Anonymous - 20-11-2006, 12:20 Temat postu: Kupno dostawczaka Witam przyszła pora na zakup samochodu dostawczego. Zastanawiam się nad Hyundaiem H-1, oplem vivaro no może jeszcze vito. Rocznikowo w granicach 2002-2005. Może mogli byście mi coś polecić. Jakieś doświadczenia z w/w samochodami? Może ktoś jeździ takimi firmowymi. Aktualnie mam L-300 no ale kłania mu się powoli emeryturka. Wysłucham każdej opini. Z góry wielkie dzięki. Pozdrawiam cns80 - 20-11-2006, 13:17 Wy-bierz Vi-va-ro 
Wy-bierz Vi-va-ro
Wy-bierz Vi-va-ro
Zresztą już Ci to mówiłem. Nie lubię Opli i lubię Hyudai'e, ale w tym przypadku jest odwrotnie. A jeśli chcesz coś obszerniejszego to polecam VW LT tylko w tej słabszej wersji silnikowej, bo jest żywotniejszy i wytrzymalszy. Anonymous - 20-11-2006, 13:47 Kurcze ale tak jak rozmawialiśmy troszkę nie mam przekonania do Opla i czekam może na jeszcze inne opinie i spostrzeżenia. A to właśnie dzięki Tobie się waham bo byłem już zdecydowany na H-1 Hubeeert - 20-11-2006, 13:55 Nie kupuj ani H-1 ani Vivaro. Weź VW T4 i będziesz miał spokój na lata. Silnik 2,5 TDI 102KM - wytrzymały na wszystko co jesteś w stanie sobie wyobrazić. Anonymous - 20-11-2006, 20:50 popieram przedmowce-VW T4 jest good!w poprzedniej firmie mielismy kilkanascie T4 i naprawde byly ok.a jesli cos odporniejszego to LT. Anonymous - 21-11-2006, 16:13 A co sądzicie o VW T-5? Bo pewnie się wybiorę po zakup do Deutchlandów akbi - 21-11-2006, 17:09 Weź sobie Mitsubishi Canter'a 
Rafal_Szczecin - 21-11-2006, 19:19
sie nie smiej 
dzisiaj jezdzilem najnowszym Canterem ( rocznik biezacy) ktory mial 14 tys przebiegu  i powiem tyle, ze fajne autko 
(aha na auto potrzeba prawka kat C ) akbi - 21-11-2006, 19:33 Rafal_Szczecin, ja się wcale nie śmieje, i też przy okazji tegorocznego zlotu MKP miałem okazję .... zaparkować sobie takim 
Z tych co pamietam, to napewno mieli jeszce taką okazję Hubert (chyba nawet gdzieś fotke mam) i Jacek (JCH), pozostałych niestety nie pamietam 
Hubeeert - 21-11-2006, 23:06 drout, T5 jest nowszy, lepiej wyposazony i niestety dużo droższy.... T4 Zwłaszcza po liftingu jest super. Jak będę w Wawie (po 6 grudnia) odezwij się na tel (numer w assistance) to podjade i zobaczysz. Bartek - 22-11-2006, 08:02 T4 po lifcie.....T5 nie miałem okazji.... T4 przejechałem sporo, zwłaszcza po wymianie zawiasu na Bilsteina B6 i oponek na 17" prowadzi się jak gokard...... ale jak potrzebujesz trwałości to kupuj wersję 2.5 102 KM i nie kombinuj z zawiasem . Przy 240 KM ukręca półosie, przeguby i wymiela wielokliny w dyfrze raz do roku (czyli co ok. 50 000 km normalnej jazdy)...... ale w ciut ponad 8 s. ma 100 km/h i jedzie ponad 220 km/h. Porażające miny mają ludziska osobówek jak ich wyprzedza coś o aerodynamice kiosku ruchu
Anonymous - 22-11-2006, 08:28 A możecie mi wrzucić fotkę T-4 po lifcie. Bo na VW to ja się nie wyznaję. Hubeert bardzo chętnie skorzystam z propozycji obejrzenia. Chciałem H-1 bo to przynajmniej troche Mitsubishi Rafal_Szczecin - 22-11-2006, 10:48 T4 po lifcie, wydaje mi sie ,ze o to chodzi
Anonymous - 22-11-2006, 17:41 Dzięki tak myślałem, że to właśnie coś takiego. Białe kierunki i trochę inne światła. A może wiecie w którym roku przechodził lifting 
Ale z wyglądu już taki troszkę przestarzały ale to jest dostawczak a nie osobówka (z drugiej strony)
Anonymous - 22-11-2006, 20:53 ale w srodku osobowka...a lift byl chyba 97 lub 98. |
||||||||
