Anonymous - 03-12-2006, 23:11 Temat postu: Chcę kupić Mitsubishi - doradzcie model. Nie wiem czy dział najodpowiedniejszy ale do żadnego innego tego nie mogłem zakwalifikować. Chodzi o to, że planuje sobię w lecie kupić jakiś samochód, budżet skormny bo do 10 000 złotych, a być może nawet troszke mniej. Dlaczego Mitsubishi ? Przeglądając samochody używane w tej cenie właśnie Miśki prezentują się najładniej, mają nowoczesny wygląd przez co nawet teraz wyglądają w porządku. W tych pieniądzach mógłnym mieć Golfy, Astry i inne wynalazki ale nie chce samochodu który spotykam na ulicy jako co drugi. Pozatym Japończyki kojażą mi się z solidną marką, zresztą opiekuje się teraz Suzuki Alto koleżanki i naprawde nie można mu nieczego zarzucić. Interesuje mnie jakiś sedan, ew. hatchback. Wiem, że w tych pieniądzach są Colty, i nawet bardzo mi się podobają, jednak jestem zwolennikiem nieco większych samochodów. Bardzo podoba mi się Carisma, ale podejrzewam, że do 10 tyś. nie kupię zadbanego modelu. Ogólnie interesują mnie modele Colt, Carisma, Galant, Lancer. Zależy mi na małej awaryjności, ładnym wyglądzie no i nie wiem jak tam w Miśkach blacha, mają ocynk ? Co możecie mi polecić ? Podsumujmy, szukam auta: - ładnie się prezentującego - dynamicznego - do 10 tyś. - z dobrą blachą Który z tych modeli w tej cenie będzie najlepszy ? Rafal_Szczecin - 03-12-2006, 23:22 -carismy w tej cenie nie ustrzelisz, -galant hmm cosik z rocznika ok 95 czyli przed rekinem wg mnie nie zbyt piekne auto -lancer - tutaj juz jest pole do popisu, wycelujesz w roczniki CAO jak i nowsze (sedan od polowy 96) auto dobre, ale nowesze egzemplarze maja maly silnik (1,3 12v 75 kucy, wg mnie troche malo na sedana ) starsze natomiast ustrzelisz w odmianie 1,6 16v 113 KM gdzie jezeli egzemplarz jest zdrowy bedzie to mala rakieta. -colt , tutaj tak samo jak z Lancerem, za ok 10 tysi mozesz kupic Colta z przedzialu lat 92-96 (CAO) ( silniki 1,3 75 kucy i torpedowe 1,6 113 kucy, o GTi nie wspominam bo to chyba Cie nie interesuje ) oraz CJO ( modele od 96 ) sam jestem teraz w poszukiwaniu Colta do 10 tysi i szczerze mowiac znalezc ZADBANY ( bo taki egzemparz szukam ) jest cholernie ciezko, a jak trafia sie cos fajnego to juz niestety przekracza budzet . wg mnie powinienes postawic na colta i kupic CAO lub CJO ( zalezy ktory bardziej Ci sie podoba, kupujac CAO zostanie Ci jeszcze troche kasy na ew naprawy/wymiany, ) natomiast kupujac CJO masz nowszy rocznik . pzdr Anonymous - 03-12-2006, 23:34 Tak właśniem myślałem, że w tych pieniądzach to jedynie Colt. CJ0 mi się bardziej podoba ale CA0 z kolei ładnie silnikowo stoi. W pierwszym poście zapomniałem dodać, że ma to być moje pierwsze własne autko, więc szukam takiego powiedzmy kompromisu między mocnym silnikiem a ekonomicznym silnikiem. Ale podobno te silniki w Coltach mimo stosunkowo wysokiej mocy wcale dużo nie palą, prawda to ? No i jeszcze jak z blachą ? Ma ocynk ? Czy w rocznikach po 92 widać "rudą" ? Rafal_Szczecin - 03-12-2006, 23:39 colty ( jak i lancery i galanty ) maja ocynk, tak wiec jezeli wczesniej nie byl nigdzie bity to raczej nie powinna nigdzie wychodzic ruda . colciak 1,6 (CAO) na miescie powinien wsiaknac Ci ok 8 ( nie wiem czy masz ciezka noge, ale skoro to ma byc Twoje pierwsze auto , to wiadomo , ze na samym poczatku bedziesz chcial sprawdzic, co to cudenko potrafi  ) a w zime po miescie pewno kolo 9-10 . na trasie kolo 6 .
naturalnie jak bedziesz troche ostrzej jezdzic to powinienes sie liczyc ze spaleniem kolo 9 - 10 - 11 po miescie ( latem  )
silnik 1,3 kolo litra moze moze poltorej mniej (benzyny oczywiscie). ps. mi lancer kombi ( z tym samym silnikiem - 1,6 16v 113 km ) srednio palil 8 po miescie w lato, w zime 10 a najmniej to 5,6 . jego rekord to 12 ( ale wtedy to wskazowka czesto widziala czerwone pole )
Anonymous - 03-12-2006, 23:42 A jeszcze mi powiedz co to za wersja Colta pod tymi linkami: http://allegro.pl/item143...3_16v_koni.html http://www.otomoto.pl/ind...how&id=C1898395 Różnią się troche od większości, są poprostu śliczne. Anonymous - 03-12-2006, 23:46 Carisma za 10 tys to bedzie padaka. Jak taka znajdziesz to omijaj ja szerokim lukiem.
Kwestia gustu. Mi akurat sie podoba i wolal bym takiego gala jak colta. Moze teraz troche podpadne ale nie szukaj tylko miskow. Mimo tego ze to dobre i solidne auta. Sasiad szukal kiedys hondy accord i byl bez auta ponad 2 miesiace i w koncu kupil ... passata. W tej kasie masz juz jkies pole manewru. Rafal_Szczecin - 03-12-2006, 23:47
tego odpusc z tego co mi wiadomo nie bylo wersji 1,3 16v. no i bity w przod - calosciowki przednich swiatel , oraz siatexowaty zderzak .
ten wart uwagi ,mysle ze tez mial jakas przygode z przodu - wrazenie jak by przedni zderzak nie zgrywal sie z maska, ale tak jak napisalem wg mnie wart obejrzenia . Karwoś - 04-12-2006, 00:10 Za te pieniądze ja jak najbardziej i z jak największą przyjemnością wybrałbym Colta 1,6 - tyle że trudniej na takiego trafić. A dlatego że: Bardzo ładny
Silnik torpedowy A skoro nie wymieniłeś że musisz wozić więcej powietrza w kabinie to po co większy
Powodzenia w szukaniu !!! Anonymous - 04-12-2006, 07:03
faktycznie lampy przód i tył od nowszego modelu, trochę to dziwne, a do tego brak tylnej wycieraczki, co przy tym spojlerku moze byc problem, sam mam taki i wiem ze wycieraczka jest niezbędna no chyba że lubisz latac ze szmata , no i brak zdjęcia wnetrza....
tu mnie zastanawia opis (nie jestem ekspertem), ale 1,3 silnik i 50 KM hmmm cos nie tak, a jeżeli jest taka wersja to nie poszalejesz ... z tyloma kucami ..... a do tego wydaje mi się że juz dość dlugo koles buja sie z tym autem..... |
||||||||||||||||
