To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Chcę kupić Lancera! - Lancer 1.6 2004 sedan

Anonymous - 29-11-2006, 03:31
Temat postu: Lancer 1.6 2004 sedan
Witajcie

Jestem nowym użytkownikiem Waszego forum i chciałbym prosić o pomoc. Chcę zamienić Lantrę (bazuje na Miśkach :) ) na Lancera z 2004 roku. Mam upatrzony egzemplarz przywieziony z Niemiec po stłuczce (delikatnie wklęśnięta maska, zarysowany zderzak przedni, urwane uszka reflektorów, uszkodzona chłodnica klimy, odpalone poduchy :( ). Na co zwrócić uwagę kupując to auto, jakie wady posiada ten rocznikowy model? Gdzieś czytałem, że pojawiają się ogniska rdzy na nadwoziu- jeden użytkownik znalazł rdzę na dzwiach w kombicy- czy to jest odosobniony przypadek?
Czy w Poznaniu i okolicach oprócz Wache jeszcze ktoś serwisuje Miśki?

Anonymous - 29-11-2006, 09:03

^KraZ^, Ogniska rdzy są ewenmentem, no chyba że bity :?
W Poznaniu masz jeszcze Autoryzowany Serwis w Luboniu firma nazywa się Blaszka. Dawny Dealer Nissana na ulicy Armii Poznań 37 tel. 813-16-40 :mrgreen:

michalp - 02-12-2006, 19:19
Temat postu: Re: Lancer 1.6 2004 sedan
^KraZ^ napisał/a:

Czy w Poznaniu i okolicach oprócz Wache jeszcze ktoś serwisuje Miśki?


Na Wache bardzo uważaj...

Anonymous - 03-12-2006, 11:01

w moim 2004 1.6 kombi rdza na czarnych obrzeżach okien drzwi oraz mocowanie do nadwozia foteli przednich.
Robson86 - 03-12-2006, 14:16

no to do serwisu...w koncu po to jest gwarancja :mrgreen:
Anonymous - 03-12-2006, 23:47
Temat postu: Re: Lancer 1.6 2004 sedan
michalp napisał/a:
^KraZ^ napisał/a:

Czy w Poznaniu i okolicach oprócz Wache jeszcze ktoś serwisuje Miśki?


Na Wache bardzo uważaj...


Michalp a co jest z Wache, że nie polecasz, lepszy Blaszka, jakieś konkrety???

Anonymous - 04-12-2006, 02:41

Ja nie znam serwisu Wache ale ........ rok temu byłem zainteresowany zakupem Suzuki Lianą. Dzwonię do nich i umawiam się na jazdę próbną - samochód miał być gotowy. Po przyjeżdzie ( 300 kilosów w jedną stronę ) obsługa zdziwiona :? Jaka jazda próbna Panie :roll: . Lianę obejrzałem jedynie wstawioną do salonu a na pociechę przejechałem się nowym Swiftem. Jak tak samo podchodzą do ASO to :(
michalp - 04-12-2006, 08:57
Temat postu: Re: Lancer 1.6 2004 sedan
^KraZ^ napisał/a:
Michalp a co jest z Wache, że nie polecasz, lepszy Blaszka, jakieś konkrety???


Chciałem kupić u nich używanego Colta.
Bylem, widziałem, zdecydowałem się, ustalilismy cenę. Jako że samochód był po stłuczce (podobno zrobiony tak, że mucha nie siada) uzgodniliśmy, że pojedziemy do zewnętrznego serwisu na geometrię.
W uzgodnionym terminie wziąłem urlop, pojechałem do Wache, po czym na miejscu okazało się że nie pojedziemy na geometrię, bo "Szef się nie zgadza, bo powinniście nam Państwo ufać". Ciekawe, czy to o zaufanie tak naprawdę chodziło ;)

Później w kliku miejscach też słyszałem o nich niezbyt ciekawe opinie, ale "tylko słyszałem", więc to się nie liczy.

Na temat Blaszki mam opinię neutralną z małym plusem.

Jackie - 06-12-2006, 15:36

^KraZ^ napisał/a:
Mam upatrzony egzemplarz przywieziony z Niemiec po stłuczce


^KraZ^ napisał/a:
uszkodzona chłodnica klimy, odpalone poduchy


To już nie jest stłuczka.... Wszystko zależy za ile miałbyś to auto kupić. Zdjęcia by pomogły ale po wywaleniu poduch - ja bym nie wziął. Poza tym nie będziesz miał gwarancji na auto, a to jak wiesz, w samochodzie powypadkowym może być konieczne.
Pozdrawiam

Anonymous - 06-12-2006, 19:06

Oglądałem auto i zrezygnowałem, ze względu na stan techniczny i wizualny. Ciekawe, że przy niewielkim wduszeniu maski wywaliło aż wszystkie poduchy. Nie jestem fachowcem ale na 100 % auto było już kiedyś walnięte w tył i naprawiane (świadczyły o tym nierówne szpary klapy bagażnika-sedan, oraz szpary przy kloszach lamp tylnych).
Anonymous - 06-12-2006, 19:17

Jeśli szukasz używki zainwestuj w takie cudo :
clik
Polecam. Przy odrobinie wprawy można wykryć wszystkie niefabryczne lakierowania.

Anonymous - 06-12-2006, 19:20

Znalazłem innego Miśka, ale przed oglądnięciem powstrzymuje mnie fota z komory silnika. Chodzi o to, że nie ma orginalnego filtra powietrza tylko wstawiony stożek i to w pobliżu silnika, więc ciągnie ciepłe powietrze. Zresztą auto powinno mieć gwarancję więc wątpie, żeby autoryzowany serwis zrobił taką fuszerę.
Auto ma ponoć 14000km przebiegu i jest sporowadzony z Niemiec, rok produkcji 2004.
Co o tym sądzicie??

tomekrvf - 06-12-2006, 21:46

No to ktoś miał fantazję:) Stożek do 4G18 i do tego zasysający gorące powietrze. Bomba:)
Anonymous - 08-12-2006, 10:26

tomekrvf napisał/a:
No to ktoś miał fantazję:) Stożek do 4G18 i do tego zasysający gorące powietrze. Bomba:)


No co Ty, nie znasz się. Stożek to stożek, wystarczy że jest i już masz 20KM więcej :wink: :lol:



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group