zakis77 - 11-11-2012, 16:18 Temat postu: [3.2 DID] Bezpiecznik Witam.Wymieniłem paski na alternatorze, i po zapaleniu samochodu po ok.15 sekundach pali mi bezpiecznik ten 120A przykręcany.Ma ktoś może jakieś pomysły co to może być i ewentualnie jak znaleźć usterkę? kuba84 - 11-11-2012, 21:28 Mam rozumieć że przed wymianą pasków wszystko hulało ??? zakis77 - 11-11-2012, 22:10 Przed wymianą wszystko hulało jak należy.Rozebrałem alternator i jedna ze szczotek kompletnie zużyta.Myślę ,że po wstawieniu nowych wszystko wróci do normy.Zbieg okoliczności ,że alternator padł po wymianie pasków. kuba84 - 11-11-2012, 22:13 To tylko Pajero, musisz się przyzwyczaić 
Ja już z doświadczenia wiem że jak zabieram się za jedno to wyskoczą jeszcze co najmniej trzy rzeczy po drodze 
tompol34 - 12-11-2012, 11:33 cześć, czy masz luz na łożyskach alternatora? To że pali tobie bezpiecznik może być problem ze szczotkami lub uszkodzenie regulatora napięcia (spalona dioda) w szczotko trzymaczu przez to, że nie było przejścia na obydwu szczotkach jednocześnie. pozdrawiam zakis77 - 12-11-2012, 22:06 Witaj tompol34.Sprawa wygląda tak , jak rozlutowałem dziś szczotki to okazało się, że jedna ze szczotek zablokowała się jakby w prowadnicy.Szczotki po demontażu jednakowej długości.Wszystko wyczyściłem ,szczotki zalutowałem obie wystawały jednakowo i objaw dalej ten sam.Pali mi bezpiecznik chwile po odpaleniu samochodu.Łożysko jeszcze znośne.Po odpięciu kabla z alternatora i wtyczki bezpiecznik zachowuje się normalnie.Czy zawieszenie się jednej ze szczotek mogło uszkodzić regulator?Co ewentualnie sprawdzić ,poradź coś bo ja jak zwykle za granicą się z tym użeram. tompol34 - 13-11-2012, 10:30 wymień cały regulator (to groszowa sprawa może być bosch) i szczotki. Pewnie było tak, że stary pasek miał luz i był spasowany z luzem łożysk alternatora, jak wymieniłeś i naciągnąłeś to przekosowało delikatnie wał alternatora na łożyskach i odbiło szczotkę dzięki temu że było pewnie sporo pyłu grafitowego i brudu w prowadnicy szczotki. pozdrawiam |
||||||
