stanley_1985 - 22-05-2013, 09:37 Temat postu: Koszty utrzymania Mitsubishi Grandis 2.4 Mivec Witam wszystkich forumowiczów. Wybieram się do Niemiec po Grandisa 2.4 Mivec ze skrzynią manualną. Czy możecie mi nakreślić jakie są realne koszty utrzymania tego auta. Chodzi mi o wymianę kompletnego rozrządu i innych materiałów eksploatacyjnych. Jak wygląda dostępność częci zamiennych u nas w Polsce. I jeszcze jedno jak wygląda użytkowanie go na LPG. Chodzi mi o to jaką butlę idzie zamontować aby można było przejechać od 400km wzwyż w trasie. Z góry dziękuję za pomocne odpowiedzi. magicadm - 22-05-2013, 20:18 Cześć Ja mam dokładnie takie auto jakiego szukasz - ale nie sprzedaję. Za dobre jest 
Rozrząd to koszt ok 800zł (części 500zł + robocizna 300zł) - zależy gdzie kupisz części (wymieniałem komplet pasków, rolek, napinaczy - w tym hydro). Paski mam Mitsuboshi - ale ten balansowy zdaniem Tomka Michalaka chyba włożyć ORY, podobno bardziej dostaje w d... niż ten od rozrządu (2x szybciej się kręci). Z lpg jest tak: Ci co nie mają i płacząc - płacąc za benzynę "wiedzą lepiej", że gaz w Mivec to zło 
Ci co wsadzili LPG ''u szwagra" i "po taniości" powiedzą to samo 
A z mojej perspektywy: dobre wtryski (ja mam HANĘ GREEN) + wydajny reduktor (ja mam NIKO tłokowy do mocy max 250KM) io nie ma problemu z Checkami, ESP OFF i palonej głowicy. Kontrola luzu zaworowego co 10 tys km nie wskazuje na żaden Armagedon w silniku. W ciągu roku robiąc 20 tys km zaoszczędziłem prawie na dwa kolejne silniki używane
Komputer LPG mam STAGa - i tutaj trzeba troszkę potrafić by dobrze go zestroić - chodzi o odpowiednią współpracę ze skrzynią automatyczną - w razie czego mam opanowany temat i pomogę. Co do butli....ja mam za jednym siedzeniem butlę w bagażniku - na pół zagłębienia - więc tylko drugi fotel idzie 'na płask'. wchodzi ok 37l - co daje w trasie zasięg ok 300km Rozważ czy taki zasięg Tobie wystarczy - nie wierzę byś nie znalazł szybciej niż 100km stacji z LPG. Albo wrzucasz butlę za dwa fotele i tylko je składasz oparciami do przodu. Butlę podwieszaną pod bagażnikiem w miejscu dojazdówki szczerze odradzam: wygląda strasznie bo potwornie wystaje i obniża prześwit dramatycznie. Aha W automacie trzeba dbać o olej i wymieniać go co jakieś 30-50 tys km. Ale Grandis z automatem jest wart każdej kasy
|
||||||
