To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[97-04]Galant EAxA/W - powtorka z rozrywki? zacisk..

Anonymous - 14-12-2006, 17:13
Temat postu: powtorka z rozrywki? zacisk..
nie wiem czy to po prostu pech czy co.. jakies 2-3 miesiace temu pisalem o tym ze zacisk mi nie odbijal;( przeczyscilem go, posmarowalem i jak nowy. Swieta ida a owy zacisk znow to samo:( mechanik stwierdzil ze tak to juz jest z zaciskami ze jak sie zaczynaja psuc to szybciej czy pozniej powraca usterka.. nic nie da sie zrobic.. trzeba nowego kupowac?:(
Bartek - 14-12-2006, 17:53

.... bo to złe zaciski były.... ;)
Mitsu wprowadziło je w 1984 roku i produkowało do 1998 w prawie niezmienionej formie.......co nie oznacza, że były to udane konstrukcje. W mocniejszych autach zaciski były sensowne, większe tarcze i było w zasadzie OK.... w słabszych niestety było słabo - zaciski się zacierają, tarcze krzywią, ogólnie są to zwalniacze, nie hamulce.....

Anonymous - 14-12-2006, 18:56

Bartek: no tak jak narazie tarcze zyja.. ale co z tymi zaciskami.. znasz jakas magiczna metode? czy pozostalo mi co 2 miesiace kolo scigac i naprawiac/ tudziez 200zl za glupi zacisk uzywany:P
Bartek - 15-12-2006, 07:43

Zakup używki mija się z celem..... lepiej za te same pieniądze kup ORYGINALNY zestaw naprawczy, POPRAWNIE zamontuj i co 15 000 km smaruj prowadnice - na jakiś czas wystarczy.

Tarcze żyją, bo masz 2.0 - w 2.5 przedliftowym nie jest tak słodko ;)

[ Dodano: 15-12-2006, 07:48 ]
ps. w domu sprawdzę nr części - tych zestawów jest kilka - potrzebujesz największy (prowadnice, uszczelnienia tłoczka i tłoczek)

ps2. oczywiście na oba zaciski - po wymianie różnica siły hamowania może się pojawić

Anonymous - 15-12-2006, 10:10

oo bylbym CI wdzieczny:)) kupie i zrobie zeby miec wreszcie chociaz troche spokoju z tym:)
Anonymous - 02-01-2007, 11:28

Mam to samo. W zeszłym roku prawie odpaliłem koło. Właśnie wróciłem od mechanika bo znowu nie chciały odbić. Zrobiły się małe wżerki w tłoczku i trzeba wymienić zacisk. Głównie to problem tłoczka. Może ktoś ma opylić taki tłoczek w dobrym stanie, tzn ma byc jak lustro;)
Bartek - 02-01-2007, 11:36

Wymienić trzeba tłoczek - na NOWY.......Razem z gumkami i będzie OK
mandro33 - 05-06-2008, 21:35

lewy przedni tłoczek w zacisku zapieczony-po wyjęciu tłoczka okazało sie że ma wżery na szczęście na poczatku co wskazuje że w miare ścierania sie klocków tłoczek wychodząc do przodu minie przylgnie z uszczelniaczem,ale nie o to mi chodzi a mianowicie chce wymienić same tłoczki (zestaw uszczelniacz,osłonka sprezyna mam)Czy same tłoczki sa w sprzedazy jaka cena ,firma itd.POZDRAWIAM.

[ Dodano: 07-06-2008, 22:32 ]
Chyba trzeba będzie napisać nowy temat o zaciskach-żadnej odpowiedzi.

Ursus - 08-06-2008, 21:49

Własnie jestem po małym remoncie m.in. zacisków. Co prawda nie miałem żadnych problemów z nieodbijającym tłoczkiem a wymieniałem komplet wszystkim gum ochronnych oraz oringu. W jednym zacisku tłoczek ma u mnie lekkie wżery, prawdopodobnie powodowało to minimalny wyciek płynu z tego zacisku. Po gruntownym wyczyszczeniu wszystkiego co się dało, przede wszystkim SAMOREGULATORÓW , łacznie z wszelaką zalegającą rdzą na zaciskach itp, przesmarowaniem wszystkiego złożyłem całość do kupy i auto w końcu zaczęło hamować, wyciek zniknął.
W przypadku, kiedy nie odbija tłoczek proponowałbym zrobić to co ja. Nie warto chyba postawić na samo czyszczenie i smarowanie. Jeżeli tłoczek się zaciera, może to oznaczać, że gdzieś dostaje się brud i najprościej kupić reperaturki i wszystko wymienić. Koszt kilkanaście złotych na jeden zacisk. Nie wiem jaki jest koszt tłoczka, jeżeli niewielki również bym go wymienił ewentualnie wstrzymałbym się do momentu, kiedy usterka sie powtórzy.

mandro33 - 08-06-2008, 22:07

Ja wlaśnie po wymontowaniu wyczysciłem zacisk ,tłoczek założylem komplet oslonek i uszczelniacz i wszystko mlaska z tym że martwią mnie wzery na tłoczku które mogą się pogłębiac i dlatego chcę się przymierzyć do zakupu samych tłoczków - nie wiem czy są zamienniki czy warto takowe zakupic i w jakiej cenie.
Ursus - 09-06-2008, 09:26

No ja narazie swój zostawiłem taki jaki był, czyli z niewielkimi wżerami, zobaczę co z tego wyjdzie. Myślę, że jeżeli jest teraz dobrze zabezpieczony przed brudem itp (nowe gumy) to nie powinno się do powiększać. Stare osłony miałem już dziurawe. Jakbyś się dowiedział ile kosztują tłoczki to daj znać.
czekoladka_1981 - 09-02-2009, 10:38

Ursus napisał/a:
Jakbyś się dowiedział ile kosztują tłoczki to daj znać.

Z samymi tłoczkami przed liftem nie wiem czy jest tak różowo , ale jak się dowiedziałam są dostępne kpl. zaciski jednotłoczkowe w cenie 270 zł/szt. po oddaniu starego ale nie uszkodzonego zewnętrznie , lub 380 zł/szt bez oddawania . Ja nie bawiąc się w naprawę po 11 latach od dnia produkcji modelu i 2-ch regeneracjach tego samego tłoczka zacisku po przebiegu 20kkm zdecydowałam się na zakup. :)

pelasio - 15-02-2009, 12:14

A gdzie można dostać zaciski jednotłoczkowe? Ja szukałem u siebie i tylko są zestawy naprawcze... Można jakiś namiar?
czekoladka_1981 - 15-02-2009, 13:49

pelasio napisał/a:
A gdzie można dostać zaciski jednotłoczkowe? Ja szukałem u siebie i tylko są zestawy naprawcze... Można jakiś namiar?

Są dostępne w >>>all-parts<<< i cena tak jak wyżej.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group