[XX-92]Lancer C6x i starsze - lancer nie odpala pomocy!!!!!
Anonymous - 30-11-2006, 21:42 Temat postu: lancer nie odpala pomocy!!!!! Witam,problem polega na ty ze lancer 1,5 12v 91r. nie pali jak jest zimny,odpala na popych od pierwszego pchniecia normalnie nie morze odpalic morzna go krecic i krecic a on ani nie dychnie odrazu go zalewa boczuc benzyne.sa nowe kable swiece kopulka palec,dostal takze nowy sterownik bo pirwszy padl nie wim co moge jeszcze zrobic prosze o pomoc DZIEKUJE
wojmi1 - 30-11-2006, 22:09
Sprawdz pasek rorzadu czy nie jest przestawiony o zabek, sprawdz ustawienia zaplonu, kiedys mialem cos takiego jak opisujesz w swoim lancerku akumulator byl moze troche za slaby a rozrusznik powodowal
duzy spadek napiecia po remoncie rozrusznika wszystko wrocilo do normy akumulator uzywalem jeszcze z pol roku
[ Dodano: 30-11-2006, 22:11 ]
opisz tego lancerka jaki przebieg czy kombi jaki kolor itd czy masz gaz ect
Anonymous - 01-12-2006, 12:26 Temat postu: lancer nie odpala jest to lancerz 91r 12v 1.5 jest w nim gaz przebieg 320 tys. mam mozliwosc wymiany kondensatorow czy to cos da?? zaplon jest ytawiony
Anonymous - 01-12-2006, 13:04
Miałem coś takiego w Audi 200...Winowajcą był akumulator ,który podczas kręcenia oddawał siódme poty i jak to powiedział mechanik "nie starczało mu jaj na porządną iskrę..." O dziwo kręcił dość szybko i w życiu nie rzuciłbym na niego cienia podejrzeń.Po wymianie aku zaczął chodzić jak marzenie...Spróbuj na innej baterii.
Anonymous - 01-12-2006, 13:46
dzieki za rade ale akumulator jest nowy ,kondensatory wymienilem wlasnie teraz i dalej to samo ,wolnych obrotow nie ma na zimnym silniku zaraz gasnie odpalac teraz odpala ale jest cieply,rano oczywiscie nic nie dychnol musialem na popcych i dopiero odpalil nie wim co morze jeszcze byc juz nie mam nerwow,jak jest zimny i odpale to jak mu wcisne do konca gaz to do 3 tys bardzo przerywa dopiero powyzej 3 tys wchodzi ladnie na obroty, cos jest przyczyna tego wszystkiego ale ja jej chyba nie znajde,,DZIEKUJE ZA KILKAWSKAZOWEK pozdrawiam hej!!
wojmi1 - 01-12-2006, 14:49
Kable w/n sprawdz co do tego przerywania, opisywalem to juz wiele razy / u ciebie pewnie wystarczy po odpaleniu jak jest ciemno podniesc maske i zobaczysz dyskoteke na kablach w/n / sprawdz kopulke czy nie jest peknieta albo kamien sie nie wytarl , lpg jest b. wrazliwe nz wady w/n. Sprawdz czy wymiennik dostaje ciepla wode czy niejest przytkany waz na wylocie - tak dla pewnosci.
Co do odpalania wymontuj rozrusznik i zanies do elektryka / odpala na popych bez problemu/ jezeli ma za wielkie opory na tulejkach bendiksie lub szczotki sie wieszaja daje b wysoki spadek napiecia i iskierka jest slaba .........
Anonymous - 01-12-2006, 18:09
Witam
podobne rzeczy miałem, jak rozregulowały mi się obroty
Przeczytaj dokładnie stronkę Krzyżaka i ustaw obroty na nowo. Po za tym sprawdź silniczek krokowy.
W moim przypadku pomogło.
pozdro
SebaD
Anonymous - 02-12-2006, 14:17
nie miezylem jeszcze kompreesji ale mysle ze wogole by nie odpalil a on pali na popych ,rozrusznik byl robiony wymienione tuleje i szczotki ustawie jeszczeraz wolne obroty bo troche wzrosly jk sie zegrzeje .Mam pty tanko jak sprawdzic czy rozrusznik przy rozruchu pobiera za duzo pradu czy d sie to sprawdzic? Rozkrecale jeszcze silniczek krokowy ale udtawilem go tak na pale ,czy ktos wie jak ma byc ustawiony popychacz ?czy jest jakas procedura?prosze o rade DZIEKUJE
wojmi1 - 04-12-2006, 12:49
Bierzesz pod pache idziesz do warsztatu gdzie naprawiaja rozrusznik w normalnym warsztacie maja stanowisko do sprawdzania -- podpinaja amperomierz i wszystko widac , u ciebie moze byc koniecznosc regeneracji lub wymiany bendixu --wystarczy ze bedzie mial luzy na tulejkach i bedzie klinowal przy zazebianiu z kolem zamachowym, warto tez sprawdzic automat styki i widelki ktore wysuwaja bendix
sama wymiana tulejek na silniku rozrusznika to malo
|
|
|