To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Chcę Kupić Outlandera - Outlander- parę pytań przed zakupem

Szyszkowa - 09-10-2012, 21:18
Temat postu: Outlander- parę pytań przed zakupem
Witajcie.
Znajomy rozgląda się za Outlanderem I. Prosił mnie o wyjaśnienie kilku kwestii:
1. czy każdy Outlander I ma napęd 4x4 czy też trzeba na to uważać ? Jeżeli nie każdy- to jak poznać wersję 4x4 ?
2. czy są jakieś przeciwwskazania do zakupu wersji 2.4 z automatem ? Lub ogólnie- wersji z automatem ?
3. który silnik najlepiej sprawdzi się do kombinacji automat+gaz ?

I na koniec: co sądzicie o tym samochodzie: http://otomoto.pl/mitsubi...-C26260631.html

kkriss - 10-10-2012, 16:22

co do tego autka to trochę podejrzane jest, że dopiero założyła gaz i sprzedaje.
Ale czy ten silnik jest tak kiepski do lpg, że potrzebuje lubryfikatora, słyszałem, że używa się go w autach które średnio nadają się do lpg, problem z wypalaniem się gniazd zaworowych.

Dodatkowo i ja mam pytania bo się przymierzam do zakupu, a jak już temat świeżo postawiony to się podłącze. Szukam w podobnej cenie co wyżej - no max do 30 tyś.
5. Czy automaty są trwałe?
6. Jak z rdzą? Coś łapie? w Galach np. standard to nadkola.
7. jak wytrzymałe jest zawieszenie i jak drogie?
8. Czy outki są tylko 4x4 - w sumie to mi nie potrzebne, a słyszałem, że drogie w utrzymaniu.

W sumie to chciałbym kupić autko i nic nie wydawać więcej (oprócz płynów, filtrów itp.)
Miałem Carisme i sobie bardzo chwaliłem, nic złego się nie działo.
Mam gala i boli zawieszenie.
Ja outlander na tym tle?

Pozdrawiam

Maddox - 10-10-2012, 19:50

kkriss napisał/a:
co do tego autka to trochę podejrzane jest, że dopiero założyła gaz i sprzedaje.
Ale czy ten silnik jest tak kiepski do lpg, że potrzebuje lubryfikatora, słyszałem, że używa się go w autach które średnio nadają się do lpg, problem z wypalaniem się gniazd zaworowych.

Dodatkowo i ja mam pytania bo się przymierzam do zakupu, a jak już temat świeżo postawiony to się podłącze. Szukam w podobnej cenie co wyżej - no max do 30 tyś.
5. Czy automaty są trwałe?
6. Jak z rdzą? Coś łapie? w Galach np. standard to nadkola.
7. jak wytrzymałe jest zawieszenie i jak drogie?
8. Czy outki są tylko 4x4 - w sumie to mi nie potrzebne, a słyszałem, że drogie w utrzymaniu.

W sumie to chciałbym kupić autko i nic nie wydawać więcej (oprócz płynów, filtrów itp.)
Miałem Carisme i sobie bardzo chwaliłem, nic złego się nie działo.
Mam gala i boli zawieszenie.
Ja outlander na tym tle?

Pozdrawiam


co do tego Outka z ogloszenia, w kolko macieju bede pisal iz O1 nie ma i nigdy nie mial:
ASRu
ESP
kontroli trakcji.
Poza tym, wszystkie O1 mialy naped 4x4, OII sa i 2x4 i 4x4, u mnie po 3 latach nic sie nie dzieje z zawiechą, ale zbyt czesto po wertepach nie jezdze, a jak jade to jada.
na rdze nie narzekam, filty, oleje i leje paliwo, tego chyba najwiecej :-)
do LPG nadaja sie wszystkie silniki, podobno MIVECi nie za bardzo, ale lepiej poczytac opinie użytkowników a nie tych co slyszeli od wujka czy cioci.
Nawet do 2.0T zakładają LPG, jeżdżą i sobie chwalą.

elektryk - 26-10-2012, 10:09

Maddox napisał/a:
co do tego Outka z ogloszenia, w kolko macieju bede pisal iz O1 nie ma i nigdy nie mial:
ASRu
ESP
kontroli trakcji.
Poza tym, wszystkie O1 mialy naped 4x4, OII sa i 2x4 i 4x4, u mnie po 3 latach nic sie nie dzieje z zawiechą, ale zbyt czesto po wertepach nie jezdze, a jak jade to jada.
na rdze nie narzekam, filty, oleje i leje paliwo, tego chyba najwiecej :-)
do LPG nadaja sie wszystkie silniki, podobno MIVECi nie za bardzo, ale lepiej poczytac opinie użytkowników a nie tych co slyszeli od wujka czy cioci.
Nawet do 2.0T zakładają LPG, jeżdżą i sobie chwalą.

Outlander nie miał nigdy ASR, ESP czy podobnych mechanizmów, jedynie ABS.
Co do wersji 2x4 to istnieją, a na allegro pojawiają się do nich części, wiec zapewne też są sprowadzane. Widziałem conajmniej skrzynie biegów i tylne wahacze wzdłużne wraz z piastami. Co do rdzy to się nie wypowiem, ja mam rocznik 2003, bity i klepany, rdza wychodzi tylko na krawędzi nadkoli, obitych krawędzi drzwi i obitych elementów zawieszenia. Dodatkowo u mnie pojawiła się w komorze silnika na krawędziach blach które były ruszane oraz na "podwinięciu" maski przedniej która była przeszczepiana od sztuki w innym kolorze i malowana.
Jeśli chodzi o awaryjność zawieszenia to padają gumowe elementy. W przypadku przednich wahaczy, ceny tulei nawet oryginalnych są akceptowane, a wymiana stosunkowo tania, bo konstrukcja prosta. W przypadku tylnego zawieszenia to jest masakra cenowa. W samochodzie są 3 wahacze poprzeczne i jeden wzdłużny z piastami. W każdym z wahaczy poprzecznych jest jedna tuleja sztywna i jedna pływająca. Nie wszystkie są dostępne jako części zamienne, a koszt całego wahacza 300-500zł za sztukę.
Czy utrzymanie drogie nie wiem, "duże" samochody po prostu kosztują, wchodzi więcej oleju, większe koła, to musi być drogo. Do tego ten samochód jest sporo cięższy niż osobówka, więc swoje musi spalić.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group