LPG - Przy zimnym silniku gaśnie nawolnych obrotach na gazie !?
Anonymous - 11-11-2006, 16:58 Temat postu: Przy zimnym silniku gaśnie nawolnych obrotach na gazie !? Witam! Czy ktoś mi powie czego to przyczyna ze przy przegazowaniu załancza się gaz i samochud gaśnie. Dopiero po przejechaniu kilku czy kilkunastu km nie gaśnie na wolnych obrotach. I jeśli to przyczyna filtra gazu to czy można sobie samemu wymienić i jak w instalacji BRC.
GALANT 1.8 GLSi 4G37 90r
saphire - 11-11-2006, 17:02
Pewnie nie dogrzany parownik - zimne auto to i parownik zimny a jemu trzeba ciepła... albo regulacji i czyszczenia.
Anonymous - 11-11-2006, 17:35
Filtr gazu na to nie wpływa. Przybrudzony filtr ma mniejszą przepustowość więc gazu może brakować przy większej mocy. Gaśnięcie na wolnych obrotach na zimno - może to być mocno bogata mieszanka, może być źle ustawione nakładanie paliw przy przełączaniu na gaz. Instalację gazowa z pewnością była regulowana przy ciepłym silniku. Na zimno opory są większe, a zimny parownik wypluwa z siebie więcej gazu niż na ciepło.
Anonymous - 11-11-2006, 21:24
saphire napisał/a: | Pewnie nie dogrzany parownik. |
A gdzie znajduje się ten parownik, jak wygląda i jak go przeczyścić
[ Dodano: 11-11-2006, 21:48 ]
A propo tej mojej usterki to wszystko było ok, aż do momentu, gdy wymieniłem kleme "+".
Akumulator był przez jakąś chwilę rozłączony. Może komputer się zresetował czy coś w tym stylu.
Maryjon - 12-11-2006, 20:46
Jak wymieniałeś kleme+ to rozłaczyłeś obie?
Bo kompem steruje (-).
Jaką masz instalację gazu?
Cos wspmniałeś na temat BRC...
Na temat czyszczenia parownika to wiem tyle, że jak go nie rozbierałeś nigdy albo nie widziałeś jak to się robi to samemu nie radzę.
Przy instalacji bezposredniego wtrysku gazu sam też nic nie wyregulujesz - należy się udać do serwisu.
wojmi1 - 14-11-2006, 18:49
W parowniku masz taka srubke odkrecasz i spuszczasz olej , a to ze po przelaczeniu na zimnym niemasz obrotow to normalne i trzeba sie przyzwyczaic
Adaho_krak - 17-11-2006, 01:46
wojmi1 napisał/a: | a to ze po przelaczeniu na zimnym niemasz obrotow to normalne |
tak też mi się wydawało jak było jeszcze ciepło w moim misiu dokładnie tak to wyglądało gazowniki mi powiedzieli że to właśnie normalne kłopoty zaczeły się jak zrobiło się zimniej ponieważ efekt gaśnięcie występował równiez na PB okazało się że wszystkiemu winien był silniczek krokowy po wymianie krokowego mam spokój nawet jak było - 2 stoponie odrazu przeżuciłem na LPG i nie gasł
nikiniko, nie wiem czy twój Misio posiada krokowca ale jeśli tak to się mu przyglądnij
wojmi1 - 17-11-2006, 13:22
adaho_krak, faktycznie przy wtrysku po odpale obroty wedruja na np 1500 i stopniowo schodza w miare nagrzewania temp do -8 powinna byc znosna , przy gazniku sprawa jest troche inna odpalam np w lecie obroty mam ustawione na 1000 w zimie zeby nie zgasl i mial 1000 musze trzymac lekko noge na gazie
puki sie nie zagrzeje
Hugo - 17-11-2006, 14:15
wojmi1 napisał/a: | przy gazniku sprawa jest troche inna odpalam np w lecie obroty mam ustawione na 1000 w zimie zeby nie zgasl i mial 1000 musze trzymac lekko noge na gazie
puki sie nie zagrzeje |
Jak to? Przecież to nie jest normalne? To tak jakbyś nie miał ssania. A każdy gaźnik je ma, mechaniczne-na linkę lub w nowszych automatyczne. Musisz mieć coś nie tak.
wojmi1 - 17-11-2006, 16:08
Hugo, OK na LPG ssanie malo daje po to masz wtrysniecie gazu instalacja I generacji- niby na wskutek przymkniecia przepustnicy wzbogaci i podniesie obroty ale na zimnym to malo --tyle wiem
Hugo - 17-11-2006, 17:07
wojmi1 napisał/a: | OK na LPG ssanie malo daje po to masz wtrysniecie gazu instalacja I generacji |
Jeśli chodzi o LPG to raczej masz rację.
A z drugiej strony to sam nie wiem co o tym myśleć, bo kiedyś jak odpalałem zimne auto na LPG (obojętnie w jakich temp. czy -20 czy +30 zawsze miał 1500-1700 obr. Wszystko było fajnie. Inne osoby też mi mówiły, że na LPG ssania nie ma, ale ja miałem . A od niedawna na zimnym jest max. 1000 obr. i ni czorta więcej.
Anonymous - 17-11-2006, 20:11
Mój problem myślę że się skończył. Mechanik mi podkręcił śrubkę przy parowniku i nie gaśnie Tylko ciekawe czy przy chłodniejszych nocach problem się nie powtórzy
Adaho_krak - 17-11-2006, 23:26
wojmi1, tak jak powiedziałem nie wiem czy kolega posiada w swoim Misu krokowca akurat u mnie krokowiec robi robote za ssanie w gażnikowym silniku i o dziwo na LPG też podnosi obroty przy zimnym silniku przy gaźniku ssanie rzezcywiście nic nie daje na LPG choć w passacie miałem ssanie na linkę która to "wciskała troszkę gazu" tak że i na LPG pasek w zimie nie gasł
Anonymous - 17-11-2006, 23:41
Też mam BRC i TEŻ miałem z tym problem. Podjechałem do gazowników i poprosiłem aby ustawili mi go tak samo jak było na początku, bo wtedy nie było żadnych problemów. Facet najpierw podłączył analizator spalin i mówi - IDEALNE JAK Z KSIĄŻKI!!!!! A ja na to - to czemu jak jest zimny to po przełaczeniu na gaz zaraz gaśnie - to on nie wie. Przyszedł drugi gazownik i pyta się o usterke tylko zaznacza "krótko proszę". Za moment pojawia się z laptopem i nie mijają trzy minuty jak pan cwaniak oznajmia- "TERAZ JEST OK - zastsowałem ustawienie początkowe dla tego modelu gazu i silnika". I wiesz co - miał rację, od tej pory nie mam żadnych z nim kłopotów!!! Może twój też trzeba przywrócić do stanu początkowego? Pozdrawiam.
|
|
|