To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[96-02]Colt CJ0 - [CJ4A 1.6] przepływomierz- objawy odpięcia wtyczki

morfo - 22-12-2011, 10:43
Temat postu: [CJ4A 1.6] przepływomierz- objawy odpięcia wtyczki
Witam
Temat wielokrotnie poruszany- ale mojego objawu nigdzie nie mogłem doczytać Każdy opisuje, że po odłączeniu wtyczki przepływomierza samochód nadal pracuje. U mnie jest odwrotnie od razu gaśnie. Czym to może być spowodowane. ??? (sprawdzam colta- bo ostatnio więcej mi pali tak o 3 litry/100km).

mystek - 24-12-2011, 14:12

Raz bawiliśmy się przepływomierzem i najpierw go ściągnęliśmy całkowicie, próbowałem odpalić auto i nie odpalił bodajże wcale, albo odpalił ale od razu zgasł.

Później go tylko podpięliśmy wtyczką, ale nie przykładaliśmy do rury dolotu i było to samo.

Później przyłożyliśmy przepływkę, odpalił normalnie, ale jak tylko odciągnąłeś przepływomierz od rury dolotu, to auto gasło.

Także takie były reakcje w moim CJ4A

morfo - 24-12-2011, 14:34

...dzisiaj udało mi się dorwać zdrowego CJ4A 1,6 do testów. Dzięki uprzejmości właściciela colta po odpięciu wtyczki przełączył się w tryb awaryjny. Zmniejszył obroty lekko falował. Czyli tak jak opisują na przeróżnych forach to jest prawidłowe zachowanie się auta.

Teraz przyczyną mogą być:
TPS- potencjometr przepustnicy
sonda lambda -wymieniona(podobny efekt)
inny czujnik który jest odpowiedzialny za dobór odpowiedniej mieszanki (czujnik temp. powietrza/położenia wal.) bez którego komputer nie potrafi przejść do trybu awaryjnego bo nie ma prawidłowych danych i gaśnie.
Mój po trasie pali 8,5l, colta którego testowałem 6,5l.

[ Dodano: 27-12-2011, 18:08 ]
... dzisiaj po skasowaniu błędów na diagnostyce komp. problem się rozwiązał.(niestety komputer nie miał wczytanej listy błędów więc nie wiemy co to było)

- teraz po odłączeniu przepływomierza komputer przechodzi w tryb awaryjny (wolniejsze obroty silnik lekko faluje)
- powietrze na wylocie z tłumika jest ciepłe wcześniej można było się oparzyć (dodam że dzisiaj ostro go podeptałem na 7tyś/obr)
- już tak nie buczy przy sandał-owaniu.

..być może jeździłem w jakimś trybie awaryjnym od prawie roku. Dodam, że kilkukrotnie zciągałem klemy aku ale to mi nie pomagało. troche to dziwne bo powinno go restartnąć.(przyznam się , że go po tym nie trzymałem dwa razy do załączenia wentyli)

Zobaczę za jakiś czas jak przepale bak paliwa czy nadal działa tryb awaryjny po odpięciu przepływki.

..chwilowo temat zamykam.(mam nadzieje, że już się nie pojawi problem)



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group