Chcę Kupić Space Stara - Czas zmienić Gala na SpaceStara
Anonymous - 20-08-2012, 19:02 Temat postu: Czas zmienić Gala na SpaceStara Witam serdecznie . Człowiek się starzeje życie stawia nowe wymagania blablabla. Panowie i Panie czas wymienić rakietę na transportowiec . Postanowiłem sprzedać Galanta i kupić Space Stara DID z 2002 roku po lifcie najlepiej z silnikiem 115KM.
Proszę Was o wskazówki, jak rozpoznawać stan techniczny MSS, co go boli, gdzie szukać rdzy , co wysiada w zawieszeniu, czy ww silnik jest warty uwagi dla dorosłego poważnego ojca i męża. Który w życiu już się wyszalał i potrzebuje spokojnego ekonomicznego autka na dojazdy do pracy i w niewielkie trasy. Czy koszty utrzymania tego diesla są wysokie, czy często trzeba zaglądać do silnika, czy średnio bystry mechanik sobie poradzi ( do wszystkich moich silników benzynowych żaden mechanik nigdy się nie dotykał , jedynie wymiana płynów , filtrów i świec ) czy przy mrozach są problemy z odpaleniem tego auta. GdZie znaleźć service manual do MSS . Proszę pomóżcie mi kupić MSS .
irekmiecz - 20-08-2012, 19:53
Service Manual (English) Space Star 1999-2003 , proszę bardzo - http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=3453
Może i to się przyda http://www.autocentrum.pl...02km-2001-2005/ Znajdziesz tam też 9 opisów dla 115KM
Jak ma być DID to więcej nie pomogę.
Anonymous - 20-08-2012, 20:06
dzięki autocentrum już czytałem zawsze to robię bo fajnie są zorganizowane informacje ale za serwisówkę super dziękuję.
SiMa - 20-08-2012, 20:12
Nasze SS-y (te po lifcie) rdza na pewno łapie na przodzie maski (np. u mnie już się pojawiły purchle) i na kielichach amorów.
JCH - 20-08-2012, 22:00
corker napisał/a: | co wysiada w zawieszeniu,
czy ww silnik jest warty uwagi dla dorosłego poważnego ojca i męża. Który w życiu już się wyszalał i potrzebuje spokojnego ekonomicznego autka na dojazdy do pracy i w niewielkie trasy.
Czy koszty utrzymania tego diesla są wysokie, czy często trzeba zaglądać do silnika, czy średnio bystry mechanik sobie poradzi ( do wszystkich moich silników benzynowych żaden mechanik nigdy się nie dotykał , jedynie wymiana płynów , filtrów i świec )
czy przy mrozach są problemy z odpaleniem tego auta | 1. Łożyska w górnych mocowaniach przednich amortyzatorów. W tylnych wahaczach tuleje metalowo-gumowe. Obie rzeczy do zrobienia poza ASO.
2. IMO - tak.
3. Tu jest link do spalania mojego MSS-a. Jak widać w trasie da się zrobić 1000 km na baku. Co 15 tys. olej+filtr/filtry. Po zakupie zmiana rozrządu, pasków...
Klocki hamulcowe - ja przy 75 tys. wymieniłem tył. Przód dociągnął do 105 tys. (aż się wierzyć nie chce.... ).
Co tam jeszcze....
Z tematów forumowych, które kojarzę to stuki-póki - trzeba zdiagnozować czy kończy się dwumas, czy poduszki pod silnikiem więc na to zwracaj uwagę przy kupnie. Zapiekają się tylne zaciski hamulców, linka hamulca ręcznego (to ogólna przypadłość MSS-a). Silnik może być mokry od strony grodzi - to też ogólna przypadłość DID-ów - bo gdzieś tam od tyłu spod turbiny leje trochę olejem.
4. Dobry akumulator, dobre paliwo, sprawny układ wtryskowy i świece żarowe = nie powinno być problemów. Ja w ciągu 6-ciu lat nie miałem.
Generalnie to fajny samochód tylko dość dziwna zmiana Gal --> MSS
Aha... i mój przypadek mysz w rozrządzie. Ale to mam nadzieję wyczerpało limit dla użytkowników tego Forum teraz i na wieki wieków.....
