To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Pajero III - Chyba rozrusznik czy może coś innego

Lukaszfs - 29-08-2012, 10:25
Temat postu: Chyba rozrusznik czy może coś innego
Witam
Mam taki problem przekręcam stacyjkę tak aby kręcił rozrusznikiem i gasną kontrolki ale rozrusznik sie nie kręci po tym jak holowałem auto i wytłukło się na wybojach odpalił bez problemu. Myślicie że to może być rozrusznik czy coś innego.

zbyszekm2 - 29-08-2012, 10:28

rozrusznik lub luźne klemy na aku.
PiotrC - 30-08-2012, 15:35

Luźne klemy, nalot na klemach i słupkach akumulatora, brak masy lub rozrusznik. Ale najprawdopodobniej nalot na klemach. Trzeba je zdjąć przeczyścić papierem ściernym i ponownie skręcić smarując wazeliną techniczną.
Lukaszfs - 30-08-2012, 16:00

Niestety nie klemy są czyste i przesmarowane. Zastanawiam się nad rozrusznikiem lub jeszcze ktoś mi mówił o przekaźniku od automatycznej skrzyni biegów który blokuje możliwość uruchomienia gdy wybierak jest w Pozycji na D
tompol34 - 30-08-2012, 20:45

cześć, kolego jak masz nalatane około 250 tyś. to zużyły się szczotki rozrusznika ( takna 99 %), możesz to sprawdzić stukając młotkiem ( nie za mocno) w tył rozrusznika i wtedy próbować kręcić jak będzie załapywał to masz odpowiedź. Same szczotki można wymienić koszt jakieś 30 zł, ale musisz mieć dostęp do zgrzewarki bo lutowanie nie wchodzi w grę (max 50-100) uruchomień rozrusznika.
pozdrawiam

jawaldek - 30-08-2012, 21:36

Lukaszfs napisał/a:
lub jeszcze ktoś mi mówił o przekaźniku od automatycznej skrzyni biegów który blokuje możliwość uruchomienia gdy wybierak jest w Pozycji na D
rozrusznik zakręci tylko gdy masz na "P" lub "N"
Co do czystości połączenia z aku to sprawdź jeszcze połączenie z masą samochodu
Lukaszfs napisał/a:
po tym jak holowałem auto
z automatem holowanie innego samochodu tylko na sztywnym holu-->>> tak wiem życie jest życiem ale naprawa skrzyni jest troszkę kosztowna-->> krótki dystans i bardzo spokojnie.
siersciunio - 30-08-2012, 22:32

A o co kamon z tym sztywnym holem ?
Heilsberg - 31-08-2012, 08:27

Waldek chyba miał na myśli wózek, na który wsadzasz furę tak, by koła napędzane nie dotykały drogi i się nie kręciły razem ze skrzynią.
Eskapada - 31-08-2012, 08:56

można odkręcić wał pędny i po sprawie - holować można auto aż do Zanzibaru

:mrgreen:

jawaldek - 31-08-2012, 13:13

Chyba z lekka się nabijacie :mrgreen: :wink: -->> instrukcja obsługi samochodu z automatyczną skrzynią biegów mówi że->> holowanie innego pojazdu na lice holowniczej jak i ciągniecie w celu uruchomienia innego samochodu może spowodować uszkodzenie automatycznej skrzyni biegów. Bartosz do Zanzibaru nie ma sensu holować lepiej gdzieś w kraju naprawić :mrgreen: :wink: ale jest to też ratunkowa metoda.
Heilsberg napisał/a:
chyba miał na myśli wózek, na który wsadzasz furę tak, by koła napędzane nie dotykały drogi i się nie kręciły razem ze skrzynią.
nie, nie bo na jaskółce znalazły by się tylne koła a przednie powodowały by jazdę od krawężnika do krawężnika-->> no chyba że jaskółka z tylnym wózkiem, tym pod przednimi kołami samochodu holowanego, była by połączona na sztywno"dyszlem"
jaki sztywny hol ??? a są takie składane do kupienia na Allegro lub jako opcja ratunkowa odpowiedniej długości ( w Zanzibarze może być kłopot :wink: ) żerdź z zamontowanym uchwytem na hak ( taki uchwyt jak do przyczepek) jak jest oczywiście, lub szekla odpowiednio zamocowana.-->> zrobiłem OT :roll:

Heilsberg - 31-08-2012, 14:06

No ale jak różnica czy na lince czy na sztywny,? Jeśli koła na ziemi to wał i skrzynia się kręcą a smarowania na zgaszonym silniku nie ma. Na sztywnym też.
Eskapada - 31-08-2012, 14:10

Półżartem półserio napisałem ....ale wiele osób staje przed dylematem , zaholowania auta z automatyczna skrzynia biegów do warsztatu. Auta z automatem nie wolno holować lub dopuszcza się na krótkim odcinku z niską prędkością. Laweta czy Auto-pomoc jest droga. Po demontażu wału napędowego, samochód typu Pajero, L200 można holować jak zwykłe auto a manualną skrzynią
ITR - 31-08-2012, 18:23

Witam,
mnie też to dopadło autko w warsztacie Zbyszek szybko dosłał rozrusznik i w poniedziałek się odpali mam nadzieje. Ale wymianę szczotek raczej mi odradzali bo działa na trochę a kłopot znowu ten sam.

jawaldek - 31-08-2012, 21:41

jawaldek napisał/a:
No ale jak różnica czy na lince czy na sztywny,? Jeśli koła na ziemi to wał i skrzynia się kręcą a smarowania na zgaszonym silniku nie ma. Na sztywnym też.
-->>>z automatem holowanie innego samochodu tylko na sztywnym holu.
Heilsberg - 31-08-2012, 22:47

A oto chodziło. Dopiero pojąłem. Ale nasz przedmówca to chyba był holowany a nie holował. Zresztą dwuznacznie napisał. Ale ja zrozumiałem, że padł mu rozrusznik, zholował się drugim autem i po drganiach w czasie holowania zapalił a teraz rozrusznik nadal mu nie chodzi.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group