Tuning - XENON w Galancie EA
Anonymous - 23-12-2006, 20:52 Temat postu: XENON w Galancie EA Witam,
Mam pytanko, czy ktoś z Was montował do galanta xenony, myśle o zestawie z żarówką z ustawioną ogniskową bez zadnych przeróbek. Montowalismy kiedyś u kolegi w Z3 taki zestaw i wszystko ok, granica cienia bez problemu, piękne światło i dużo lepsza widoczność w nocy, mimo że nie miał soczewki. Jak to sie "je" w Galancie panowie ?
ps. gdzies jeden srebrny w szczecinie lata na xenonie, pięknie to wygląda...
pozdr,
Kuba
Anonymous - 26-12-2006, 02:46
Kochajj zakladal xenony w swoim EA, ale nie wiem jakie - wal do niego. Poza tym taki zestaw o ktorym mowisz to chyba mozna kupic na allegro i sie wklada w miejsce zarowki (sa do kazdego typu oddzielne).
A, nie wiem czy nie warto byloby juz dolozyc troche i za ok. 1700 oddac na 1 dzien facetowi co sie tym zajmuje i odebrac z BIxenonami soczewkowymi - to jest dopiero efekt
Anonymous - 26-12-2006, 11:36
kochaj ma wstawiona biksenonowa soczewke od ML
Anonymous - 26-12-2006, 13:59
O to nawet nie wiedzialem, wogole gdzie Kochajj halo, przyjacielu zarzuc jakas fota prosim
Matejko - 26-12-2006, 14:50
Cytat: | ps. gdzies jeden srebrny w szczecinie lata na xenonie, pięknie to wygląda... |
Kunta tomkowym galantem
ksenon w kochajjowym galu
Anonymous - 26-12-2006, 17:55
Simones napisał/a: | A, nie wiem czy nie warto byloby juz dolozyc troche i za ok. 1700 oddac na 1 dzien facetowi co sie tym zajmuje i odebrac z BIxenonami soczewkowymi |
650zł a 1700zł to jednak nie jest "troche" ale dość namacalna różnica, choć xenon w soczewce wygląda lepiej, to fakt.
Musze gdzies sczapić tego chłopa który lata po szczecinie, bo mi tylko mignął... i zobaczyć jak to wygląda bez soczewki.
pozdr,
Kuba
Anonymous - 26-12-2006, 20:35
No moze i tak, a xenon bez soczewki z takiego zestawu przerobkowego wyglada generalnie tak samo jak zwykle lampy, poniewaz nie przerabia sie odblysnika ani nic, tylko poprostu zamiast zarowki wchodzi specjalne gniazdo o odpowiedniej dlugosci (zeby byla prawidlowa ogniskowa?) z palnikiem i tyle. Reszta (przetwornica 23kV) jest poza lampa.
kochajj - 26-12-2006, 21:01
gdzies mi powcinało fotki z moim starym galantem... ... ale bixenonki mam na nowym wiec jak zrobie fotki to pokaze
Anonymous - 26-12-2006, 21:07
Dzieki juz nie trzeba - Matejko juz wykopal. A robiles spryskiwacze? Bo uklad poziomowania bedzie dzialal standardowy regulowany el. (zmienia kat odblysnika) wiec nie ma problemu, ale spryskiwacze to naprawde dobra rzecz - wtedy sie wykorzysta w pelni moc xenonu, szczegolnie tych o wyzszej temp. barwy bo im ona wieksza tym mniej lumenow i tym slabiej przebija sie swiatlo przez zabrudzony klosz.
nabassu - 28-09-2007, 15:40
a xenony sa legalne?
nie trzeba miec auto-poziomowania czasem?
efekt super, ale zastanawia mnie czy wym nie oslepial ludzi
gacek placek - 10-02-2009, 12:09
nie jest to potrzebne. samopoziomka i spryskiwacze sa wymagane tylko do aut nowych fabrycznie. a czy to dobrze dziala, to juz inna sprawa...
ja sam reguluje pokretlem nachylenia, jak mam pasazerow, mamusie, kota i jej psa na tylnym siedzeniu:) i zaden Misio Bialy ne irobil mi problemu.
apikus - 10-02-2009, 12:24
gacek placek napisał/a: | nie jest to potrzebne. samopoziomka i spryskiwacze sa wymagane tylko do aut nowych fabrycznie |
Jeżeli nie wiesz to nie wprowadzaj nikogo w błąd. Bo to wszystko jest wymagane przy światłach xenonowych. A to, że większość montuje bez tego to całkiem inna sprawa. Zgodnie z przepisami nie masz prawa włożyć reflektorów xenonowych do samochodu, który nie miał przewidzianych ich fabrycznie bez zrobienia homologacji.
nabassu - 10-02-2009, 12:58
ano
swinks_UK - 19-03-2009, 15:42
apikus napisał/a: |
Jeżeli nie wiesz to nie wprowadzaj nikogo w błąd. Bo to wszystko jest wymagane przy światłach xenonowych. A to, że większość montuje bez tego to całkiem inna sprawa. Zgodnie z przepisami nie masz prawa włożyć reflektorów xenonowych do samochodu, który nie miał przewidzianych ich fabrycznie bez zrobienia homologacji. |
Paradoksalnie, kolega ma rację.
Zgodnie z regulacjami EU. Samopoziomowanie i spryskiwacze są wymagane w fabrycznie nowych autach celem przeprowadzenia homologacji. Tzw. retrofit (montaż świateł do aut już dopuszczonych na rynek) już nie wymaga takich regulacji.
Jako ciekawostkę podam, że auta wyprodukowane po 1997 bez mechanicznej/elektrycznej regulacji poziomu świateł z kabiny (tzn. bez silniczka regulacji w lampach) byłyby nielegalne na drogach, gdyby nie regulacje tzw. retrofit (np. mój VR4 z regulacją na śrubę byłby nielegalny).
Xenon w "starych" (już raz dopuszczonych do ruchu autach) musi spełniać rygorystycznie tzw. pattern światła, czyli rozłożenie i granicę światłocienia. Dlatego wszelkie montaże xenonów w zwykłe reflektory są nielegalne, bo nie zapewniają właściwego światocienia, natomiast xenony w soczewkach (z przysłoną !) i obudowie lamp z "czystym" szkłem już są OK.
By uprzedzić... jak zwykle polskie regulacje prawne (tak przypuszczam) idą znacznie dalej niż wytyczne EU.
nabassu - 19-03-2009, 16:23
a i tak sie sprowadza wszystko do bajeranckiego efektu
no bo przeciez jezdze juz rok i mnie nie zatrzymali. a ze z przeciwka ktos mi mrygnie co jakis czas, to przeciez nie tragedia.
tjuning.. eh
|
|
|