misiek1984 - 02-08-2011, 15:13 Temat postu: Skradziono tablice Witam serdecznie W dniu 28 lipca a dokładnie w nocy z 27 na 28 lipca skradziono tablice rejestracyjne z naszego Colcika o numerach EL 3637M wraz z ramkami a na jednej z nich był adres forum oraz napis Tanona (poprzedni użytkownik i chyba również użytkownik tego forum) Kradzieży dokonano na ul. Marysińskiej w Łodzi w pomiędzy ul. Górniczą a Okopową. O kradzieży poinformowano policję i nowe tablice już załatwione. Skradzione tablice były z przodu mocno przykręcone wraz z ramką śrubą M8 a z tyłu za pomocą wkrętów fosforowych i zagięte od wewnątrz. Niestety to nie udaremniło kradzieży bo tablice siłowo wyrwano jedynie śruby M8 z kawałkiem plastiku zostały. Piszę tu celem informacji bo może komuś rzuci się w oczy tablica i uda się znaleźć złodzieja i ukarać a dodatkowo informacyjnie aby jeszcze lepiej montować nasze tablice do Misiów aby nie zmieniły gwałtownie właścicieli. Pozdrawiam Krzysiek pamar - 02-08-2011, 15:55 W nocy z soboty na niedzielę w Andrespolu, przed pierwszym wahadłem w kierunku Tomaszowa, ktoś solidnie przyłożył w słupek zabezpieczający prace drogowe! Niestety jadąc w poniedziałek rano nie zatrzymałem się i nie zabrałem leżącej na poboczu tablicy rejestracyjnej  szkoda, bo może to był jakiś ślad i może choć jedną udało by się odzyskać.
Radek - 04-08-2011, 08:52 Temat postu: :( Witam! Prawdopodobnie dziś w nocy skradziono mi tablice rejestracyjne ulica tak jak kolega wcześniej wspomniał okolice Marysińskiej, dokładnie ul.Komunardów/ WiN, numery EWI20PP, tablice były mocno przykręcane, niestety to nic nie dało, tablice odkręcono.Uważajcie na swoje colty, bo coś niedobrego się dzieje. Wszystkie auta na parkingu miały blachy, tylko z mojego ukradli! Również proszę o info gdyby się komuś w oczy rzuciły. Pozdrawiam serdecznie Radek. Student - 04-08-2011, 10:51 Macie kolekcjonera tablic  w mieście.
Mocne przykręcenie nic nie da , zniszczą zdeżak, kwestia po co im te tablice jeżeli w połowie samochodów są tylko wkładane za ramki a mimo wszystko wzięli z waszych? vendetta - 04-08-2011, 11:32 Mi też w sobotę prawdopodobnie odpadła tablica, już myślałam że ktoś ukradł, ale leżała pod drzewem jak wróciłam - w miejscu parkowania. Może ktoś tylko na trochę pożyczył? Nie wiem, zobaczymy... pamar - 04-08-2011, 12:23 Do znajomego z Piotrkowa, policja przyjechała 20 minut po kradzieży paliwa na stacji przy Rzgowskiej w Łodzi! Mimo wszystko pozostaje zagadką:
Radek - 04-08-2011, 17:42 No właśnie - po co z coltów? Może jakis gówniarz ma colta a nie ma za co zalać benzyny i myśli, że zacwaniakował... nie wiem. Tak czy inaczej już z samego rana sprawe zgłosiłem też na policji. misiek1984 - 04-08-2011, 20:31 Witam @ Radek jeśli przyjęli zgłoszenie to dobrze i podejrzewam że musiałeś podjechać na 5 komisariat przy Organizacji Win. Mnie obsłużyli bardzo szybko choć Pan pocieszył mnie że tablice rzadko się znajdują.
Po Co??? Chyba żeby sprawdzić swoje siły czy dadzą rade zdjąć, bo u mnie na parkingu 3 ma przykręcone a ~15 nie i tak kradną Ja swoje nowe już mam mocno przykręcone a dodatkowo pod nimi z przodu z tyłu dałem mikro wyłącznik spięty do alarmu więc jak ruszą to będzie wyć i to głośno. Dodatkowo śrubki dałem gęsto 4 na górze w poziomie i tyle samo na dole a miejsce gdzie jest ślad na krzyżak rozwierciłem więc nie odkręcą chyba że wyrwie to razem ze zderzakiem (od spodu też zabezpieczone aby nie wyrwać śrub przez plastik) Swoją drogą trzeba się chyba przemóc i posiedzieć w nocy z wiatrówką i upolować a zanim zabiorą go na dołek to skutecznie wytłumaczyć jak życie boli. Swoją drogą na Lukoilu i Inflanckiej jest już spalony bo podałem im swoje numery a poza tym mnie znają tam dobrze Pozdrawiam i oby mniej tych kradzieży tablic pamar - 04-08-2011, 20:44
he, he to Mi odpadła czy Tobie? 
vendetta - 04-08-2011, 21:00
Mi, mnie w sensie , ale od Seata, nie od Colciaka. U mnie poszła cała z ramką. Też w sumie nie wiem jak to dobrze przymocować, bo nie chcę bardziej dziurawić zderzaka 
Radek - 04-08-2011, 21:12
Dokładnie, z tym że ja oczekiwałem dłuuuuugo i tak samo mi powiedziano. Ale i tak musze do nich wrócić, bo źle mi wystawili zaświadczenie. Wspomnialem Panom też o tym, że Tobie rółnież ukradli z colta (wydrukowalem ta strone z forum), a tych modeli w Łodzi jest kilka sztuk więc podejrzane. Na co Pan odpowiedział ... eee przypadek pewno... 
Nie boisz sie, że wzamian uszkodzą Ci zderzak lub coś więcej?
Jestem "za" misiek1984 - 05-08-2011, 11:45 Radek miejsce postoju Colcika się zmieniło więc trochę się uspokoiłem poza tym będę go miał na wysokości okien więc i z wiatrówki będę polował a po drugie pociętymi rękoma nie da rady za bardzo niszczyć bo ślady zostawi krwi Dodatkowe zabezpieczenie tablic że jak włoży łapy pod spód to jest rozetnie a to już jego ból i problem. Pozdrawiam i pozytywnego załatwienia spraw z tablicami życzę |
||||||||||||||||||||||
