Anonymous - 01-11-2011, 19:15 Temat postu: Lancer 2,4 sedan w Lublinie Czy ktokolwiek z Was oglądał może tego Lancera w Lublinie? Andrew - 01-11-2011, 20:17 tomasek6 oglądał go dla mnie wczoraj. Auto ogólnie ok, po lekkiej stłuczce, środek nie ściuchany, sekwencja. Jeździł niby jako firmowy. Coś tam jakaś rolka szumi, a tak poza tym ładnie chodzi. Cena atrakcyjna. Silnik 2.4, niby MIVEC. Ma się lepiej zbierać ja gal V6 
Jak tomasek wejdzie na foruma pewnie go opiszę tutaj 
Anonymous - 01-11-2011, 22:36 I co - decydujesz się na niego? Z opisu wygląda zachęcająco. Andrew - 01-11-2011, 22:37
Chyba nie, nie wiadomo jak z częściami itd. tomasek - 02-11-2011, 17:39 Auto śmigało jako ponoć firmowe,gościo dostał je do komisu w ramach rozliczenia,zarejestrowane w PL na poznańskich blachach,przed sprowadzeniem z US misiek dostał lekko w prawy przód,lampa,zderzak wymienione,pod maską nie widać żadnych uszkodzeń po kolizji,wszystkie szyby oryginalne prócz przedniej,silnik pracuje ładnie i równo,gaz sekfencyjny,butla w kole,prawdopodobnie przegub wewnętrzny do wymiany lub regeneracji,rozrząd pewnie też bo rzęzi mu chyba rolka,gościo twierdzi że to z alternatora,ale dzwięk dochodzi właśnie z okolic rozrządu
Misiek dobrze utrzymany,na letnich oponach w dobrym stanie,nie widać ognisk korozji,klima sprawna. Zdjęcia z kolizji w US są prawdopodobnie dostępne w komisie,na miejscu można sprawdzić lakier,chwalił się że posiada czujnik
Moim zdaniem misiek warty jest uwagi i tej kasy
Anonymous - 02-11-2011, 19:31 Czyli chyba trzeba będzie się osobiście wybrać na oględziny. 
Bardzo Wam dziękuję za info. Bartek - 08-11-2011, 22:48 Przeguby wewnętrzne wyrąbane w kosmos. Ciężkodostępne w pl - cena ok. 1500 zł/ strona i ok 4 tygodni oczekiwania. Do tego jakiś wyciek płynu wspomagania do ogarnięcia. Wyć może dowolne łożysko z przodu silnika - wyjdzie przy wymianie rozrządu. Wątpię czy objedzie Galanta v6 - moja tyłkohamownia nie popadła w zachwyt  .
|
||||||||
