Tobi_ - 24-06-2011, 20:21 Temat postu: [EAx 97-04] Galant 2.5V6, 1998r, sedan, zielony, Radom Proszę aby, kto może, rzucił bardziej fachowym od mojego okiem... http://moto.allegro.pl/mi...1683035444.html    
Anonymous - 24-06-2011, 22:28 Zacznijmy od tego, że nie jest to wersja Elegance. Jest to przedliftowy Galant. Moc to 163KM a nie 176KM. m6riano - 25-06-2011, 03:10 Może na LPI mu sie podniosła...;-) wilukce - 25-06-2011, 17:49 Nie podoba mi się opis samochodu. Szczerze wątpię, że ten samochód spala 12l w mieście na gazie. U mnie 11l pali na trasie a w mieście myślę, że koło 16. Cena też raczej wysoka jak na ten rok. Jak masz blisko to można się przejechać i zobaczyć. Ale już widzę tego Radomskiego cwaniaczka 
fj_mike - 25-06-2011, 18:17 Plastikowe nadkole wewnętrzne, lewy przód - brakuje lub jest połamane. Tobi_, post ma zawierać zdjęcia oraz treść ogłoszenia. W temacie powinna być podana miejscowość, rocznik. Popraw. Tobi_ - 26-06-2011, 06:39 OK widzę, że nie ma sobie nim co zawracać głowy. Szukam egzemplarza bez zarzutu, nie spieszy mi się.  Dziękuję Panowie za pomoc.
Łukasz0 - 26-06-2011, 10:35 A ja dzisiaj jade go obejrzeć i jeśli facet troche zjedzie z ceny a auto nie będzie jakoś specjalnie niedomagało to go biore  Dużo naczytałem sie o tych instalacjach gazowych i póki nie padną są spoko.
[ Dodano: 26-06-2011, 20:09 ] Jestem na forum nowy i już jakiś czas szukam dobrego gala ale ten facek który go sprzedaje nie ma jakiegokolwiek pojęcia o tym samochodzie. Nie chce oczerniać sprzedawcy bo miły facet ale próbuje kłamać w żywe oczy. Ale po kolej: -gdy tylko mu powiedziałem że to nie jest Elegance to już sie ze mną kłucił że przecież ma klime i skurzane fotele O.o -silnik teoretycznie bez zarzutów czysty ładnie pracuje na benzynie (na gazie niestety nie wiadomo) -instalacja gazowa póki co nie działa bo facet "nie ma pieniędzy na zrobienie pompki gazu ale jeśli wpłaci sie zaliczke (początkowo chciał 1500 później już zszedł do 600) to zatankuje klientowi pełny zbiornik wachy żeby mógł wrócić do domu a za dwa dni dojeżdża ze zregenrowaną pompką i ją zamontuje  z czego nigdy nie widziałem tak założonej instalacji ale podobno fabryczna (podwójny zbiornik w kole zapasowym który po prostu sie nie mieści i podnosi całą wykładzine bagażnika a pod bokami wykładziny styropian )
-przód najprawdopodobniej był cały rozbierany (ślady po wyjmowaniu chłodnicy, dziwnie zamalowane śruby) a gdy o to zapytałem to przecież tak w orginale robią... dopiero później przyznał że rzeczywiście są maźnięte pędzlem 
-połowa kontrolek w środku nie pali, pod kierownicą jakoś dziwnie powyciągane kable a najlepsze że gdy pojechaliśmy sie przejechać to żeby wogóle jechać prosto kierownice trzeba było trzymać skręconą o jakies 25 stopni, a ABS wogóle nie działał. Cóż pozostaje tylko współczuć sprzedawcy bo chyba sam nie wiedział co kupił a teraz może mieć poważne problemy żeby sie go pozbyć. Auto zdecydowanie odradzam no chyba ze ktoś chce sie za niego zabrać i go zrobić ale nie za tą cene. Ultrasonic - 26-06-2011, 21:31 Podbije temat w razie jakby autor nie widzial edita ostatniego. Dzieki Łukasz0, sam chcialem go ogladac, ale takiej historii z gazem nie przewidzialem... Tobi_ - 28-06-2011, 20:54 Dzięki, już po pierwszych opiniach kolegów z forum odpuściłem sobie ten egzemplarz. |
||||||||
