To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Mazowieckie - Ku przestrodze - próba kradzieży Lancera

Luk - 18-01-2012, 13:45
Temat postu: Ku przestrodze - próba kradzieży Lancera
Wczoraj wieczorem usiłowano ukraść mojego Lancera spod kamienicy na Ochocie. I nie była to amatorszczyzna. Informuję ku przestrodze, niestety podobno znów nasiliły się kradzieże Mitsu.
galantfanradom - 18-01-2012, 13:51

Łączę się w bólu. Ale z tego co piszesz to próba na szczęście nie byłą udana? Kradną te nowsze czy te starsze też? Mam w planach odwiedzić w niedługim czasie stolice, więc pytam.
cabaniarz - 18-01-2012, 14:22
Temat postu: Re: Ku przestrodze - próba kradzieży Lancera
Luk napisał/a:
Wczoraj wieczorem usiłowano ukraść mojego Lancera spod kamienicy na Ochocie. I nie była to amatorszczyzna. Informuję ku przestrodze, niestety podobno znów nasiliły się kradzieże Mitsu.


Jakieś uszkodzenia? Zostali spłoszeni? Daj więcej szczegółów.

Luk - 18-01-2012, 14:24

cabaniarz napisał/a:
Jakieś uszkodzenia?

Drobne

cabaniarz napisał/a:
Zostali spłoszeni?

Tak
:)

cabaniarz napisał/a:
Daj więcej szczegółów

Z oczywistych powodów wolę nie mówić. :)

Olo20036 - 18-01-2012, 18:06

Luk, Sprawę tak przedstawiasz, że marna z tego przestroga.
np.
* czym podjechali
* dlaczego nie była to amatorszczyzna
* z kąd dane o nasileniu kradzierzy

Piwor - 18-01-2012, 19:21

galantfanradom, spokojnie, kradnie się nówki na części.
galantfanradom - 18-01-2012, 21:02

Piwor napisał/a:
galantfanradom, spokojnie, kradnie się nówki na części.

Uff.. No to mnie uspokoiłeś! :mrgreen:

Luk - 18-01-2012, 23:51

Olo20036 napisał/a:
* czym podjechali


Czarny (albo bardzo ciemny) chyba VW Golf IV lub V...

Olo20036 napisał/a:
* dlaczego nie była to amatorszczyzna


Dokładnie wiedzieli jak otworzyć maskę w tym modelu nie otwierając drzwi i nie czyniąc wyraźnych szkód. Poza tym żeby odjechać musieli mieć przygotowany komputer do obejścia immo. Nie wiem czy mieli, ale sam początek roboty wyglądał profesjonalnie. Odjechali swoim, nie włączając świateł, żebym nie mógł odczytać numerów. Nie pokazali twarzy. Ubranie (aż przesadnie) nie rzucające się w oczy.

Olo20036 napisał/a:
* z kąd dane o nasileniu kradzierzy

Od policji.

Generalnie na Ochocie jest "gang" złodziei. Już paru sąsiadom skradziono samochody.

yalook - 19-01-2012, 10:06

galantfanradom napisał/a:
Piwor napisał/a:
galantfanradom, spokojnie, kradnie się nówki na części.

Uff.. No to mnie uspokoiłeś! :mrgreen:

ufff, ja też już śpię spokojnie - mój ma już prawie 4 lata :lol:

Misiek :) - 19-01-2012, 14:43

yalook napisał/a:
mój ma już prawie 4 lata

ale nadal nowy model.
Pozatym w rosji się sprzedają lancery
Dobrze, że się udało spłoszyć i auto ocalało.
Ja bym się wahał, czy był to upatrzony samochód, czy pierwszy lepszy. Na wszelki wypadek można zmienić nr rejestracyjne żeby utrudnić ponowne namierzenie

plecho1 - 19-01-2012, 14:54

Ja bym zamontował jakieś dodatkowe zabezpieczenie byle by nie standardowe, nawet najprostsze odcięcie jakiegoś ważnego elementu odpowiedzialnego za pracę silnika.
A złodziejom powinno się obcinać części ciała w zależności od szkodliwości czynu. Może pomysł jak ze średniowiecza, ale pewnie jeden z drugim by się zastanowił.

Student - 20-01-2012, 07:48

Wcale nie ze średniowiecza.
W Szwecji na początku XX wieku odcinano dłonie za kradzież, oni to jeszcze pamiętają, my pamiętamy że jak nie ukradniesz to się nie dorobisz.

Misiek :) - 20-01-2012, 09:09

Student napisał/a:
my pamiętamy że jak nie ukradniesz to się nie dorobisz

W nas tkwią jeszcze zabory, włącznie z radzieckim do 1989r. Z czasów zaborów się okradło państwo ( bo wróg obywateli), zaborce i czasem resztę aby się dorobić. To jest kwestia mentalności

japan_jacek - 21-01-2012, 00:57

Student napisał/a:
Wcale nie ze średniowiecza.
W Szwecji na początku XX wieku odcinano dłonie za kradzież, oni to jeszcze pamiętają, my pamiętamy że jak nie ukradniesz to się nie dorobisz.


To tak zwane kary odzwierciedlające, które miały unaocznić rodzaj popełnionego przestępstwa- np. kradzież czy uderzenie ojca karane było obcięciem ręki :lol: A wywodzą się one jeszcze z kodeksu Hammurabiego

plecho1 - 26-01-2012, 12:11

A to taki wesoły akcent trochę związany z tematem:
http://nasygnale.pl/gid,1...zy,galeria.html



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group