elektryk - 12-06-2013, 14:56 Temat postu: Wilgoć w ścianiach, iniekcja Witam, właśnie miałem "urządzać" piwnicę pod garażem na magazynek różnych staroci, ale po wyniesieniu wszystkiego okazało się że z jednej ściany prawie ścieka woda. Na ścianach nie ma dużych wykwitów solnych, budynek ma jakieś 40 lat, tynk nienaruszony, więc zakładam że wina okresowych zmian poziomu wody. Chciałbym wykonać iniekcję na poziomie podłogi, szukam jakiś względnie tani preparat, bo to garaż a nie salon. Może ktoś coś polecić, albo ma jakieś "dojścia" żeby kupić w niższej cenie. Wstępnie oszacowałem że potrzebuję tego na 10 metrów ściany o grubości ok 40cm. Trik - 13-06-2013, 00:03 http://hahne.pl/pl-sortim...y_renowacji_murów http://www.netweber.pl/za...bertec-940.html Na jakiej wysokości ściany zaczyna się zawilgocenie? Czy na zewnątrz nie masz odpływu z rynny dachowej? Zanim na to się zdecydujesz, proponował bym odkrycie ścian piwnicy od zewnątrz i wykonanie nowej izolacji przeciwwodnej od zewnątrz oraz zabezpieczenie jej styrodurem. Może też się okazać, że będziesz potrzebował drenażu wokół fundamentów. http://hahne.pl/pl-sortim...penname=Systemy ochrony fundamentów http://www.netweber.pl/za...erflex-100.html Może to się okazać tańsze niż iniekcje. elektryk - 13-06-2013, 00:32 Dzisiaj robiłem płytkie nawierty żeby rozpoznać czy z czego dokładnie jest zrobiona ściana. Wygląda jakby zawilgocenie było na grubości 1mm tynku, a głębie wszystko suche na wiór. Na powierzchni jest tak wilgotno że aż zbierają się krople. Co o tym myśleć? krzychu - 13-06-2013, 06:45 Brak wentylacji i za duża wilgotność? Trik - 13-06-2013, 07:33 W takim razie trzeba postarać się o dobrą wentylację i recylkulację powietrza w pomieszczeniu, na stałe a nie na czas osuszania. Ta wilgoć nie wzięła się ze starych gratów, przyczyn trzeba poszukać i je zlikwidować. Może to przyczyna historyczna, poszukaj w pamięci ewentualnych zdarzeń losowych. Krzyzak - 13-06-2013, 07:38
wg mnie wykop, suszenie, folia kubełkowa - tak jak to się robi obecnie można jeszcze dać styro + siatka/klej + jakiś izohan Marcino - 13-06-2013, 08:47 Odizolować od zewnatz to raz, ale włąsciwa wentylacja to podstawa. Sama folia kubełkowa nie pomoże, jak już odkopywać to pod folię trzeba zaizolować. ocieplić aby nie było punktu rosy. Ważne aby woda z rynien była odprowadzona dalaj od domu. Ale skoro mur suchy to skupił bym sie na tym aby podprowadzić tam kanał wentylacyjny, może jest tam komin albo coś? No i jakiś dopływ powietrza, może nawiawenik jak jest okno lub choćby dołem przez dzwi a nie zamykać jak słoik. U mnie ojciec ma piwnicę bez izolacji... i sucho jak pieprz. elektryk - 13-06-2013, 08:59 Komin jest, z reguły miał wyczystkę przy podłodze otwartą. W pomieszczeniu nie było trzymane nic specjalnie mokrego, jakiś stary parkiet, trochę suchych materiałów budowlanych, jakieś stare drzwi, trochę złomu. Podłoga jest sucha jest jak pieprz. Krzyzak - 13-06-2013, 10:55
co do wentylacji - na pewno się zgodzę, ale jak będzie mokro przez ściany a nie przez skraplanie, to nie pomoże elektryk - 13-06-2013, 18:53
U mnie od zeszłej soboty intensywnie wietrzę, ale jakby nie widać efektu. Jakieś tanie metody na przyśpieszenie suszenia? |
||||||||||||
