[XX-92]Lancer C6x i starsze - Spadające obroty
Anonymous - 24-11-2006, 10:43 Temat postu: Spadające obroty Mam problem z obrotami, przepustnica wyczyszczona, obroty ustawione wg procedury Krzyżaka.
Problemy pojawiają się już przy samej regulacji, przy odłączonym silniczku ustawiam około 800rpm, po podłączeniu spadaja w okolice 700rpm. To jest jeszcze do przyjęcia ale włączam światła i kolejna 100 niżej, włączam ogrzewanie tylnej szyby i robi się 500 rpm.
Obroty nie falują trzymają się na równym poziomie.
Podczas jazdy na luzie obroty podnoszą się do 1000, o ile dobrze pamiętam to powinny wskoczyć na 1200.
W akcie desperacji ustawiłem obroty na 1100rpm po podłączeniu krokowca wraca na swoje 700. Czujnik położenia przepustnicy ustawiony na 0.49V.
Zapomniałem najważniejszego silnik 4G15 12-ka
Krzyzak - 24-11-2006, 12:55
Sprawdzałeś czy działa silniczek regulujący obroty? - napięciem 6 V (podłącz odpowiednio polaryzację i powinien się kręcić). A jak go wykręcisz to sprawdź stań przekładni i zębatek.
W jak ECU? - kondensatory i te sprawy. Ponadto podciśnienia. No i czujnik IPS.
Anonymous - 24-11-2006, 13:33
jeśli mogę coś zasugerować to spróbuj ( zprogramować ) ECU na włączonych wszystkich odbiornikach ( jeśli z krokowym jest OK.)
te obroty przy luzie to troszkę jest to na na 2 poziomach w zależności od prędkości( przy małych to ok.1000 przy wyższych 1200-1300) tak to jest przynajmniej u mnie, a i u ciebie podobnie .
Anonymous - 26-11-2006, 20:10
Krokowiec sprawny i wyczyszczony ale objawy bez zmian, jutro wezme się za kondensatory w ECU.
kamilek - 02-12-2006, 14:25
burst napisał/a: | Krokowiec sprawny |
A na jakiej podstawie tak twierdzisz? Bo po podłączeniu napięcia obraca się prawidłowo? A ile razy tę czynność powtórzyłeś?
burst napisał/a: | i wyczyszczony |
I nic się nie poprawiło po wyczyszczeniu? A został dokładnie wyczyszczony? Czy tak tylko powierzchownie? Potencjometr w silniczku sprawny?
burst napisał/a: | jutro wezme się za kondensatory w ECU. |
Te jutro już dawno minęło. A po odpowiedzi ani śladu... Napisz, czy poprawiło się coś po wymianie kondensatorów.
Anonymous - 04-12-2006, 10:03 Temat postu: obroty Lancer Koledzy,
Coś dziwnego dzieje się z obrotami mojego Lancerka (gaśnie dopóki się nie rozgrzeje). Czy zna ktoś z Was kogoś kto mi to może w Warszawie lub okolicach porządnie zdiagnozować i naprawić?
z góry dzięki za namiary i pozdrawki
kamilek - 04-12-2006, 16:39
Spróbuj samemu pokomboniwać Jeżeli nic innego poza gaśnięciem przed rozgrzaniem się nie dzieje, to ja obstawiam padnięty czujnik temperatury. Znajdziesz go koło termostatu, jest wkręcony w blok.
Anonymous - 04-12-2006, 17:19
Krokowiec sprawny bo:
Widać jak macha przepustnicą.
Wyczysczony konkretnie i dogłębnie.
Spadające obroty to najmniejszy problem, teraz to chciałbym przynajmniej spadające mieć. Kondensatory wymieniłem bo Lancer zdechł totalnie na 99% wysiadł PT i na 50% to jego dogorywanie było przyczyną spadających obrotów.
kamilek - 04-12-2006, 18:25
Zaraz, ja czegoś nie rozumiem. Piszesz, że burst napisał/a: | Spadające obroty to najmniejszy problem, teraz to chciałbym przynajmniej spadające mieć. | co by wskazywało na to, że teraz jest jeszcze większy problem. Ale zaraz piszesz coś takiego: burst napisał/a: | Kondensatory wymieniłem bo Lancer zdechł totalnie na 99% wysiadł PT i na 50% to jego dogorywanie było przyczyną spadających obrotów. |
Z czego wynika, że już usunąłeś przyczynę spadających obrotów. Czyli sam sobie przeczysz. Mógłbyś jasno napisać, co teraz dolega Twojemu autku?
A tak na marginesie to weź zrób jeszcze coś: odłącz silniczek całkowicie, odpal auto i wtedy sprawdź, jak zachowuje się silnik pod obciążeniem. I jeszcze raz się spytam: potencjometr w silniczku sprawny?
Teraz dopiero zauważyłem, że w innym topicu poszukujesz ECU na podmiankę. No cóż, jeśli masz niesprawne ECU, to rzeczywiście nie można jednoznacznie ustalić, czy winowajcą jest zepsuty silniczek, czy brak sygnałów z ECU. Ale mimo wszystko odłącz krokowca na chwilę i poobserwuj pracę silnika.
Anonymous - 04-12-2006, 19:49
Kamilek jak tylko uda mi się go odpalić to będę go obserwował i to bardzo uważnie. Doceniam twoje rady i jeżeli nadal będę miał problemy z obrotami to na pewno sprawdzę krokowca bo też bym go w pierwszej kolejności obstawiał. Problem w tym, że aktualnie silnik jest trup.
|
|
|