bastek - 02-07-2011, 22:14 Temat postu: witam w nowym dla mnie dziale witam co prawda, zacząłem ok. rok temu - papierologia, pozwolenia, itd od połowy maja zacząłem "fizycznie" - czyli - kibelek, przyłacza, garaż, płot już jest teraz kopią się fundamenty.... Andrew - 02-07-2011, 22:18 Gratulacje, czyli pierwszy krok postawiony 
Ja mam chatkę już przykrytą. Fundamenty i murowanie do "0" były w 2009, ściany, strop i dach w 2010 r. Teraz trzeba się brać powoli za wykańczanie (oczywiście w miarę możliwości finansowych). Niestety kosztuje to wszystko strasznie 
bastek - 03-07-2011, 11:17 my zbieraliśmy ile się dało - start i za rok przeprowadzka. tym bardziej, że im szybsza przeprowadzka, sprzeda się mieszkanie w bloku - będzie częśćiowo kredyt do nadpłacenia..... mam nadzieję, że stan surowy zamknięty damy radę bez kredytu..... jaca71 - 03-07-2011, 11:43 Kupiłem dom w stanie surowym otwartym ale pod dachem mniej więcej pierwszego lipca. Chcieliśmy wejść do końca roku, udało się 19 lutego. Rok od wbicia łopaty w ziemię to tak na styk mi się wydaje  Ale powodzenia życzę i solidnych wykonawców. To jest temat rzeka. Przeważnie tacy co nic nie potrafią to uważają się za nie wiadomo co. I że należy im słodzić i ich głaskać co 5minut.
bastek - 03-07-2011, 11:46 deadline to sierpień 2011 - synek do nowej szkoły od września. czyli mamy ciut ponad rok teoretycznie.... Andrew - 03-07-2011, 12:27 Dobrze jest jak mury trochę postoją. Bo montaż okien od razu, wg mnie jest nie bardzo... bastek1 jak wielki dom planujesz? bastek - 03-07-2011, 20:13 okna jesienią raczej późną dom(ek) podłogi będzie miał ze 250 m2, ale... 40 m to garaż, a poddasze bardzo nisko osadzone (ściana kolankowa niecały metr), więc pow. użytkowej na dole 100 m, na górze ok. 60-70 de facto jest to dom parterowy, a poddasze jedynie na sypialnie - a jak dzieciaki pojadą na studia, do się górę zamknie, i będziemy mieszkać na dole jaca71 - 03-07-2011, 20:44
Jak możesz po cichu podnieść,to podnoś tak 144cm (po wylewkach to już jest ok. Ja mam na poddaszu wszędzie 140cm i jest git. A u córy w jednym pokoju nad garażem 104cm i trochę nisko. Tyle że tam są hektary bo 620x420 i nie ma dużej straty. Ale przy 100cm (odejdzie jeszcze 15cm na wylewkę i podłogi) jest problem z kaloryferami - muszą być długie i niskie a wtedy tracisz resztę tej ściany. Chyba że na górze też zrobisz podłogówkę - moim zdaniem bez sensu. Ja jej nie lubię 
bastek - 03-07-2011, 21:58 Tak było pierwotnie. dom z poddaszem, który naprawdę jest piętrem - na dole 1 czy 2 pokoje, duży salon ale wyszła kolubryna ogromna. więc zmiana koncepcji. ma być parterowy, na dole są 2 pokoje, salon, kuchnia, łazienka, kotłownia - czyli wystraczy dla nas na emeryturze  , górę się zamknie
podobny z gotowych projektów http://archon.pl/gotowe-p.../m46a87df141def (tylko kształt, nasz jest inaczej w środku, trochę mniejszy i doklejony garaż) wiem o tych problemach z kaloryferem, na tych niskich częściach są poprojektowane garderoby projekt rodził sie w bólach przez pół roku - pomoc kolegi po architekturze, i rodzinnego architekta:) Krzyzak - 03-07-2011, 22:14
wg mnie bardziej opłaca się mieszkanie wynająć - masz na ratę kredytu a za 30 lat masz i dom i mieszkanie (które nadal możesz sprzedać, wynająć lub dać synowi na start) bastek - 03-07-2011, 22:23 to też do rozważenia. zobaczymy za rok, jaka będzie sytuacja
jaca71 - 04-07-2011, 00:40 bastek1, Ok, w takim razie spoko. Jak masz zaprzyjaźnionego architekta to pewnie wiesz że te kalkulacje cenowe z projektu to... z palca wyssane
najbardziej rozbawiła mnie pozycja: Roboty instalacyjne* 48 700,00 zł Tyle to mnie kosztowało kanalizacja/CO/CW
Materiały do Elektryki kosztowały ponad 10kzł a robotę robiłem sam
I szaleństw żadnych nie było. Andrew - 04-07-2011, 08:02
Mój domek jest parterowy i tylko (aż) 100 m2 powierzchni użytkowej
bastek - 04-07-2011, 10:41
wiem...niestety.... technologicznie - będzie dom-termos (20 cm styropianu), z rekuperotorem,
też wojowałem o mniejszy metraż. ale - dworkowaty styl - mniejszy wyglądal dziwnie i nieładnie....a Magdzie mojej się marzył dworek. a wiecie, szczęście żony wartością najwyższą jaca71 - 04-07-2011, 12:49 bastek1, Rozmiarem się nie przejmuj - jest ok. Da się mieszkać na 65m2 (takie miałem mieszkanie) a zamieniłem na dom 180m2 użytkowe plus 26m2 garaż Jeśli chodzi o powierzchnię to brakuje mi miejsca na drugi samochód w garażu. A tak dom jest uszyty na miarę. Nie da się odciąć góry bo klatka jest w środku domu i całkowicie otwarta.
|
||||||||||||||||
