Chcę kupić Lancera! - Co myslicie o tym modelu
Jacekwac - 21-03-2013, 19:06 Temat postu: Co myslicie o tym modelu Witajcie,
Zamierzam kupic model poniżej, ma ktos jakies info na ten temat? Co myslicie o tej wersji?
http://otomoto.pl/mitsubi...-C28366999.html
Pozdrawiam
waciak - 22-03-2013, 15:45
to pytanie raczej w dziale chcę kupić lancera:-)
pietja - 22-03-2013, 17:54
Wolałbym starszego i mocniejszego kupić... w tej wersji co pokazałeś to dobry Lanos Cię objedzie
mkm - 22-03-2013, 18:36
Jacekwac, jak jesteś zainteresowany to nie mam daleko
RalfPi - 22-03-2013, 21:09
pietja napisał/a: | Wolałbym starszego i mocniejszego kupić... w tej wersji co pokazałeś to dobry Lanos Cię objedzie |
Nie każdy kupuje furę by się ścigać
Jak dla mnie niemożliwie(!) niski przebieg - samochód 5 letni (jakby nie patrzeć) a przejeżdżone ma 25kkm... Bardzo dziwne, ale oczywiście możliwe - myślę, że w tej cenie można znaleźć coś lepszego - to, że samochód nie był użytkowany w zimie wcale nie oznacza (w mojej opinii), że to dobrze.
Pozdrowienia!
mjsystem - 22-03-2013, 21:13
Jacekwac napisał/a: | Zamierzam kupic model poniżej, ma ktos jakies info na ten temat? Co myslicie o tej wersji? |
To wersja z małym zapotrzebowaniem na paliwo. Jeśli wszystko jest OK, to wart uwagi.
pietja - 22-03-2013, 23:58
RalfPi napisał/a: | Nie każdy kupuje furę by się ścigać |
Absolutnie się zgadzam... ale dla własnego bezpieczeństwa warto pomyśleć o mocniejszej wersji i nie chodzi mi tu o evo
Poza tym wydaje mi się, że Jacekwaw zastanawia się nad takim modelem a nie nad tym egzemplarzem więc nie ma co patrzeć na przebieg itd.
Ale z drugiej strony rzeczywiście masz rację z tym przebiegiem... podejrzanie mało jak na ten rocznik. Ja swoim robię ok. 4000-4500km rocznie gdzie auto zimą stoi w garażu a latem śmiga tylko kilka dni w miesiącu...
...więc albo ktoś sprzedaje bo więcej stoi niż jeździ albo jakiś wał się kroi
Po zdjęciach widać, że ten egzemplarz sprzedawany jest prawdopodobnie przez salon TOYOTY a oni nie biorą w rozliczeniu aut z niewiadomą historią
waciak - 23-03-2013, 07:54
Jacekwac (mój brat) chce kupić ten konkretny model, ASO mitsubishi potwierdziło przebieg podobno, wszystkie przeglądy były autoryzowane, podobno auto zostawił w rozliczeniu emerytowany lekarz z Krakowa, który mało nim jeździł, nie wiem czy to faktycznie aż tak dobrze, ale mimo wszystko auto nie powinno być stłuczone, jak ktoś może na podstawie numeru vin coś jeszcze podpowiedzieć byłoby super
pietja - 23-03-2013, 09:26
waciak napisał/a: | Jacekwac (mój brat) chce kupić ten konkretny model |
chyba ten konkretny egzemplarz
Trik - 23-03-2013, 18:42
Panowie. W ubiegłym roku sprzedałem Fiata Brava 1,4 z 1997, spadek po ojcu od nowości w rodzinie, z przebiegiem 59,5Kkm. Okazje się zdarzają, kwestia potrzeb właściciela. Inna sprawa że nowa właścicielka musiała trochę w auto zainwestować, bo jak to mawiają jak samochód stoi to tez się psuje.
Dajmy na to moją żoneczkę. Robi rocznie swoim Lupo jakieś 2,5-3 Kkm rocznie, a jeździ co dziennie. Sadzę z wydechu ja zganiam.
Jacekwac - 23-03-2013, 18:43
Mkm, byloby super jakbys mogl zajrzec, ja swoja droga ( prawdopodobńie we torek po swietach) umowie sie na przeglad w Mitsubishi w Krakowie, co do tegp ze auto w rozliczeniu to nie ma watpliwosci, to co podaje czlowiek w salonie toyoty zgadza sie z tym co mowi Mitsubishi Lublin na podstawie numeru vin, fakt ze ponoc silnik za wolny ale z drugiej strony 80 % podrozy to zakupy i praca powiedzmy 8 km w jedna strone, przebieg jest na pierwszy rzut oka bardzo podejrzany, ciekawe czy na pewno nie byl pukniety, zdjecia troszke sa podrasowane, moja odczucia sa raczej malo obiektywne i malo kompetentne wiec kazda opinia bezcenna, a co do osiagow jak juz bede mial wiece kasy to kupie evo a nie bede sie czarowal 1,8
Trik - 23-03-2013, 18:50
Po fotkach patrząc to przebieg może być realny. Prawdopodobnie ma lekką wgniotkę na prawych przednich drzwiach jakieś 20cm pod klamką. Ogólnie brakuje mi dobrej fotki pupci i prawego boku.
mkm - 24-03-2013, 11:28
pietja napisał/a: |
Po zdjęciach widać, że ten egzemplarz sprzedawany jest prawdopodobnie przez salon TOYOTY a oni nie biorą w rozliczeniu aut z niewiadomą historią |
Dokładnie... Czasem nawet z bardzo ciekawą i bogatą historią
Jacekwac, obstawiam odświeżenie przez salon, czyli zaprawki i zderzaki zrobione.
Jutro podjadę i go oglądnę.
bastek - 24-03-2013, 14:35
pietja napisał/a: | Wolałbym starszego i mocniejszego kupić... w tej wersji co pokazałeś to dobry Lanos Cię objedzie |
mam taki sam, i kiedyś mnie objechał golf trujka w dizlu z czipem i wielką literką I w napisioe TDI na klapie
i się cieszył w CB że evo objechał
ogldałem ten egzemplarz, wyglądał na ok
dla mnie zdyskwalifikował brak bluetuta, brak ESP, i raczej to, że szukam małego jako drugiego auta. aczkolwiek, już-już prawie kupiłęm
jak by był yarisem/coltem/micrą/madzią 2 już byłby mój
Jacekwac - 24-03-2013, 17:09
Super mkm, bede bardzo wdzieczny,
Bastek, moze dobrze ze nie kupiles bo moze ja go kupie, apropos twojego Lancelota, to duzo Ci pali?
|
|
|