zawsze jakiś profit z tego ma, ale ludzie to by chcieli kupować i żeby im jeszcze sprzedajacy dopłacił. Jakiś czas temu, ten sprzedajacy pisał, że jego auta sa zawsze z pierwszych rąk prosto od niemca, po czym ktoś na forum się odezwał i nieco uświadomił towarzystwo. Nie martw się, Niemiec w płachcie bujany nie jest i nie sprzeda tanio doinwestowanego auta, ale Polak wierz w cuda, trochę realizmu.
czarny.marcin - 26-06-2011, 16:38
diabelll napisał/a: | auto odpicowane ale czy to zle ze ktos woli sprzedać czysty samochod za 10 tysiecy dostane gala po wymianie ... i rozrzadu za ta cene ? ... |
myślałem , że już coraz mniej ludzi wierzy w takie opowieści .
Teraz większość samochodów jest od pierwszego właściciela , dziadka lub babci jeżdżony tylko wokół tzw. komina i po wymianie rozrządu przed sprzedażą żeby nowy nabywca był szczęśliwy i nie musiał już nic robić .
A ciekawe czy napinacz i WP także wymienił czy skończyło się na rolkach i pasku lub tylko na gębie . Czyli sprzedający powiedział to - co kupujący chciał usłyszeć .
Może powinien gdzieś powstać temat , gdzie będzie można obsmarować sprzedającego i każdy opisze swoje uwagi , spostrzeżenia i doświadczenia z danym sprzedającym (handlarzem )
diabelll - 26-06-2011, 17:17
czarny.marcin, nie nie powiedzial mi nic na temat klockow tarcz i innych rzeczy ,po prostu byla to pierwsza rzecz jaka sprawdzilem po przyjezdzie do domu mam troche do czynienia z mechanika i mialem rowniez do czynienia z tym silnikiem ,wiec wiem co nieco ,wiesz wydaje mi sie ze inna mentalnosc ludzi jest na zachodzie i inne zarobki jesli ktos jezdzi do do autoryzowanego serwisu i robi tam wszystko ...moim zdaniem czasem lepiej kupic auto z zachodu nawet ze wzgledu na lepszy stan drog
|
|
|