Sigma/Diamante Ogólne - Problemy z odpalaniem
Anonymous - 01-12-2006, 14:03 Temat postu: Problemy z odpalaniem Mam od dłuższego czasu nietypowy problem z odpalaniem mojej sigmy. Dodam że auto ma instalacje gazową z blosem, ale raczej nie ma to wiekszego wpływu. Nigdy auta nie odpalam na gazie, wiec cala sprawa tyczy sie wyłacznie pracy na benzynie.
Otoz, jeżeli autko stoi ok tygodnia i dłużej pali od pierwszego przekręcenia rozrusznikiem, od praktycznie od razu, natomiast jesli autko stalo ok 6godz, dzien, dwa praktycznie zawsze muszę kręcic rozrusznikiem ok pol min zanim odpali.
Dlaczego tak sie dzieje i gdzie może leżec przyczyna?
kamilek - 01-12-2006, 15:51
Zadajmy sobie podstawowe pytania: czy silnik chodzi tak, jak należy? Obroty nie falują, nic nie przerywa? Jak wkręca się na obroty? Żadnych problemów na Pb i LPG nie ma? Czy ta sytuacja z odpalaniem zdarza się notorycznie, czy to było jednorazowe? Czy na ciepłym silniku odpala poprawnie?
Anonymous - 01-12-2006, 15:55
Silnik na benzynie jak i na gazie pracuje bez zarzutu, choc czasem gdy pracuje na benzynie po szybszym dodaniu gazu tak z pol sekundy sie zastanowi zanim wejdzie na obroty. Na gazie takiego efektu nie ma, pracuje idealnie. Poza tym na cieplym silniku odpala bez problemu. Problemy z odpalaniem zaczynaja sie gdy auto calkowicie wystygnie (min 6h postoju) ale co dziwne po dluzszym postoju (1 tydz min) pali bez najmniejszego problemu
Anonymous - 04-12-2006, 08:59
Proponuję sprawdzić ECU u mnie też tak było a później ECU padło i już w ogóle nie zapalał...
kamilek - 04-12-2006, 16:40
Zmierz miernikiem napięcie TPS-u (jeśli takowy jest w Sigmach).
Anonymous - 06-12-2006, 11:22
Jak juz powyżej napisano, chyba czas zajrzeć do ECU - póki nie jest za późno... Prawdopodobnie puchną kondensatorki elektrolityczne. Sprawdź też pozycjometr skrzyni biegów (jeśli to automat) - zobacz czy na "N" sytuacja się powtarza.
Pozdrawiam.
Anonymous - 06-12-2006, 16:34
heh tak sobie czytam i patrze.. mam taki sam problem w galantem:) dokladnie tak samo mam gaz i dokladnie tak samo musze dlugo krecic.. a jak dlugo stoi to odpala odrazu;) myslicie ze to wina ECU? ogolnie mam '98 to chyba nie powinny te kondensatory jeszczy byc tak stare:)
Tomek210 - 06-12-2006, 22:14
Nie zapomnij w jakich warunkach pracują no i że to Matsushita.. Czyli jak Technics w audio :/
kordiank2 - 07-12-2006, 23:02
Tomek210 napisał/a: | Nie zapomnij w jakich warunkach pracują no i że to Matsushita.. Czyli jak Technics w audio :/ |
nie wiem jak to rozumieć... technics w audio... czym w takim razie jest dla ciebie infinity albo marantz? a może to tylko u mnie technics nie wywołuje pozytywnych skojarzeń - taki sprzęt dla wieśniaków z bociek - ja tam wolę denona albo onkyo
wracając do tematu oprócz ecu może być parę innych przyczyn dziwnego palenia na benzynce i raczej zacząłbym od nich. na ecu bym skończył.
tak na chłopski rozum trzeba sprawdzić wszystko to, co nie pracuje przy lpg:
- wtryskiwacze + listwy
- przepustnicę
- filtr paliwowy
- pompę paliwa (lubią padać jak się jeździ na końcówkach etylinki w baku i często nie umierają od razu, tylko systematycznie spada ich wydajność)
zwłaszcza należałoby to sprawdzić, jeśli instalacja jest zrobiona na skróty z takimi sobie emulatorami (firma stag) i jeśli check zapala się częściej niż zwykle...
- przy wszelkich sytuacjach związanych z temperaturą (że jak zimny to siak, aciepły to tak)sprawdziłbym jeszcze czujniki temperatury - zwłaszcza ten co siedzi pod kolektorem między głowicami (trochę upierdliwe)
pewnie jeszcze kilka rzeczy oprócz ecu można dodać do tej listy, to dodajcie
Anonymous - 10-12-2006, 21:59
kordiank2: a czy zwykly zjadacz chleba nie majacy pojecia o mechanice samochodowej.. moze w prosty sposob sprawdzic pompe paliwa? bo duzo ludzi na ten fakt zwraca uwage:)
Anonymous - 11-12-2006, 01:07
Tomek210 napisał/a: | Nie zapomnij w jakich warunkach pracują no i że to Matsushita.. Czyli jak Technics w audio :/ |
Nie przesadzajmy aż tak źle nie jest, znam mnóstwo gorszych marek: citroen, fiat, renault, peugeot, ford, opel, etc. których produkty raczej kiepsko wypadają w konfrontacji i mitsubishi. Dochodzi do tego, że mechanicy w serwisach tychże firm dosłownie odradzają zakup "własnych" aut. I choć dotyczy to zwłaszcza nowych modeli, te starsze też są wielkimi niewiadomymi...