Więcej grzechów nie pamiętam.... Niech uzupełnią obecni użyszkodnicy
edit:
Jeszcze sobie przypomniałem termostat. Czasem pada ale łatwo to zdiagnozować i łatwo wymienić.
RaVciO - 21-08-2012, 19:38
Napisałeś "transportowiec" więc zakładam, że chciałbyś mieć w miarę pojemny bagażnik. Nie widziałem bagażnika w Galu sedanie, ale raczej MSS będzie mniej pojemny, choć można zapakować po dach
Nie mam gazu i nigdy nie miałem, ale znajomy, który ma Gala 2.0 założył gaz i też jest ekonomicznie.
Nie mam zamiaru odradzać Ci MSS'a ale najpierw się jednym przejedź, bo z doświadczenia wiem, że trudno jest się przesiąść do auta mniejszego i mniej komfortowego. (ja nie narzekam na mojego MSSa bo przesiadłem się z Renault Clio, którym mam czasem okazję jeszcze się przejechać i nie mogę się nadziwić jak ja mogłem tym (ogólnie super autkiem) jeździć
Powodzenia w poszukiwaniach wymarzonego MSS'a.
drtymf - 22-08-2012, 09:47
JCH, w miarę wszystko opisał - na rozrząd warto uważać bo w DID/dCi jest dość wrażliwy. Ja już dwie kolizje miałem - jedna jak wieloklin się rozwarstwił i rozwalił szmacianą obudowę rozrządu i teraz przy ustawianiu ( to już mój błąd).
Reszta to sprawdzenie dwumasu/poduszek pod silnikiem, stanu turbiny i wtrysków.
Ruda się wdaje na przedniej masce i czasami na tylnej jak była coś grzebana i na kielichach przednich amorów. Natomiast nie skreślaj egzemplarza jeśli nie równo leży tylna klapa - dość łatwo ja przestawić domykając jak coś wystaje i potem ciężko jest ja równo zgrać - na pewno obejrzyj wtedy dokładnie to miejsce ale nie przekreślaj sztuki tylko z tego powodu.
Do tego reflektory lubią się matowić i to najczęściej jedna strona tylko - drugi wygląda jak nówka.
RaVciO - 22-08-2012, 17:20
drtymf napisał/a: | JCH, w miarę wszystko opisał - na rozrząd warto uważać bo w DID/dCi jest dość wrażliwy. Ja już dwie kolizje miałem - jedna jak wieloklin się rozwarstwił i rozwalił szmacianą obudowę rozrządu i teraz przy ustawianiu ( to już mój błąd).
Reszta to sprawdzenie dwumasu/poduszek pod silnikiem, stanu turbiny i wtrysków.
Ruda się wdaje na przedniej masce i czasami na tylnej jak była coś grzebana i na kielichach przednich amorów. Natomiast nie skreślaj egzemplarza jeśli nie równo leży tylna klapa - dość łatwo ja przestawić domykając jak coś wystaje i potem ciężko jest ja równo zgrać - na pewno obejrzyj wtedy dokładnie to miejsce ale nie przekreślaj sztuki tylko z tego powodu.
Do tego reflektory lubią się matowić i to najczęściej jedna strona tylko - drugi wygląda jak nówka. |
Zmatowiałe reflektory sam odnowisz w ciągu max 2 godzin - ja już to mam za sobą
drtymf - 22-08-2012, 21:51
A jeszcze co do wrażeń z używania DIDa tyle,że 102KM, wbrew pozorom ten silnik jest dość dynamiczny spod świateł potrafi zostawić niejeden wóz z napisem 'Sport' na klapie a i w trasie nawet załadowany po brzegi spokojnie daje radę. Tyle że do dynamicznej jazdy trzeba często biegami machać.Natomiast jeśli chodzi okomfort czy kulturę pracy to jest super. Jak na diesla cicho, równo bez wibracji i grzechotania.
