Dom/garaż/ogród - Jaki kompresor olejowy/sprężarke do użytku domowego?
Marcino - 22-11-2011, 07:49 Temat postu: Jaki kompresor olejowy/sprężarke do użytku domowego? Witam.
Chciałbym kupić soebie kompresor, do uzytku w domu, tzn chciałbym go używać do zrobienia np konserwacji, małej zaprawki lakierniczej, przedmuchania z syfu czesci, napompowania koła itp?
Na co zwracać uwage, jakiej firmy kupić?
Czy taka mała sprężarka pociągnie wogule klucz pneumatyczny czy na to nie ma szans?
Pozdrawiam
robertdg - 22-11-2011, 08:37
Marcino napisał/a: | chciałbym go używać do zrobienia np konserwacji |
Marcino napisał/a: | Czy taka mała sprężarka pociągnie wogule klucz pneumatyczny czy na to nie ma szans?
| Nie ma szans na powyższe, wydajnośc uzytkowa powinna być na poziomie conajmniej 400l/min aby to sprawnie funkcjonowało (przeciętny udarowiec zużywa na poziomie 250l/min w dodatku musi miec spory zapas - czyli wydajną sprężarke, która będzie w stanie utrzymac minimum), podobnie sprawa ma się z użycie do nakładania konserwacji, w tym momencie pistolet pracuje niemalże ciągle (pobór powietrza na bardzo podobnym poziomie jak klucza udarowego), należy też pamiętać o tym, aby kompresor był w stanie utrzymać ciśnienie robocze na poziomie conajmniej 6,5bar, ponizej tej wartości ani nie będziesz miał żadanego rozpylenia ani udar nie będzie miał wymaganego kopa.
Pytanie ile chcesz przeznaczyć na gotowy produkt, czy też szykujesz się do opcji DIY
Krzyzak - 22-11-2011, 09:21
Ciekawy temat - ostatnio w OBI widziałem kompresory 8 bar bezolejowe w formie dość sporej walizki. Bardzo poręczne i łatwe w przechowywaniu.
Też się nad kompresorem zastanawiam (podobnie jak nad małą spawarką) i jestem ciekaw propozycji...
Bartek - 22-11-2011, 10:41
Krzyzak napisał/a: | w formie dość sporej walizki |
żadnych takich wynalazków
Kompresor do zastosowań "domowych" nie musi być bardzo wydajny, ale musi mieć spory zbiornik (50l minimum), wtedy daje radę pracować i z kluczem i z pistoletem - jedyny mankament 20 s. pracujesz, 2 minuty czekasz. Ja mam kompresor o wydajności użytkowej 330 l/h a zbiorniku tylko 50l, ale ciśnienie robocze 11 bar - daje radę teraz w warsztacie - po reduktorze stabilne 6.5 bara, ale pompa włącza się często
Krzyzak - 22-11-2011, 11:32
takie cosik dokładnie widziałem:
http://allegro.pl/kompres...1927451443.html
ale chyba temat odpuszczę
szczerze to nie zależy mi na kluczu udarowym a bardziej na tym, by podłączyć puszkę z farbą lub konserwą do podwozi, czasem koło napompować
gulgulq - 22-11-2011, 11:44
Krzyzak napisał/a: | (podobnie jak nad małą spawarką) |
tez zaczynam interesować się czym takim
Bartek - 22-11-2011, 14:23
Krzyzak napisał/a: | czasem koło napompować |
To jedyne zastosowanie tego "kompresora" - prawie 400 zł - za tę kasę kupisz chińczyka ze zbiornikiem 24 l na pewno, a jak dobrze popolujesz na promocjach to i 50 l wyhaczysz w tej cenie
jacek11 - 22-11-2011, 18:07
Do napompowania koła,to w zupełności wystarczy agregat z lodówki
Chwilę trzeba przy nim postać,ale kupisz go na złomie za kilka PLN
Marcino - 22-11-2011, 23:03
jacek11 napisał/a: | Do napompowania koła,to w zupełności wystarczy agregat z lodówki
Chwilę trzeba przy nim postać,ale kupisz go na złomie za kilka PLN |
Wiem bo mój tato taki zrobił sobie, do tego dołożył jeden zbiornik od jakiejś tam ciężarówki, pompuje tym nawet duże koła do traktora i niezłe ciśnienie daje taki agregat, jednak wydajnośc kiepska.
Z tego co widzę to trzeba patrzeć za min 50L, choć kiedyś robiłem konserwacje jakimś malutkim "gówienkiem" i dawało rade.
Krzyzak - 23-11-2011, 06:53
no to temat kompresora odstawiam...
mam kolegę w wiosce, który ma profesjonalny kompresor na 3 fazy, więc raz na jakiś czas skorzystam z jego gościnności...
Juiceman - 23-11-2011, 17:28
Bartek parę lat temu kupił 50L kompresor za jakieś śmieszne pieniądze w Castoramie chyba? W każdym bądź razie kompresor jak się rozwali to za tą cenę można nowy kupić a już 3 rok cholerstwo działa i rozwalić się nie chce xD (używane w warsztacie) Zresztą Deejay'a trzeba zapytać co dokładnie nabył
Marcino - 23-11-2011, 23:41
Juiceman napisał/a: | Bartek parę lat temu kupił 50L kompresor za jakieś śmieszne pieniądze w Castoramie chyba? W każdym bądź razie kompresor jak się rozwali to za tą cenę można nowy kupić a już 3 rok cholerstwo działa i rozwalić się nie chce xD (używane w warsztacie) Zresztą Deejay'a trzeba zapytać co dokładnie nabył |
Mam zamiar zrobić podobnie, tyle co ja będę używał to myślę ze da rade..:)
Krzyzak - 25-11-2011, 12:03
czyli lepiej dołożyć 50% tej ceny i kupić:
http://allegro.pl/stanley...1928161184.html
Marcino - 25-11-2011, 13:57
Darek,
A czy nie lepiej "chinczyka" ale z mocniejszym silnikiem....
np:
http://allegro.pl/sprezar...1930538311.html
http://allegro.pl/kompres...1932055221.html
http://allegro.pl/kompres...1928340124.html
\
Zreszta jest tego troche a ten STANLEY to tez niewiadomego pochodzenia..:). Myśle ze warto patrzeć na moc i wydajnośc zasysania.
Pozdrawiam
Bartek - 25-11-2011, 14:12
Bramka nr 1 lub 3, jak budżet wytrzyma
Bramka nr 2 - rozwiązanie najgorsze, ale lepsze i tańsze niż walizka
|
|
|