Sport - Inne - Mamy następce Fibaka, Jurek Janowicz.
Bizi78 - 03-11-2012, 19:08 Temat postu: Mamy następce Fibaka, Jurek Janowicz. Nareszcie dochowaliśmy się tenisisty z prawdziwego zdarzenia .
Trzymamy kciukasy za jutrzejszy mecz .
Krystian99 - 04-11-2012, 19:55
Niestety nie udało mu się wygrać ale jeszcze cała kariera przednim, gościu nieźle wymiata, bardzo podobała mi się jego gra jest dobry
Marcin-Krak - 04-11-2012, 20:15
Mam nadzieję, że to nie był taki jednorazowy wyskok.
Ale jest kozak
Bizi78 - 05-11-2012, 09:41
Trochę szkoda tego finału, ale było widać że nie był przygotowany na taki długi występ w Paryżu .
Kolejny duży turniej w Australii, mam tylko nadzieję, że do tego czasu nie zgubi formy .
yalook - 05-11-2012, 10:23
ma chłop zabójczy serwis.
mikolajdrew - 13-11-2012, 23:32
Jeżeli w najbliższym roku sie ogra w największych turniejach to za kilka lat będzie z niego wielka korzyść byle tylko nie gwiazdorzył tak jak Radwańska
Bizi78 - 14-01-2013, 18:29
Jerzy Janowicz wygrał w z Włochem Simone Bolellim 7:5, 6:4, 6:3 w meczu pierwszej rundy wielkoszlemowego Australian Open .
[ Dodano: 16-01-2013, 13:18 ]
Jerzy Janowicz pokonał Somdeva Devvarmana 6:7, 3:6, 6:1, 6:0, 7:5 .
Oby tak dalej .
tomusn - 16-01-2013, 23:05
how many times?
Marcin-Krak - 17-01-2013, 09:58
tomusn napisał/a: | how many times? |
Gdzieś w oczy mi się rzuciło, że trwało to wszystko coś koło 4 godzin
Ponad to trochę czasu zapewne zajęła kłótnia z panią sędziną, ze nie widzi autów (w sensie piłki za linią, a nie dużo aut ).
Sam pierwszy set o ile pamiętam trwał grubo ponad godzinę ... gdzie niektórzy w krótszym czasie mają mecz za sobą
JCH - 17-01-2013, 11:19
tomusn napisał/a: | how many times? | IMO trochę przesadził z tymi okrzykami.
Aż dziwne, że pani sędzia nie spadła z krzesła jak taki olbrzym szedł i krzyczał
Bizi78 - 18-01-2013, 07:52
Jerzy Janowicz przegrał z Hiszpanem Nicolasem Almagro w trzech setach 6:7, 6:7, 1:6 w trzeciej rundzie Australian Open i odpadł z turnieju singlistów .
Marcin-Krak - 18-01-2013, 12:05
Co by nie pisać... robi chłop napięcie i w sumie pewnego rodzaju show... szkoda, że odpadł.
Bizi78 - 10-03-2013, 10:54
Janowicz pokonał Argentyńczyka Davida Nalbandiana 7:6 (7-4), 4:6, 6:3 .
Marcin-Krak - 10-03-2013, 13:20
A po meczu ktoś podobno rakietę połamał i nie był to Jurek
Bizi78 - 15-05-2013, 13:50
Janowicz wygrał z ósmym tenisistą świata Jo-Wilfriedem Tsongą 6:4, 7:6 (5) w II rundzie turnieju ATP w Rzymie .
|
|
|