Outlander II Ogólne - Olej jaki
borsak1 - 04-02-2012, 15:41 Temat postu: Olej jaki Witam panowie co polecacie do dieselka 0w30, 5w30 czy może 10w40. Sugestie w stylu CASTROL, Mobil, Shell mile widziane ?
dab - 06-02-2012, 08:05
O oleju byly tu juz takie elaboraty pisane, ze naprawde nie jestesmy w stanie nic wiecej do tego ci dodac... uzyj szukaj
A jak nic nie znajdziesz to daj znac...wkleimy ci linki
borsak1 - 06-02-2012, 08:31
Dzięki Dab po przeczytaniu 2 stron mam dość. Zaleje to co uważam w sumie książka mówi o tym aby było to 0w30 lub 5w30 i tego się będę trzymał. Lotos lepszy niż Castrol czy Mobil 1, to mnie najbardziej rozwaliło
plecho1 - 06-02-2012, 08:44
Wszystkie te oleje, jeśli są na rynek polski, są rozlewane w Polsce i ich bazy też są robione przez polskie firmy więc nie byłbym taki pewny wielkich różnic pomiędzy nimi. Castrol według mnie to w ogóle porażka. Kiedyś Castrolem 10w40 zalałem Astrę 1.6 i przy -25 przy porannym odpaleniu kontrolka oleju paliła mi się prawie minutę. Na Mobilu 10w40 nigdy takich problemów nie było więc Castrola nigdy więcej nie wleję do silnika.
borsak1 - 06-02-2012, 11:09
Fuck mogłem doczytać szybciej za póxno olej w drodze. Co do Mobila również mam jak najbardziej pozytywne odczucia. Nie ważne dziś jest parcie na Castrola za rok pewnie na jakiegoś Totala za 2 może na Shella. tak jest ze wszystkim.
dab - 06-02-2012, 12:24
Lej cokolwiek co spelnia wymagane przez producenta normy.
Ja prszechodizlem juz przez wiekszoc olei i jakos zaden szczegolnie mnie nie urzekl...nawet wychwalany pod niebiosa Motul.
Obecnie leje to co najtaniej mam pod reka - czyli Castrol.
borsak1 - 06-02-2012, 13:56
@dab dzięki też tak uważam, jak szukasz czegoś tańszego to lej elfa .
Ciekawe jest to że mój silnik spełnia normę Euro5 jaki i 6 (opis producenta), podobnie Dafiki u ojca w firmie tylko tam zmiana oleju po 80k, a i nie ciągną 2 ton tylko koło 50. Kiedyś czytałem ciekawą wypowiedź kogoś chyba z Shella jak to koncerny w stylu shell i cała reszta wymuszają na użytkownikach tak częstsze zmiany olejów i reszty materiałów eksploatacyjnych. No nic zalecenie jest po 15k i ok dostanie swój nowy olej, chociaż soatatnio wpadłem na pomysł sprawdzić bagnet (tyle się tu czyta o braniu oleju przez 2.2) a tu miła niespodzianka od ostatniej kontroli (-10k) nie wząl chyba nawet kropli. Za to ojca 2.2 DiD pije nie dużo mniej niż silnik ropy.
Gunner - 06-02-2012, 16:27
dzizas -tyle o tym bylo.
|
|
|