PABLO998 - 16-08-2011, 22:31 Temat postu: Prośba o sprawdzenie Carismy w Zielonej Górze Witam! Zwracam się z prośbą do mitsumaniaków z okolic Zielonej Góry o sprawdzenie tej Carismy http://otomoto.pl/mitsubi...-C19476992.html Zainteresowało mnie bardzo to auto, ale nie chcem jechać w ciemno i wolałbym usłyszeć opinię chociażby jednego mitsumaniaka, który widziałby to auto na własne oczy. Gdyby się znalazł jakiś chętny byłbym bardzo wdzięczny. pierafal - 16-08-2011, 23:59 Jesli nie spieszy ci sie bardzo, to chetnie podskocze, ale dopiero w okolicach soboty. PABLO998 - 17-08-2011, 11:09
Jak narazie nie mam wyjścia muszę czekać, dzieki za zainteresowanie. pierafal - 19-08-2011, 20:32 Obejrzalem to autko, wprawdzie tylko na na zewnatrz, ale zawsze. Niestety na placu same samochody, zadnego sprzedacy. Nie jestem jakims specjalista, ale jesli to auto bylo bite i jest robione to wyglada przyzwoicie. Generalnie auto nie wyglada z zewnatrz tragicznie. Co zwrocilo moja uwage: 1. tylni zderzak delikatnie wgnieciony po bokach z prawej i lewej strony. Wyglada to tak jakby byl dojechany delikatnie z tylu, pod zderzakiem troszke sie wygielo i zaczepy sie przesunely trzymaja ten zderzak taki delikatnie wgnieciony. Nie rzuca sie to bardzo w oczy ale jak sie przyjzysz to widac to na zdjeciach. 2. mam wrazenie jakby drzwi kierowcy byly delikatnie krzywo wyregulowane, patrzac na drzwi delikatnie opadaja w dol, ale moze mi sie tylko wydawac. W kazdym razie to powinno sie dac wyregulowac. 3. Szyby maja rozne oznaczenia, na wiekszosci szyb jest oznaczenie 7, a na kilku 8 (drzwi kierowcy, pasazera, i trojkat w tylnych drzwiach pasazera) 4. jak dla mnie dziwnie wyglada ten grill w innym kolorze. nie wiem czy to norma, ale jesli go ktos wymianial, to pewnie stary sie polamal 
5. nie wiem czy ten typ tak ma ale troche lyso wyglada bez nakladek na progach. Zwrocilem pozniej uwage na inne carismy na miescie i wszystkie mialy nakladki na progach. 6. delikatnie ruda wychodzi na rantach tylnich nadkoli i pod samochodem w miejscach gdzie ustawiasz podnosnik. le biorac pod uwage ze auto ma juz 13 lat nie jest tragicznie. Saqu - 19-08-2011, 21:32
to raczej zaczyna się tragedia, normalnie nie powinny rdzewieć, no chyba, że jakieś złe poskładanie po przygodzie.. pierafal - 20-08-2011, 15:20 Nie wyglada to z zewnatrz na tragedie, ale trzebaby to dokladnie obejrzec od spodu. Te ranty blotnikow to jest norma np. w galu, a w lancerze z 98r nie mam w tych miejscach problemow. Tak wiec mulieliby sie wypowiedziec posiadacze carism. Ten wgnieciony zderzak, tez nie powinien byc tragedia. Mam podobnie w lancerze tylko ze z jednej strony, zrobilem to cofajac, zlamalem przy tym 3 sztachety w plocie. Nic sie z tym nie dzieje, jezdze z tym i jest ok. Jedynie wizualnie mozne denerwowac. Aczkolwiek u mnie widac ze ten zderzak i blotnik sa delikatnie przerysowane. W carismie nie zauwazylem tego typu sladow na zderzaku, zatem bycmoze zderzak byl przemalowany. Anonymous - 20-08-2011, 15:50
W Carismie rdzewiejące nadkola NIE SĄ czymś normalnym. Zwykle jest to efekt uboczny naprawy po stłuczce. rzoberto - 20-08-2011, 22:39 Z tego co wiem to raczej cari nie gniją tak szybko. Moja z 99 nie ma śladu korozji ani od spodu, a tym bardziej na nadkolach. Może lakier troszkę zszarzał ale rudej nie widać. Znam parę innych cari i też rudej nie widać. Wydaje się więc, że to chyba zła naprawa po dzwonku mogła być przyczyną wyjścia rudej. Co do Gali to słyszałem że dość szybko łapią rudą ale czy to prawda to nie wiem. PABLO998 - 20-08-2011, 22:44 Dzięki chłopaki za uwagi, a zwłaszcza Tobie pierafal, , że poświęciłeś Swój czas i pofatygowałeś się podjechać i obejrzeć. Jutro wybieram się do Zielonej Góry, zobaczymy... .Dam znać. Wielkie dzięki! pierafal - 20-08-2011, 22:57 Nie ma sprawy. Jak kupowalem lancera tez mitsumaniacy pomogli, co zaoszczedzilo mi duzo czasu i pieniedzy na jezdzenie po Polsce i ogladanie bezwypadkowych aut. PABLO998 - 04-09-2011, 07:42 Witam! Muszę powiedzieć, że autko wpadło mi w oko jak zobaczyłem i kupiłem. Auto miało tylko jednego właściciela przebieg oryginalny potwierdzony książką serwisową, od spodu trzeba będzie zrobić konserwację gdzie niegdzie. Oprócz koniecznych wymian po zakupie (takich jak rozrząd fitry itp.) muszę wymienić jeszcze amory z tyłu. Ogólnie jestem bardzo zadowolony z zakupu. Dzięki za pomoc! |
||||||||||||