Ja mam do pracy ok.15km z czego połowa miasto reszta krajówką. Powiem tak im więcej jeździsz tym lepiej na spalaniu wychodzi.Średnio oceniam na 5-6l/100. Zależy od tras i ciężkości nogi chociaż ja preferuję styl : "but w podłogę a potem równo lecimy".
Moje zestawienie kosztów eksploatacji na motostatcie masz - wydaje mi się że źle nie jest.Bardzo nie ma co dokładać, tylko dbać o dobre paliwo i regularną wymianę filtrów i oleju (myślę że max to 10-12 kkm a nie 15 kkm) i cieszyć sie z jazdy.
Mimo różnych opinii na temat 1.9 dCi z Renòwki - a to ten silnik ja na niego nie dam złego słowa powiedzieć.
Z mechanjikami to ròżnie za to - nie każdy kowal da radę w niektorych awariach z racji CommonRaila chociaż ogólnie większość dobrych zakładów już te silniki zna, nie jest to super egzotyka ale jak trafisz na dobrą sztuke i regularnie będziesz serwisował to nie spodziewam się jakichś strasznych awarii.
Natomiast jeśli chodzi o mrozy to miałem raz problem ale to z powodu lekko rozwodnionego płynu chłodniczego którego nie zdażyłem wymienić i przy -33 go lekko przyłapało . Oprócz tego wymiana filtra paliwa przed zimą i sprawdzenie świec żarowych i będzie dobrze , mi palił oprócz tego jednego przypadku przy -38 bez żadnych problemòw.Ma chyba 3 podgrzewacze inestalacji więc ciężko żeby coś przymarzło w instalacji paliwowej. Poza tym jeśli ustrzeliłbyś sztukę z Webasto bierz bez zastanowienia ja sobie zimy bez tego nie wyobrażam.
cns80 - 23-08-2012, 09:05
Mogę sprzedać swojego
Turbina i w tryski Ok. Zmieniona poducha silnika. Dwumas Ok. W zawiasie tylnym coś leciutko puka już od 4 lat więc się tym nie przejmuję. Warto to zrobić dopiero przy jakiejś wymianie amorów. Z przodu też czasami łożysko prawego amortyzatora się odzywa. Chwilowo pomaga przesmarowanie, ale pewnie będzie trzeba to zrobić. Rozrząd i tak nowy właściciel sobie wymieni więc ja go nie ruszam. Rdzewieje tylna klapa (już była malowana z tego powodu, ale źle to zrobiono) oraz delikatnie tylne prawe nadkole (prawa strona była przetarta i lakierowana).
Tyle negatywów, bo tak poza tym to bardzo dobry samochód
londolut - 23-08-2012, 09:23
Cienki, chcesz bana?
cns80 - 23-08-2012, 09:28
londolut napisał/a: | Cienki, chcesz bana? | Całuj psa w nos
nie wystawiłem jeszcze ogłoszenia ani tu ani na allegro, bo nie mam jak wrzucić fotek chwilowo.
szkuba - 24-08-2012, 22:23
RaVciO napisał/a: | Nie widziałem bagażnika w Galu sedanie, ale raczej MSS będzie mniej pojemny, choć można zapakować po dach | tutaj trochę pomaga przesuwanie tylnej kanapy, ja mam dwójkę dzieci i domyślnie kanapa jest w położeniu środkowym co nieco polepsza pojemność
cns80 - 27-08-2012, 08:20
szkuba napisał/a: | RaVciO napisał/a: | Nie widziałem bagażnika w Galu sedanie, ale raczej MSS będzie mniej pojemny, choć można zapakować po dach | tutaj trochę pomaga przesuwanie tylnej kanapy, ja mam dwójkę dzieci i domyślnie kanapa jest w położeniu środkowym co nieco polepsza pojemność | Jeśli twierdzicie że MSS ma mało pojemny bagażnik to popytajcie kolegów z Gali kombi (np. Starego Alfera) jakie mieli miny jak zacząłem rozpakowywać swojego na zlocie
ZbujMadej - 28-08-2012, 22:23
Pojemny ma, na rzeczy małe gabarytowo, a w dużych ilościach. Kwestia dobrego upakowania
Ale szafkę z IKEI już ciężko przewieźć bez rozkładania siedzeń ;p
|
|
|