To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Chcę kupić Lancera! - Rozważam kupno Lancer 2005-2007

tomek85fcb - 05-02-2013, 15:20
Temat postu: Rozważam kupno Lancer 2005-2007
Witam.
Aktualnie jeżdzę Primerką z 2000roku 1.8 + lpg i gdyby nie korozja to nie szukałbym innego auta, natomiast w rodzinie jeżdzi już jeden Misiek (Carisma 1.9td), więc skierowałem się w stronę poszukiwań Lancerka z rocznika 2005-2007 z silnikiem 1.6 i zagazowaniu go.
Szukam auta na dojazdy do pracy 30km w jedną stronę, 80% jazdy odbywać będzie się na trasie i raczej rzadko mam okazje przekraczać 100km/h.
Z tego co wyczytałem na forum to silnik ten idealnie pasuje do LPG, ma hydrauliczne kasowanie luzu zaworowego i niewiele pali ;)
Jak wygląda odporność tego modelu na korozję ?
W moim przypadku auto stałoby pod chmurką przez cały rok.
Lancer uchodzi za model dosyć niezawodny, więc koszty jego eksploatacji nie powinny zrujnować kieszeni (zakładając, że znajdę nieskatowany model) ?

cefaloid - 15-02-2013, 11:34
Temat postu: Re: Rozważam kupno Lancer 2005-2007
tomek85fcb napisał/a:

Lancer uchodzi za model dosyć niezawodny, więc koszty jego eksploatacji nie powinny zrujnować kieszeni (zakładając, że znajdę nieskatowany model) ?

Wg niektórych nawet bardzo niezawodny.
http://moto.pl/MotoPL/1,8...zawodnosci.html

Ma oczywiście swoje słabe strony jak kazde auto. Ale jest to samochód prosty, stąd i dość mało awaryjny. Części eksploatacyjne są tanie, gorzej jak chcesz wymienic coś nietypowego - może brakować zamienników. I to w zasadzie główny minus, na szęście tak się dzieje dość rzadko.

Co do korozji - mój jest '06 i na razie korozji brak, ale co będzie później nie wiem. Trzeba by spytać właścicieli pierwszych roczników. Acha - na gazie zero problemów, ale wymaga dokładnego dostrojenia instalacji.

matraks - 17-02-2013, 07:10
Temat postu: Re: Rozważam kupno Lancer 2005-2007
cefaloid napisał/a:

Co do korozji - mój jest '06 i na razie korozji brak, ale co będzie później nie wiem. Trzeba by spytać właścicieli pierwszych roczników.

Mój był 2002 rok i niestety rdzewiał dość mocno. Tylne nadkola, ranty drzwi, klapa bagażnika... Poza tym super niezawodne auto. Sprzedałem go gdy miał prawie 250 tys. km. Przez ponad 100 tys. km jakie przejechałem przytrafiła się tylko jedna nadspodziewana usterka. Cewka zapłonowa padła i silnik się dławił. reszta to tylko części eksploatacyjne. To co mnie w nim denerwowało to dość spory hałas powyżej 100km/h i troche za słaby silnik jak dla mnie. Było to 2,0l DOHC 120KM. Ale mnie nie słuchaj :p Lubię wozidła powyżej 3 litrów pojemności :wink:



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group