I jeszcze mała dygresja odnosnie Technics -a, otóż nie zawsze był on Matsushitą. 20 lat temu naprawdę niewiele firm oferowało klientowi porównywalną jakość produktów. A firmy typu Onkyo czy Marantz dopiero rozpoczynały swą ekspansję na rynku profesjonalnego sprzętu audio. Niewiele osób w ogóle wiedziało o ich istnieniu, w Polsce pewnie nieliczne grono czyletników specjalistycznej prasy. Warto też chyba wspomnieć iż bardzo wiele stosowanych do dziś rozwiązań audiofilskich powstało właśnie w laboratoriach firmy Technics. Niestety kłopoty finasowe i depcząca po piętach konkurencja uczyniła z Technics -a to czym jest obecnie.
Nawiasem mówiąc podobną rolę odegrało na rynku motoryzacyjnym Mitsubishi twórca min. tak szeroko obecnie stosowanego ESP (elektronicznej kontroli trakcji). Również swego czasu borykające się z trudną sytuacją finansową. Cóż pod tym wzgledem porównanie było całkiem trafione, choć zapewne nie o to Ci chodziło
A żeby nie było tak zupełnie Off Topic, może najprościej było by zacząć od zczytania błędów z ECU. Oszczędzicie sobie gdybania i bezsensownego dłubania przy aucie. Większość bowiem z powyżej wymienionych usterek pozostawia po sobie jakiś ślad w jego pamięci.
Pozdrawiam.
kordiank2 - 11-12-2006, 01:23
Cytat: | kordiank2: a czy zwykly zjadacz chleba nie majacy pojecia o mechanice samochodowej.. moze w prosty sposob sprawdzic pompe paliwa? |
przy odrobinie smykałki, może, ale musi najpierw zrobić przyrząd specjalny - taki przewód z trójniczkiem do ciśnieniomierza i podłączyć ten przewód zamiast oryginalnego w miejsce, gdzie paliwo dochodzi do takiej rurki pod kolektorem dolotowym. a ta rurka to dotarcza paliwo na wtryskiwacze i ciśnienie przy sprawnej pompce i szczelnym układzie powinno w tym miejscu wynosić 3,5 bara... albo po prostu wleżć do kanalu i posłuchać pracy pompki - żeby halas silnika nie przeszkadzał podłączyć prosto pod akumulator (kostkę zasilającą trzeba zdjąć i krokodylkami), albo wykręcić pompkę z baku (niestety tu najlepiej wyjąć bak) i podłączyć wyjętą na krótko beżpośrdnio pod akumulator - jej praca powinna być cicha, prawie bezszelestna. a jak coś chrupi, rzęzi itp, to wymienić. a poza tym jak pompka szwankuje to się czek endżin zapala, bo nie ma napięc takich jak trzeba - ale jak instalacja od gazu jest taka sobie, to i tak się czek co jakiś czas zapala, więc tez nic to nie da.. chyba jednak zjadaczom chleba pozostaje jeść chleb, a układ paliwowy niech sprawdzi dobry mechanik albo aso...
[ Dodano: 11-12-2006, 01:32 ]
Chi-Man napisał/a: | może najprościej było by zacząć od zczytania błędów z ECU. Oszczędzicie sobie gdybania i bezsensownego dłubania przy aucie. Większość bowiem z powyżej wymienionych usterek pozostawia po sobie jakiś ślad w jego pamięci. |
no tak, ale jak ecu pada - znaczy te słynne kondziochy puchną? to niestety pozostaje gdybanie, zwłaszcza, że nieszczęścia chodzą parami
Rajek - 31-08-2010, 15:37
Witam, odświeżam temat,
Mam problemy z odpaleniem Sigmy na zimnym silniku, odpali ale muszę go trochę kręcić, pomaga "szybkie dodawanie gazu, tj. szybkie wciskanie/odciskanie pedału gazu"
kable świece wymienione, czujnik temp wymieniony, podmieniony, filtr paliwa wymieniony, wykluczam pompę pali - jakby to była pompa to by za ciepłym też nie palił, z gazu też ciężko odpalić, w ECU wymienione kondensatory około roku temu,
Jakieś pomysły? Jest jakiś czujnik ssania?
aha ECU nie zgłasza żadnych błędów.
wojtas - 31-08-2010, 17:37
Podmieniałeś krokowca?
Rajek - 31-08-2010, 19:27
wojtas021180 napisał/a: | Podmieniałeś krokowca? |
nie ale czy krokowy ma związek z odpalaniem czy regulacją niskich obrotów?
|
|
|