Fotografia i Grafika - wielki problem?
piterr27 - 02-01-2012, 23:07 Temat postu: wielki problem? Witam
Dnia 29.12.2011 sprzedałem pewnemu Panu swój kochany aparat fotograficzny SONY DSC-H20, nie zawieraliśmy żadnej u mowy w formie pisemnej wszystko było gadane tylko przez telefon - do tego jakieś 2 maile wysłane ode mnie do niego i jeden od niego do mnie. Aparat zapakowany w fabryczne pudełko i włożony w drugie pudełko, wszystko ładnie zapakowane zaklejone i zabezpieczone. Pan niestety nie chciał aby przesyłka była ubezpieczona - chciał go kupić jak najtaniej, nawet nalegał abym nie wysyłał go jako paczka tylko przesyłka.Ja zrobiłem tak jak napisałem - wysyłając jako paczka z priorytetem ale nie zaznaczają opcji przesyłka wartościowa.
Ja wysyłam aparat, Pan płaci mi na poczcie pieniążki na konto. Aparat był w stanie idealnym żadnych uszkodzeń, tylko 2 minimalne ryski na wizjerze o których poinformowałem kupującego.
TEN Pan dzwoni dzisiaj do mnie że mu silniczki w obiektywie za głośno chodzą i do tego że coś jest z przesłoną i czasem naświetlania i żąda zwrotu pieniędzy?!
Mi aparat działał idealnie - żadnych problemów - pytam - jaką mam pewność że ten Pan nie uszkodził aparatu, upuścił? Albo że na poczcie ktoś go nie kopnął lub upuścił - czy mam temu Panu zwracać pieniądze, ale kurde ja nie chce uszkodzonego aparatu?
Napiszcie co mam robić?
maxwell61 - 04-02-2012, 14:51
Co zawarliscie w emailu?
Czy przesylka byla za pobraniem? Bo z tego co widze to tak, a wowczas kupujacy ma obowiazek sprawdzic przeslyke. Jak bylo ok to juz on ma problem. Jak nie, to powienien ja odeslac.
Jaka kwota sprzedazy?
Dla wszystkich sadow podstawa jest umowa kupna-sprzedazy. Chyba, ze aparat kupiony na aukcjach, ktore w regulaminie maja zawarte, ze zakup jest rownowazny z zawarciem takiem umowy, to wowczas liczy sie tresc prezentowanego przez sprzedajacego przedmiowtu.
SOLUTION 1: olej temat....zlosliwosc rzeczy martwych.
SOLUTION 2: zwroc pieniadze, dostaniesz popsuty aparat mimo, ze wysylales sprawny ...
|
|
|